Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Narkotykowy hak na przeciwnika w wyborach na burmistrza

Utworzony przez kraska, 5 maja 2011 r. o 07:57 Powrót do artykułu
Niestety, to tak właśnie wygląda polska demokracja. Wszystkie tego typu zagrywki zawdzięczamy "kulawej" ustawie o wyborze wójtów, burmistrzów i prezydentów. Brak kadencyjności na tych stanowiskach prowadzi do takich draństw. Dobrze, że na właściwą postawą stać byłą Panią pielęgniarkę (gratuluję). W ilu to przypadkach konkurenci "niezatapialnych" ponieśli konsekwencje swojej obywatelskiej postawy, to wie tylko jeden Pan Bóg. Osobiście znam takich ludzi, którzy z tego powodu cierpią, nie tylko oni ale i ich bliscy. To jest podłość a może nawet bandyctwo. Mam nadzieję, że i na tych co się do tego przyczyniają przyjdzie kiedyś czas. Na C(...) przyszedł i mam nadzieję, że razem ze swoim zausznikiem N(...) poniesie konsekwencje za swoje niecne czyny. Tego samego życzę innym niezatapialny. Po "zatopieniu" (Krasnik jest tego przykładem) dopiero widać w jakim szambie się taplali.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:41
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ludzie się tak śmieją z Rancza... Nie ma co się śmiać, no chyba że z siebie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Te narkotyki to wymysł nowych władz, nie potrafią rządzić nie mają pomysłu na Kraśnik więc szukają sensacji niczym Kaczyński. Tak jak z pozostałymi sprawami które zgłasza nasz niby burmistrz nic z tego nie będzie. Panowie już cały Kraśnik ma tego dosyć i śmieje się z waszych obsesji. DO ROBOTY bo po to zostaliście wybrani. Czy cała kadencja zejdzie wam na donoszeniu? A gdzie praca dla miasta?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest jakaś paranoja! Powiedzmy, że spotykam się z byłą dziewczyną a ona od razu nagrywa nasza rozmowę i leci do prokuratury. Może to była prowokacja ale w druga stronę? Podstawiona przez konkretnych ludzi, z którymi widuje się Włodarczyka w pewnych pubach na fabrycznym, dawna "sympatia" niby przypadkiem spotyka się z Nitą. W rozmowie proponuje, że może coś dla niego zrobić. Od dawna chodziły plotki po mieście, że miłościwie nam teraz panujący lubi wystawiać "recepty". Następnie umawia się na następne spotkanie już z dyktafonem i umiejętnie prowadzi rozmowę tak aby z nagrania wynikało, że to Nita składa taka propozycję? Nikt przy zdrowych zmysłach nie nagrywa rozmów na spotkaniach. Gdyby nie była zainteresowana wrobieniem C(...) czy Nity, to by na taką propozycje od razu powiedziała "spadaj, nic z tego i skończmy taką rozmowę" ale ona dalej spotykała się tylko już z dyktafonem... dla mnie to przynajmniej dziwne. Może to teoria spiskowa ale mająca ręce i nogi.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:41
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strach przed utratą władzy doprowadził do zachowań kryminalnych. Uczciwym ludziom trudno jest sobie wyobrazić, do czego jeszcze zdolny jest lub był C(...) i jego ekipa.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:42
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chylę przed Wami czoło Komuniści.Mieliście klasę i poczucie obowiązku.Co prawda naród okazał się tępy i zamiast rozwijać swój przymysł,woli być pomiatany na "Zachodzie".Ale to nie Wasza wina,że większość ma naturę niewolników.Historia jeszcze przyzna Wam rację,ale wówczas gdy gawiedź będzie sprowadzona do parteru.Co powoli już następuje!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
primum non nocere napisał:
To jest jakaś paranoja! Powiedzmy, że spotykam się z byłą dziewczyną a ona od razu nagrywa nasza rozmowę i leci do prokuratury. Może to była prowokacja ale w druga stronę? Podstawiona przez konkretnych ludzi, z którymi widuje się Włodarczyka w pewnych pubach na fabrycznym, dawna "sympatia" niby przypadkiem spotyka się z Nitą. W rozmowie proponuje, że może coś dla niego zrobić. Od dawna chodziły plotki po mieście, że miłościwie nam teraz panujący lubi wystawiać "recepty". Następnie umawia się na następne spotkanie już z dyktafonem i umiejętnie prowadzi rozmowę tak aby z nagrania wynikało, że to N(...) składa taka propozycję? Nikt przy zdrowych zmysłach nie nagrywa rozmów na spotkaniach. Gdyby nie była zainteresowana wrobieniem C(...) czy N(...), to by na taką propozycje od razu powiedziała "spadaj, nic z tego i skończmy taką rozmowę" ale ona dalej spotykała się tylko już z dyktafonem... dla mnie to przynajmniej dziwne. Może to teoria spiskowa ale mająca ręce i nogi.
