Mąż – wójt, żona – dyrektor ośrodka kultury. I wszystko zgodnie z prawem

Gość napisał:

Pieprzysz gosciu jako żywo. Co ta pani sobą reprezentuje. To taka jedna z Koła Gospodyń jak wiele w naszej gminie. Gdyby mąż nie był wójtem a wcześniej, to nigdy nie byłaby dyrektore tego GrajdOłK-u. A co Ona tam takiego njlepszego narobiła? Może opisz te sukcesy.

No właśnie. jakby się zrobiło konkurs, to zgłosiłby się taki jeden czy drugi artysta i też wymyśliłby co dobrego w tej kulturze, no nie?

JEŻELI WÓJT JEST CZŁOWIEKIEM HONORU, POWINNI ODWOŁAĆ PANIĄ DYREKTOR I POWOŁAĆ OSOBĘ NIEKONIECZNIE Z KONKURSU A NIE INTERPRETOWAĆ PRAWO NA SWOJĄ NUTĘ. ALE PSL NIE ODPUŚCI. LUDZIE TYLKO PIS W BATORZU MOŻE TO UZDROWIĆ. ZAKŁADAJCIE STRUKTURY, WYSTAWIĆ KANDYDATA W WYBORACH. SAMI NA TO POZWOLOLIŚCIE W BATORZU NIE DAJĄC KONKURENTA. ZWIERAĆ SZYKI I DO PRZODU.

OBSERWATOR napisał:

JEŻELI WÓJT JEST CZŁOWIEKIEM HONORU, POWINNI ODWOŁAĆ PANIĄ DYREKTOR I POWOŁAĆ OSOBĘ NIEKONIECZNIE Z KONKURSU A NIE INTERPRETOWAĆ PRAWO NA SWOJĄ NUTĘ. ALE PSL NIE ODPUŚCI. LUDZIE TYLKO PIS W BATORZU MOŻE TO UZDROWIĆ. ZAKŁADAJCIE STRUKTURY, WYSTAWIĆ KANDYDATA W WYBORACH. SAMI NA TO POZWOLOLIŚCIE W BATORZU NIE DAJĄC KONKURENTA. ZWIERAĆ SZYKI I DO PRZODU.

Nie ma żadnego honoru,jest CZERWONO-ZIELONA ŚITWA

Don napisał:

Nie ma żadnego honoru,jest CZERWONO-ZIELONA ŚITWA

Czy w innych gminach chociażby powiatu janowskiego jest inacze? Tak samo. Bo to jest ten układ. Tak zwane arbuzy. Z wieszchu zielone a w środku czerwone.

jestem pewien ze za takie miesięczne wynagrodzenie to powinno się coś robić a nie udawać a może wójta zatrudni szwagier w piekarni za tysiąc złoty miesięcznie no po znajomości może o drobię więcej .

Jestem ciekawy w jakim charakterze miał by być zatrudniony ?dajcie spokój tam trzeba ludzi którzy pracują Piekarnia to nie sala obrad .

xxx napisał:

Polska, to taki kraj, w którym większość obywateli tylko narzeka, krytykuje innych, szuka sensacji i przede wszystkim każdemu zazdrości. Kto zna temat i środowisko gminy Batorz, niech poda godnego następcę za Panią dyrektor GOK-u..... Moim zdaniem nie ma odpowiedniejszej osoby, która włoży więcej serca w tą pracę. A jeśli chodzi o kompetencje i wykształcenie do tego zawodu, wątpię żeby ktoś z gminy Batorz i okolic lepiej znał zagadnienie....

Pierwsza lepsza osoba nie dostanie od wójta pienidzy na remont GOKu czego gok nie zrobił tego z własnego budżetu jak był tak dobrze zarządzany

on napisał:

Pierwsza lepsza osoba nie dostanie od wójta pienidzy na remont GOKu czego gok nie zrobił tego z własnego budżetu jak był tak dobrze zarządzany

GOK z własnego budżetu ma remonty robić ? Chyba nie poważny jesteś. Zejdź człowieku na ziemie i weź się lepiej sam do roboty.

"Urzędnicy wojewody uważają, że wójt Henryk Michałek nie złamał prawa" niech tak sobie uważają. Jeszcze trochę to dowiemy się że Marcin P. też nie zlamał prawa momo zę oszukal ponad 20 tys. ludzi. Nas w gminie jest ok. 3 500 ludzi i już oszukać się nie damy. Dość samych swoich na urzędach. Wybierzemy nowego wójta a Michalkowi i jego świcie juz wystarczy. Dość się na chapali.

a w Gościeradowie to cała familja zatrudnina i spoko-chrześnice,chrześniaki,bratanki,siostrzenice a miejsca pracy przekazywane są z pokolenia na pokolenie i jakoś nikt szat nie drze.

powiedzmy szczerze. nawet ludzka przyzwoitość powoduje, że nie powiino być takich relacji. Jeżeli psl miałby honor zareagowaliby od razu. i żona poszlaby na rencine albo jakie świadczenie Ale honor trzeba posiadać a ztym sie człowiek rodzi.

