Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Boże święty starostwo powiatowe w Kraśniku bije wszelkie rekordy głupoty, byłem tam ostatnio załatwić jedną sprawę, wchodzę do biura siedzą sobie 4 osoby a tylko dwie z nich miały jakiekolwiek dokumenty na biurku, komputery wyłączone i patrzą w okno, gdy tak się się przyglądałem tym dwóm obibokom było po nich widać strach i panikę, hahaha przepiękna sytuacja. A DRUGIE PRZYKAZANIE!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zagłada PKS (i doprowadzenie na skraj bankructwa MPK) to czasy rządów burmistrza Czubińskiego i PO w LKR, więc zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże, bo takie są fakty. Faktem też jest (niezrozumiałym jak widać dla wszystkim), iż w całym cywilizowanym Świecie dotuje się komunikację miejską, jako tani środek transportu dla obywateli przemieszczających się po aglomeracji. Natomiast to, co się dzieju od bez mała 20 lat w Kraśniku to istne kuriozum na skalę Polski - tu "rządzą" busy i busiarze - w żadnym mieście w makroregionie ma ich tyle, co w kraśniku - swoisty "fenomen": czy wyobrażacie sobie np. komunikację miejską Rzeszowa czy Lublina opanowaną  w tym stopniu przez busy co w Kraśniku ? Przez lata dotowane przez państwo MPK tworzyło linie komunikacji miejskiej, płaciło za wykonywanie zatoczek autobusowych, stawiało wiaty i przystanki. Roszczeniowi busiarze przyszli na gotowe - jak można czegokolwiek żądać nie inwestując w infrastrukturę ? Zasadnym zdaje się więc być projekt, by odtworzono dawne linie MPK - obywatele wolą być wożeni w ciepłym, wygodnym i bezpiecznym autobusie, niż ściśnięci niczym kartofle w workach w fotelikach dla krasnali. Czas zrobić z tym porządek ...
  Chciałem tylko przypomnieć, że Czubińskiego nie ma już ponad 5 lat! Co zrobił następca, burmistrz Włodarczyk w sprawie ucywilizowania komunikacji miejskiej? Ano nic, nadal busiarstwo rządzi. Wystarczyło by opracować plan transportu miejskiego w Kraśniku: wymóc określony tabor, utrzymanie przystanków, pilnować przestrzegania rozkładów itp. itd. Za wszelkie uchybienia karać na potęgę i odbierać zezwolenia. Ale do tego potrzebna jest wola i chęć oderwania się od ciepłych foteli za biurkami z kawą w ręku. 5 lat minęło od rządów poprzednika i nie zrobiono absolutnie nic!  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Korzystam zarówno z MPK jak i z busów i oto moje spostrzeżenia: - busy jeżdżą jak chcą i często są to wyścigi z pojazdami MPK - bilety w busach, szczególnie tych podmiejskich to wielka rzadkość (czyżby szara strefa?) - stan techniczny busów pozostawia wiele do życzenia (one nawet nie są oznaczone jako "prywatna komunikacja miejska" i nie powinny korzystać z zatoczek przystankowych !!) - gdyby MPK lepiej zagospodarowało transport w godzinach kraśnickiego szczytu to busy nie miałyby racji bytu. 
  Od czego są więc urzędnicy? Czy skontrolowanie przestrzegania rozkładu jazdy jest aż tak trudne?  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A to że do pociągów nie ma autobusów i albo jesteś 10 minut za późno albo 40 minut za wcześnie? To zaczęło się za rządów pana Cz. i naszych kochanych radnych których ekipa prawie wcale się nie zmieniła.... Ludzie przecież to co się dzieje w MPK wcale nie jest lepsze niż busy... A dodatkowo panie Emerytki jeżdżące za darmo(nie te chore z laską) bez komentarza... Miałam taką sytuację: Jechałam z dzielnicy starej(Zespół Szkół) do dzielnicy fabrycznej w stabilizatorze od pachwiny do stopy i dwoma kulami bo nie mogłam zginać tej nogi po operacji.... I co? I pani stanęła nade mną i zaczęła chrząkać owszem siadłam na miejscu dla osób starszych ale to miejsce jest również dla ciężarnych i dla osób niepełnosprawnych no cóż wykazywałam się większą niepełnosprawnością od niej... Po pewnym czasie gdzieś na Budzyniu oburzona "wiejska baba"(przepraszam za wyrażenie nie chcę obrazić nikogo) zaczęła na mnie krzyczeć, że powinnam jej ustąpić bo jestem młoda i mogę stać(cztery dni po operacji)... Spojrzałam na nią na ludzi i wstałam oprócz mnie wstał pan około 70 lat trzęsącą się ręką sięgnął po mnie i powiedział: Usiądź dziecko bo widzę, że ty bardziej tego potrzebujesz. Ustąpił mi pan, który nie powinien a wiecie dlaczego? Bo za wcześnie są dawane darmowe bilety jakby płaciła tak jak ja za każdy przejazd to może by tak bardzo do głowy szampan nie uderzał przejeżdżając z przystanku na przystanek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kto zgadnie czyj jest plac na dworcu PKS w starym Kraśniku? odp. Niedawno zakupił jakiś Niedziałekkkk, dziwne ale prawdziwe
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No cóż... Najpierw się busiarzu naucz pisać, a potem komentuj. Pojedź do innych miast wielkości Kraśnika i zobacz, jak twoje kochane busy tam funkcjonują, a raczej jak nie funkcjonują - bo ich tam nie ma! Mielec, Puławy, Dębica, Sanok... Tylko u nas takie dziadostwo... I jeszcze spamuje znad grobu...
Hej obserwatorze-obieżyświacie, zważ iż nie uruchamiając szarych komórek ponosi cię agresja i kończysz jak zwykły cham
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest normalna zdrowa komunikacja. W każdym mieście są rozlokowane węzły przesiadkowe. Każdy chce zarobić, ale nie na takich zasadach jakie są w obecnej chwili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...