Miasto będzie się powiększać jeszcze raz

Blamaż ekipy Czubińskiego - 2008-07-31 W trakcie sesji rady miasta, w dniu 31 lipca 2008 roku, burmistrz P. Czubiński poinformował radnych o decyzji rządu w sprawie wniosku gminy Kraśnik o rozszerzenie granic miasta. Sprawa tylko częściowo została załatwiona pozytywnie. Mimo, iż Kraśnikiem rządzi ekipa PO, i z tej samej partii jest lider rządu, to sprawy nie udało się załatwić, bo okazało się, że urzędnicy miejscy źle przygotowali wniosek. Nie udało się włączyć do Kraśnika terenów zajmowanych przez cmentarz komunalny. Włączono 24 hektary na Budzyniu, kupione przez miasto na początku lat 90. pod przetwórnię owoców. Nie udało się również włączyć terenów zajmowanych przez tzw. zalew i przyległą infrastrukturę. Wniosek został źle przygotowany i nie uwzględniał dwóch niewielkich działek. Burmistrz nie ukrywał, że raz jeszcze zostanie uruchomiona procedura w tej sprawie. Oto fragment informacji, która ukazała się na stronie miasta 20 marca br. Zgoda buduje Przedstawiciele władz samorządowych miasta i sąsiedniej gminy Kraśnik wynegocjowali porozumienie w sprawie wspólnych inwestycji, które będą służyć obu lokalnym społecznościom. Dzięki ich realizacji gmina poparła starania miasta o zmianę granic. Miasto ma partycypować w kosztach budowy drogi na ul. Nadrzecznej prowadzącej do zalewu od strony Suchyni, oświetlenia ulicznego w Dąbrowie Bór oraz kanalizacji sanitarnej w Stróży (wszystko na terenie gm. Kraśnik). Wkład finansowy miasta to 1 mln zł. Miejscy radni podjęli 20 marca br. uchwałę intencyjną w tej sprawie, a rada gminy wyraziła pozytywną opinię na temat zmiany granic administracyjnych Kraśnika. Z inicjatywy burmistrza Piotra Czubińskiego władze samorządowe miasta dążą do korekty granic miasta, aby włączyć do niego teren inwestycyjny na Budzyniu, zalew oraz cmentarz komunalny w dzielnicy fabrycznej (obecnie znajdują się one na obszarze gm. Kraśnik i Dzierzkowice). W sumie chodzi o 85 ha. Ze względów ekonomicznych władzom Kraśnika szczególnie zależy na 24 ha przeznaczonych pod inwestycje oraz na zalewie i jego obrzeżach. Odpowiednie dokumenty w tej sprawie miasto musi złożyć do końca miesiąca. Ewentualną decyzję o zmianie granic podejmie rząd. Jak teraz będzie wyglądała realizacja wspólnych inwestycji z gminą rolniczą Kraśnik, skoro miasto nie poszerzy się o wszystkie tereny na Budzyniu, o które zabiegało? Wkład finansowy miasta w wysokości 1 miliona miał zrekompensować gminie rolniczej utracone podatki, których, jak już wiemy, nie utraci. Komentarz narzuca się sam: czy nie warto było więcej czasu i środków poświęcić na dobre przygotowanie wniosku, mniej zaś na głośną akcję propagandową? http://www.jaroslawstawiarski.pl/index.php...lnosci&id=1

To ja zadam pytanie: czy urzędnicy w Kraśniku kiedykolwiek przygotowali porządnie jakikolwiek wniosek, który nie zostałby odrzucony? Bo jak dotąd, to ani o pieniądze z unii, ani... a może się mylę? Proszę o POZYTYWNE przykłady działalności UM w Kraśniku.

Nie od dzis wiadomo, ze pracownicy urzedu popełniaja błędy. Moje papiery odnosnie podziału działki przeleżały 3 tygodnie pod innymi dokumentami i dopiero moja interwencja spowodowała, ze ktos sie zainteresował Maja bałagan i beda mieli. Pytanie tylko gdzie to ISO???????????????

Do ekipy Burmistrza - tym Państwu już dziękujemy. Zauważcie Państwo najwięcej krytyki w Dzienniku odnosi się do kraśnickiego magistratu. Złośliwość, nie - to są przykłady złego zarządzania, robienia wyborców w bambuko.

Pan Czubiński dobrze zarządza miastem.Ja jestem z niego zadowolony.Nie wiem czy wiecie ale On jest sekretarzem PO na Lubelszczyzne.Gdyby nie miał kwalifikacji to by ludzie nie wybrali go trzy razy na burmistrza .Funkcja w partii też jest znacząca i byle kto nie może jej pełnić.Dodam,że UM i wszystkie instytucje mu podległe posiadają certyfikat ISO który mogą dostać tylko najlepsi z najlepszych,a to też o czymś świadczy.Nieudacznikom i moherom zawsze coś nie pasuje.Weźcie się do roboty a nie wiecznie narzekacie.Zalew jest i za to mu chwała.Nikt nie mógł przewidzieć ,że będą sinice.Kwota 20mln zainwestowana w zalew to raptem cena za sprzedaż jednej działki i prywatyzacji kpc.