Wójt ,żona , córka czy jej mąż kuzyn, kuzynka po prostu wychodzę z założenia ze tylko oni nadają się na te stanowiska nie ważne jak się robiło magistra ,wszyscy inni obywatele to niedouczone bez wrodzonej zdolności rządzenia innymi i posiadania odrobinę umiejętność . Trzeba umieć zadbać o swoje, bo można wpaść we własne sidła -zarówno przez niegodziwych ludzi ,jak i uciążliwe prawo .Tych ludzi nie zmieni na lepsze

OBSERWATOR napisał:

JEŻELI WÓJT JEST CZŁOWIEKIEM HONORU, POWINNI ODWOŁAĆ PANIĄ DYREKTOR I POWOŁAĆ OSOBĘ NIEKONIECZNIE Z KONKURSU A NIE INTERPRETOWAĆ PRAWO NA SWOJĄ NUTĘ. ALE PSL NIE ODPUŚCI. LUDZIE TYLKO PIS W BATORZU MOŻE TO UZDROWIĆ. ZAKŁADAJCIE STRUKTURY, WYSTAWIĆ KANDYDATA W WYBORACH. SAMI NA TO POZWOLOLIŚCIE W BATORZU NIE DAJĄC KONKURENTA. ZWIERAĆ SZYKI I DO PRZODU.

Już widzę jak PIS robi porządek. Pewnie tam sami święci młodziankowie. Chłopaki nogami pod stołami przebierają, też chcieliby się dorwać do tortu - sobie pomlaskać i rodzinę bliższą i dalszą nakarmić. Znam wszystkich - zielonych, czerwonych, świętych pisowców i nieświętych palikotowców i peowców. Przekrój społeczeństwa niestety - ino że nie elit niestety, tylko bractwa spragnionego tortu. Nawiasem mówiąc zobaczcie jak wszyscy nerwowo ruszają nóżkami na tych nudnych akademiach, otwarciach. Ale jak padnie hasło: DO STOŁU - to dopiero duch się budzi, energia wstępuje, czupryna paruje - oto współczesna ŚLACHTA. Jedna rada KADENCYJNOŚĆ - bo mało oj mało ludzi u nas z charakterem i ci do polityki się za bardzo nie garną. A do sprawy. Dla każdego SZAREGO, zwykłego człowieka coś jest nie tak, że mąż żonę zatrudnia (nie u siebie) ale w publicznej instytucji za publiczne pieniądze - Urząd mówi - nie złamano prawa. Przypomina mi to sytację z PRL-u, PGR-u. Kolega Polak Katolik mówił bez cienia wstydu innemu koledze: łopatę wyniosłem, drut wyniosłem, pół traktora wyniosłem. Zaradny człowiek. JA SIĘ NIE ZGADZAM. CHCĘ BY MOJE WNUKI (bo ja chyba nie doczekam) mieszkały w kraju gdzie jak ktoś coś wynosi - to jest ZŁODZIEJEM, a jak ktoś nawet nie łamiąc prawa obchodzi je to jest .... (zagadka). I niech nikt nie mówi że to jest w porządku, bo nie można być trochę uczciwym.

Niezgoda napisał:

Już widzę jak PIS robi porządek. Pewnie tam sami święci młodziankowie. Chłopaki nogami pod stołami przebierają, też chcieliby się dorwać do tortu - sobie pomlaskać i rodzinę bliższą i dalszą nakarmić. Znam wszystkich - zielonych, czerwonych, świętych pisowców i nieświętych palikotowców i peowców. Przekrój społeczeństwa niestety - ino że nie elit niestety, tylko bractwa spragnionego tortu. Nawiasem mówiąc zobaczcie jak wszyscy nerwowo ruszają nóżkami na tych nudnych akademiach, otwarciach. Ale jak padnie hasło: DO STOŁU - to dopiero duch się budzi, energia wstępuje, czupryna paruje - oto współczesna ŚLACHTA. Jedna rada KADENCYJNOŚĆ - bo mało oj mało ludzi u nas z charakterem i ci do polityki się za bardzo nie garną. A do sprawy. Dla każdego SZAREGO, zwykłego człowieka coś jest nie tak, że mąż żonę zatrudnia (nie u siebie) ale w publicznej instytucji za publiczne pieniądze - Urząd mówi - nie złamano prawa. Przypomina mi to sytację z PRL-u, PGR-u. Kolega Polak Katolik mówił bez cienia wstydu innemu koledze: łopatę wyniosłem, drut wyniosłem, pół traktora wyniosłem. Zaradny człowiek. JA SIĘ NIE ZGADZAM. CHCĘ BY MOJE WNUKI (bo ja chyba nie doczekam) mieszkały w kraju gdzie jak ktoś coś wynosi - to jest ZŁODZIEJEM, a jak ktoś nawet nie łamiąc prawa obchodzi je to jest .... (zagadka). I niech nikt nie mówi że to jest w porządku, bo nie można być trochę uczciwym.

gratuluję. Bardzo dobry tekst. Pozdro.

1

Dla każdego SZAREGO, zwykłego człowieka coś jest nie tak, że mąż żonę zatrudnia (nie u siebie) ale w publicznej instytucji za publiczne pieniądze - Urząd mówi - nie złamano prawa

Tak zrobił były burmistrz ze swoją żoną, sekretarz starostwa ze swoją, kierownik PUP ze swoją, itd. I komu to przeszkadza ?

Marysieńka napisał:

Kazdemu szaremu człowiekowi, który jest bezradny na chamstwo, arogancje rzucanymi im w twarz.

Co 4 lata mamy możliwość wybrania takich władz samorządowych, jakich tylko chcemy. Mamy możliwość, ale czy z niej korzystamy ? Odnoszę wrażenie, że wiecznie utyskujący na wszelką władzę zryty łeb z Piask na wybory nie chodzi, bo jego czas zatrzymał się w latach 70-tych i 80-tych ub. wieku, a mentalnie prezentuje poziom partyjnego betonu z PZPR.