Czas zadbać o nogi bo na głowę już za późno. A tak na marginesie to zabierzcię sie wreszcie do roboty darmozjazdy a nie wypisujecie głupoty po necie.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:43
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe jakie profity maja ze tak na siebie szczekaja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdybyście poczytali rozprawy św.Tomasza,to wiedzielibyście,że każda władza deprawuje.Ale teraz to lektura zakazana w solidarucholandii.....!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
primum non nocere napisał:
To jest jakaś paranoja! Powiedzmy, że spotykam się z byłą dziewczyną a ona od razu nagrywa nasza rozmowę i leci do prokuratury. Może to była prowokacja ale w druga stronę? Podstawiona przez konkretnych ludzi, z którymi widuje się Włodarczyka w pewnych pubach na fabrycznym, dawna "sympatia" niby przypadkiem spotyka się z Nitą. W rozmowie proponuje, że może coś dla niego zrobić. Od dawna chodziły plotki po mieście, że miłościwie nam teraz panujący lubi wystawiać "recepty". Następnie umawia się na następne spotkanie już z dyktafonem i umiejętnie prowadzi rozmowę tak aby z nagrania wynikało, że to N(...) składa taka propozycję? Nikt przy zdrowych zmysłach nie nagrywa rozmów na spotkaniach. Gdyby nie była zainteresowana wrobieniem C(...) czy N(...), to by na taką propozycje od razu powiedziała "spadaj, nic z tego i skończmy taką rozmowę" ale ona dalej spotykała się tylko już z dyktafonem... dla mnie to przynajmniej dziwne. Może to teoria spiskowa ale mająca ręce i nogi.
Rzeczywiście bardzo prawdopodobna teoria spiskowa. Nie trudno sprowadzic rozmowę na konkretny tor, a później tylko ja ciagnąć i nagrywać. Tak jak nawet byłaby to planowana przez Nitę prowokacja, która by sie udała, to i tak budziła by wiele podejrzeń ze wzgledu na na okolicznosci w jakich miałaby miejsce. Ale wychodzi na to, że jednak cos tam musiało chodzic panu Nicie po głowie, chyba że na podstawie rozmów wyciagnięto na wyrost wnioski. Dziwi mnie tylko, że o całej sprawie tak długo było cicho i nie pojawiały sie nawet najmniejsze przecieki.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:44
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Siedzę w domu i czuję, że coś się trzęsie. Zaglądam do dziennika, a tam czytam, że afera zatrzęsła moim miastem, tak że aż mi dywan upadł na podłogę. Dziennik jak czytam już "wydał" wyrok na N(...). Bo to że hak na Włodarczyka to przecież już pewne - domniemanie niewinności w przypadku ekipy C(...)o już nie obowiązuje.
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:45
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najgorzej jak dobiora sie niekompetentni do sprawowania rzadow p. oznaczony to juz dal popis w stalowej woli a p c(...) zatrudnil tzw pismaka ahhahah zawsze powtarzam ze do wladzy trza miec kompetencje chociaz w minimalnym stopniu a le trzeba miec a juz powolywanie sie na jakies polityczne ataki to juz chwyt na miare burka na lancuchu ; trudno mowi sie trza isc do paki i tyle CZAS PROSPERITY MINAL
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:46
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
pinokio napisał:
Czas zadbać o nogi bo na głowę już za późno. A tak na marginesie to zabierzcię sie wreszcie do roboty darmozjazdy a nie wypisujecie głupoty po necie.
