Niepewna przyszłość dyspozytorek pogotowia w Lubelskiem

Te zmiany to sabotaż i demontaż w miarę sprawnego systemu.Procedury i komputery zastępują ludzi z doswiadczeniem. To się żle skończy.

A czy aby niektórych osób nie chroni ustawa przedemerytalna mówiąca że na pięć lat przed emeryturą pracownika nie wolno zwolnić ? -warto się dowiedzieć !.

Niestety takie są realia centralizowania systemu powiadamiania.To nie jest nowość - to było celem od dawna:)

Nie chodzi tu o koncepcje systemu ratownictwa tylko o te kobiety , które przepracowały w szpitalu i na dyspozytorni dziesiątki lat a teraz dyrekcja i starostwo chcą 5 etatami oszczędności robić. Niech sami swoje pensje obniżą i lekarze po stówie odejmą od swego koryta i nie trzeba będzie nikogo zwalniać!!!Zwalniać należy młodych którzy potrafią się przekwalifikować lub znaleźć bez problemów inną lub nową pracę. Ładnie się przyjmowało do szpitala "swoich" ostatnimi laty, a zwolnić potrafi się tylko zasłużonych pracowników nie dadząc szans na godną emeryturę!!! Oj czarne chmury widzę nad powiatem janowskim.............!!!!

bob napisał:

Nie chodzi tu o koncepcje systemu ratownictwa tylko o te kobiety , które przepracowały w szpitalu i na dyspozytorni dziesiątki lat a teraz dyrekcja i starostwo chcą 5 etatami oszczędności robić. Niech sami swoje pensje obniżą i lekarze po stówie odejmą od swego koryta i nie trzeba będzie nikogo zwalniać!!!Zwalniać należy młodych którzy potrafią się przekwalifikować lub znaleźć bez problemów inną lub nową pracę. Ładnie się przyjmowało do szpitala "swoich" ostatnimi laty, a zwolnić potrafi się tylko zasłużonych pracowników nie dadząc szans na godną emeryturę!!! Oj czarne chmury widzę nad powiatem janowskim.............!!!!

To prawda, Starosta Jerzy Bielecki przyciąga nieszczęścia jak talala. PKS likwidują to i szpital pójdzie w marne

A czy rząd z Tuskiem na czele przypadkiem nie obiecywał swego czasu że będzie więcej miejsc pracy ? i co ?

jan napisał:

To prawda, Starosta Jerzy Bielecki przyciąga nieszczęścia jak talala. PKS likwidują to i szpital pójdzie w marne

Nasz Pan Starosta, podobnie jak panujący nam w kraju, posiada jak widać dar likwidacji tego co się tylko nadarzy (przyp. Telekomunikacja). Trudno się takiej postawie dziwić. Dla przypomnienia zapominalskim (oj niewdzięcznicy), przyp., iż to właśnie J. B. był czołowym współorganizatorem struktur PO-myj w Janowie Lubelskim. W 2005 r., przed wyborami do Sejmu RP, jaśnie nam panujący ojciec janowa zastosował "wrzutę" Jerzego w struktury PiS, i jak życie pokazało z trudnym nawet i pewnie i dla niego samego (ojca janowa) do przewidzenia skutkiem. Mało, że Jerzy się tam znalazł przypadkiem, to jeszcze został szefem Prawa i Sprawiedliwość w powiecie janowskim, a nawet POsłem. Trudno zatem oczekiwać po takich ludziach by dbali o nasz interes wspólny. Dla tych ludzi ważny jest tylko własny ogon i zrobią wszystko "by żyło się lepiej" im i kolesiom. Jeżeli nasz powiat jest prawicowy, a tak się przynajmniej wydaje po wykazie Radnych w Radzie Powiatu, to co u licha w tej rządzącej powiatem koalicji robi zacny obywatel PRL, niejaki Zygmunt W. Mówi się, że ten ma władzę kto ma pieniądze, jak więc wytłumaczyć fakt powierzenia temu "zacnemu obywatelowi" najważniejszej Komisji w Radzie Powiatu, a mianowicie Komisji Budżetu i Finansów. Ten kto rozdaje pieniądze, ten rządzi i w naszym powiecie rządzą jak widać służby specjalne. Komu to tow. Zygmunt zaproponuje i ile to tak się stanie. A nich by sie nie stało, to dopiero by się narobiło (pewnie ma wiedzę). Przypominam, że tow. Zygmunta nawet SLD na listach nie chciało, wstydząc się jego przeszłością, (praca w Dep.IV SB zajmującym sie inwigilacją księży i kościoła, oświadczenie znajduje się w dokumentach Rady). Co ciekawe, nie przeszkadza to także miejscowym księżom, będącym blisko miejscowych notabli. Czy to strategia "dla spokojności duszy". Co więc się spodziewać, jak całe to towarzystwo wychowane w tamtym systemie i pod jego presją. Jak nie osobiście, to przez rodziców a nawet teściów. Jedynym w naszym powiecie ugrupowaniem, zatroskanym o sprawy ludzkie jest właśnie SLD. Ponadto, jakby rzeczy nie brać, to ludzie spod tego znaku nie robią z siebie obłudników. Mówią otwarcie o problemach ludzkich, nie ważne do kogo te niekiedy cięzkie słowa są kierowane. NIe udają, nie płaszczą się, nie krzywią tylko trzymają własną linię. Pan Stanisław M. na starostę i wszystkim będzie żyło się lepiej.