DO KAZIMIERZA: Najtańsze tabletki od głowy są w aptece na Wesołej. A podlizusów nie lubimy.

Kazimierz napisał:

Pan Czubiński dobrze zarządza miastem.Ja jestem z niego zadowolony.Nie wiem czy wiecie ale On jest sekretarzem PO na Lubelszczyzne.Gdyby nie miał kwalifikacji to by ludzie nie wybrali go trzy razy na burmistrza .Funkcja w partii też jest znacząca i byle kto nie może jej pełnić.Dodam,że UM i wszystkie instytucje mu podległe posiadają certyfikat ISO który mogą dostać tylko najlepsi z najlepszych,a to też o czymś świadczy.Nieudacznikom i moherom zawsze coś nie pasuje.Weźcie się do roboty a nie wiecznie narzekacie.Zalew jest i za to mu chwała.Nikt nie mógł przewidzieć ,że będą sinice.Kwota 20mln zainwestowana w zalew to raptem cena za sprzedaż jednej działki i prywatyzacji kpc.

Panie Kazimierzu! Zapomniał Pan podać swojego nazwiska! To bardzo poważny błąd, bo wielu ludzi może powiedzieć burmistrzowi, że to właśnie oni są Kazimierzem i co wtedy? Komu dać premię? Czyją żonę zatrudnić? Kto ma wygrać konkurs na stanowisko? Ajajaj... Tak się nie robi... PS. O sinicach mówiono bardzo głośno, zanim wykopano pierwszy dołek w miejscu, gdzie teraz jest zbiornik retencyjny, niesłusznie zwany zalewem. PS>PS. Iso może mieć każdy, byleby zapłacił za to.

Kazimierz napisał:

Pan Czubiński dobrze zarządza miastem.Ja jestem z niego zadowolony.Nie wiem czy wiecie ale On jest sekretarzem PO na Lubelszczyzne.Gdyby nie miał kwalifikacji to by ludzie nie wybrali go trzy razy na burmistrza .Funkcja w partii też jest znacząca i byle kto nie może jej pełnić.Dodam,że UM i wszystkie instytucje mu podległe posiadają certyfikat ISO który mogą dostać tylko najlepsi z najlepszych,a to też o czymś świadczy.Nieudacznikom i moherom zawsze coś nie pasuje.Weźcie się do roboty a nie wiecznie narzekacie.Zalew jest i za to mu chwała.Nikt nie mógł przewidzieć ,że będą sinice.Kwota 20mln zainwestowana w zalew to raptem cena za sprzedaż jednej działki i prywatyzacji kpc.

Ten wpis to reakcja na tę informację, która dziś rano pojawiła się na stronie posła: Kraśnicki "zalew" - 2008-08-06 Temat zbiornika retencyjnego w Kraśniku, zwanego często zalewem, nie schodzi z ust kraśniczan. Mieszkańcy miasta są wręcz oburzeni nieudolnością burmistrza i wytykają mu złe wydatkowanie ogromnej kwoty pieniędzy. Do tego właśnie tematu nawiązuje artykuł w DZIENNIKU WSCHODNIM z dnia 5 lipca br. Wydawcy gazet, na swoich stronach internetowych, stwarzają czytelnikom możliwość komentowania publikacji. Podobnie jest w przypadku DW. Warte podkreślenia jest to, że pod wspomnianym artykułem brak wpisów, w których ktoś bierze w obronę inwestycję realizowaną przez polityka PO. Kraśnickie urzędasy nie raz już pokazały się pilnie czytają "Serwis Powiatowy" na stronie posła PiS i reagują na zawarte tam informacje. Już służę przykładem. Od trzech sesji burmistrz składa radzie miasta relację z bieżącej działalności. Nie robił tego nigdy, w swojej 12 letniej bytności w urzędzie. Jest to reakcja na news na stronie posła PiS, w którym była mowa, że wszyscy wójtowie oraz burmistrz Annopola składają radom gminy sprawozdania z działalności. Brawo urząd!

Kochany burmustrzu Kraśnika, czy ty i twoi urzędnicy na czymś sie znacie, jakbyś nie należał do pletformy to byś pewnie ulice zamiatał

Owszem, znają się! Po skończonych za publiczne pieniądze kursach PR opanowali do perfekcji sztukę ogłupiania tłumu! Potrafią bez żenady stanąć przed ludźmi i kłamać. Nawet miejsca święte uczynili dla siebie miejscem targu i manipulacji.