Darmozjadem możesz siebie nazywać, a nie obrażać innych. Każdy ma prawo wypowiedzieć się na forum (...) Pół roku temu Miron ze swoja tajną agentka "Pigułą" złożyli doniesienie do prokuratury (tak wynika z wypowiedzi Mirona). Przesłuchanie świadka, pokrzywdzonego i nagranego materiału zajęło prokuraturze 6 miesięcy aby móc postawić zarzut! Przedstawiona teoria może być jednym ze scenariuszy wydarzeń i dla mnie brzmi dość ciekawie i prawdopodobnie. Faktycznie nawet w żartach można coś takiego powiedzieć. Przy odpowiednim prowadzeniu rozmowy i wycięciu konkretnego kawałka nagrania mamy ciekawy materiał dowodowy. Ilu z nas w życiu w nerwach czy dla żartów powiedział że jak tego czy owego dorwie to mu nogi z dupy powyrywa, czy go nawet zabije? Wiadomo, że nigdy tego się nie robi ale gdyby ktoś to nagrał byłyby takie same przesłanki do postawienia zarzutów Pytanie zasadnicze - czym kierowała się laska idąc na "kawowe" spotkanie z dyktafonem? Ja nie mam nawet takiego sprzętu w domu, a ilu z was drodzy forumowicze ma? Szła dobrze przygotowana i z konkretnym celem. Dla mnie to tez jest przynajmniej dziwne. Chyba faktycznie nie ma straszniejszego wroga niż dawna dziewczyna, którą jest kobietą "odrzuconą"
Ostatnio edytowany 6 maja 2011 r. o 07:58
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maria3 napisał:
najgorzej jak dobiora sie niekompetentni do sprawowania rzadow p. oznaczony to juz dal popis w stalowej woli a p c(...) zatrudnil tzw pismaka ahhahah zawsze powtarzam ze do wladzy trza miec kompetencje chociaz w minimalnym stopniu a le trzeba miec a juz powolywanie sie na jakies polityczne ataki to juz chwyt na miare burka na lancuchu ; trudno mowi sie trza isc do paki i tyle CZAS PROSPERITY MINAL
Ty amerykanin z Bożej łaski włącz sobie polska klawiaturę na tym swoim laptopiku, bo to wstyd że taki śmieszny człowieczek o mikrym wzroście tak próbuje się wywyższać. Jak mawiał mój dziadek małe Pi(e)S(ki)muszą głośno szczekać bo inaczej nikt ich poważnie nie traktuje
Ostatnio edytowany 5 maja 2011 r. o 14:46
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Syf i raz jeszcze syf oraz wszelkiego rodzaju draństwo nawet na szczeblach gminnych więc jakie są standardy wyżej w Warszawie odpowiedź sama ciśnie się na usta !- i kto nami rządzi ludzie pozbawieni wszelkich zasad ludzie którzy nigdy już nie powinni mieć możliwości ubiegania się o jakikolwiek fotel a jeśli go zajmują powinni go stracić natychmiast !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
WEZ SIE CHŁOPIE ZA PRACE, ZA ROBOTE, NARAZIE SIE KOMPROMITUJECIE, widzieliscie jakie pisma z Urzedu Miasta wypływają???? jedno widziałem na oczy z datą błędną podpisane przez z-ceBurmistrza (nawet nie czyta co podpisuje), drugie pismo, pieczatka Skarbniczki nowej z błędnem:), poł urzedu siedzi i nic nie robi, brak kontrolii jakiej kolwiek wsród pracowników. Zal patrzec na tonacy okręt, nie tego spodziewalismy się po nowej władzy, zajmuja się zwalnianiem ludzi,bo wydaje im sie ze to wszytko zalatwi problem, oj Nowa Władzo, historia Was szybko rozliczy!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W artykule jest napisane,że spotkał się z nią 2 razy i 2 razy odbyła się rozmowa tel.Więc pan Nita mógł 3 razy namawiać swoją byłą (w końcu paliła mu się niezła posadka) aż za 4 razem kobieta go nagrała. Nie potrzeba dyktafonu, tel. kom. też mają funkcję nagrywania. Rzeczy do jakich uciekała się ekipa Czubka są zatrważające. Ludzie przejrzyjcie na oczy. Wszyscy, którzy krytykują obecną władzę gdzie byli do tej pory, jak rządził Czub???? A .....no właśnie oni byli przydupasami Czuba a teraz wszystko się skończyło: kasa,stanowiska,przywileje, niepojawianie się w pracy, samochody służbowe(KPWiK) itd. i tak ich to boli:). Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