Leydi napisał:

Nasz Pan Starosta, podobnie jak panujący nam w kraju, posiada jak widać dar likwidacji tego co się tylko nadarzy (przyp. Telekomunikacja). Trudno się takiej postawie dziwić. Dla przypomnienia zapominalskim (oj niewdzięcznicy), przyp., iż to właśnie J. B. był czołowym współorganizatorem struktur PO-myj w Janowie Lubelskim. W 2005 r., przed wyborami do Sejmu RP, jaśnie nam panujący ojciec janowa zastosował "wrzutę" Jerzego w struktury PiS, i jak życie pokazało z trudnym nawet i pewnie i dla niego samego (ojca janowa) do przewidzenia skutkiem. Mało, że Jerzy się tam znalazł przypadkiem, to jeszcze został szefem Prawa i Sprawiedliwość w powiecie janowskim, a nawet POsłem. Trudno zatem oczekiwać po takich ludziach by dbali o nasz interes wspólny. Dla tych ludzi ważny jest tylko własny ogon i zrobią wszystko "by żyło się lepiej" im i kolesiom. Jeżeli nasz powiat jest prawicowy, a tak się przynajmniej wydaje po wykazie Radnych w Radzie Powiatu, to co u licha w tej rządzącej powiatem koalicji robi zacny obywatel PRL, niejaki Zygmunt W. Mówi się, że ten ma władzę kto ma pieniądze, jak więc wytłumaczyć fakt powierzenia temu "zacnemu obywatelowi" najważniejszej Komisji w Radzie Powiatu, a mianowicie Komisji Budżetu i Finansów. Ten kto rozdaje pieniądze, ten rządzi i w naszym powiecie rządzą jak widać służby specjalne. Komu to tow. Zygmunt zaproponuje i ile to tak się stanie. A nich by sie nie stało, to dopiero by się narobiło (pewnie ma wiedzę). Przypominam, że tow. Zygmunta nawet SLD na listach nie chciało, wstydząc się jego przeszłością, (praca w Dep.IV SB zajmującym sie inwigilacją księży i kościoła, oświadczenie znajduje się w dokumentach Rady). Co ciekawe, nie przeszkadza to także miejscowym księżom, będącym blisko miejscowych notabli. Czy to strategia "dla spokojności duszy". Co więc się spodziewać, jak całe to towarzystwo wychowane w tamtym systemie i pod jego presją. Jak nie osobiście, to przez rodziców a nawet teściów. Jedynym w naszym powiecie ugrupowaniem, zatroskanym o sprawy ludzkie jest właśnie SLD. Ponadto, jakby rzeczy nie brać, to ludzie spod tego znaku nie robią z siebie obłudników. Mówią otwarcie o problemach ludzkich, nie ważne do kogo te niekiedy cięzkie słowa są kierowane. NIe udają, nie płaszczą się, nie krzywią tylko trzymają własną linię. Pan Stanisław M. na starostę i wszystkim będzie żyło się lepiej.

A kiedy janowski biznesmen z SLD Pan Stanisław M. zacznie uczciwie płacić podatki.

koleś napisał:

A kiedy janowski biznesmen z SLD Pan Stanisław M. zacznie uczciwie płacić podatki.

Szanowny Panie / Szanowna Pani: pisząc takie sformuowanie jak wyżej insynujesz, że Pan Stanisław Mazur popełnił czyn karalny. Przestępstwo pomówienia wyczerpuje art. 212 k.k. : Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Radzę Ci przeprosić na forum pomówionego radnego powiatu.

prawnik napisał:

Szanowny Panie / Szanowna Pani: pisząc takie sformuowanie jak wyżej insynujesz, że Pan Stanisław Mazur popełnił czyn karalny. Przestępstwo pomówienia wyczerpuje art. 212 k.k. : Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Radzę Ci przeprosić na forum pomówionego radnego powiatu.

Za chama nie karzą to i za takie coś nie ma się co obawiać. Trzeba po prostu się sprawie przyjrzeć. Mimo wszystko Stanisław M. na starostę!!!!

jank napisał:

Za chama nie karzą to i za takie coś nie ma się co obawiać. Trzeba po prostu się sprawie przyjrzeć. Mimo wszystko Stanisław M. na starostę!!!!

Ja to nawet nie będę specjalni zdziwiony jak starostą w Janowie zostanie SB-ek Zygmunt W. z rekomendacji powiatowych struktur PiS, przy pełnym poparciu miejscowych Księży.