„Nie władza korumpuje. Korumpuje lęk przed utratą władzy.” John Steinback Idąc tym tokiem myślenia można rzec: „Nie władza czyni z człowieka łajdaka, tylko lęk przed utratą władzy” - stąd takie zachowania byłej ekipy na chwilę przed wykopem. Ale to chyba oczywiste i nie trzeba nikomu tłumaczyć. Do czego zdolny jest zdeprawowoany człowiek który stawia na szali: władza w mieście - więzienne kraty, to łatwo sobie wyobrazić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieram obecny samorząd na całej linii; robią dobrą robotę; zaczeli czyscic stajnię NIE MA LUDZI NIEZASTAPIONYCH to warto pamietać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mieszkaniec napisał:
W artykule jest napisane,że spotkał się z nią 2 razy i 2 razy odbyła się rozmowa tel.Więc pan Nita mógł 3 razy namawiać swoją byłą (w końcu paliła mu się niezła posadka) aż za 4 razem kobieta go nagrała. Nie potrzeba dyktafonu, tel. kom. też mają funkcję nagrywania. Rzeczy do jakich uciekała się ekipa Czubka są zatrważające. Ludzie przejrzyjcie na oczy. Wszyscy, którzy krytykują obecną władzę gdzie byli do tej pory, jak rządził Czub???? A .....no właśnie oni byli przydupasami Czuba a teraz wszystko się skończyło: kasa,stanowiska,przywileje, niepojawianie się w pracy, samochody służbowe(KPWiK) itd. i tak ich to boli:). Pozdrawiam.
Teraz też lepiej nie jest, a miało być Popatrzmy Ireneusz J. trzy posadki związane z miastem (no teraz już dwie), rady nadzorcze w spółkach miejskich obsadzone ludźmi z Lublina i Janowa, prezes KPWiK przywieziony w teczce z Lublina (choć ostatnie jego wyczyny poznali mieszkańcy Lubartowa). Ludzie zatrudniani są w urzędzie jak i spółkach miejskich o wątpliwych kwalifikacjach. Generalnie marazm i zarządzanie pod psem. Nowe władze skupiają się na ściganiu starej ekipy a nie na rozwoju miasta. Amatorka w decyzjach i pismach z UM jakby nikt nie czytał tych pism jakie z tamtą wychodzą do ludzi. Jedyna promocja miasta to kogo następnego podkablować lub wrobić aby zainteresować organa ścigania i aby DW miała nowy temat. Tak działając z pewnością nowych inwestorów nie zachęcona do tworzenia nowych miejsc pracy w tym mieście. Generalnie poszedł jeden układ przyszedł drugi. Długo by o tych nowych można byłoby już rozpisywać się ale po co? jeszcze przyjdzie na to czas. Po 5 miesiącach już pokazali jakie będą ich rządy. Tak naprawdę też maja prawo w pogardzie i liczą się tylko ich partykularne interesy. Czubiński to historia 14 lat, to szmat czasu. Ciekawe jak wypadnie Włodarczyk po 4? Bo wróże mu tylko jedna kadencje. Mając tak duży samochód służbowy, tj. siedzenie w urzędzie a kierownice w Warszawie na Wiejskiej długo nim raczej nie pojeździ. PS Chroń mnie Boże przed takimi przyjaciółmi, znajomymi i byłymi dziewczynami, które nagrywają o czym rozmawiamy przy piwie i lecą z tym do prokuratury bo moje fantazje szczególnie do tych ostatnich są nieraz bardzo moralnie wątpliwe...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...