Nowa Rada Miasta zaczyna oszczędzać: PiS chce obniżyć diety

xyz napisał:

http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/338204,na-ublizaniu-w-sieci-mozna-zarobic.html

Kiedy tym kraju na wszystkim na czym się tylko da tnie sie srodki i to kosztem społeczenstwa, na partie polityczne nie załuje sie pieniędzy to i mają czym szastac na prawo i lewo. Lokalni politycy nie potrzebują takich płatnych najemników im wystarczają właśni przyboczni, którzy w opluwaniu nie tylko politycznych przeciwników, ale i osób, które dopuszczają sie krytycznych uwag mają tez swój własny interes. A odsunięcie ich od koryta z ich własnym kolesiostwem znacznie drozej by ich kosztowało, to i ratują sie przed konstruktywną krytyką wylaniem komuś na głowę wiadra ze swoimi fekaliami.

Idę o zakład,że Marysieńka ma odciski na dłoniach;D;D

MDM89 napisał:

Idę o zakład,że Marysieńka ma odciski na dłoniach;D;D

Grace , grabie zdarza mi sie jeszcze trzymać, to i odciski dla mnie dziwota. Zadarza mi się je też zrobić nozem , sekatorem, ale wszystkie są w takich miejscach na dłoni, że w pisaniu na klawiaturze mi nie przeszkadzają. I jakby co, na du*** odcisków nie mam, takze nie masz sie juz o co zakładac.

A te od pisania głupot na forach?? Jak się mają??

MDM89 napisał:

A te od pisania głupot na forach?? Jak się mają??

PPokazujesz tylko, że przemawiaprzez Ciebie jakies przeokropne zadufane w sobie, skoro wydaje Ci sie, ze to co inni piszą, co jest niezgodne z Twoim punktem widzenia i to zaleznym od siedzenia jest głupie, a tylko Twoje jest madre i właściwe. I przy moim drętwieniu paluszków, rózne ćwiczenia sa im wskazane , w tym takie stukanie na klawiaturze. A Tobie to by było wskazane postukać sie pare razy dziennie głową o klawiature, to moze pobudziło by to Twoje szare komórki z stanu odrętwienia.

Bardzo a to bardzo jako mieszkancowi miasta spodobała mi propozycja radnego Iwana, zeby odpowiedzi na konkretne interpelacje i zapytania udzielane były w interncie na stronie miasta, tak zeby kazdy mieszkaniec mógł sie z nimi zapoznac. W koncu sa to sprawy dotyczące miasta i jego mieskanców, a nie tylko radnych, zeby tylko to oni otrzymywali odpowiedzi do rąk własnych. I rzeczywiscie wielki wstyd dla władz tego miasta za opieszałosć w odpowiedzich na interpelacje, którą bardziej można odebrać jako wynik lekcewazącego stosunku władz miasta do zainteresowanych danymi sprawami.

nikto napisał:

Radni pokazują swoje niedouczenie. Ożywiają się podczas interpelacji,a te są żenujące. Radny wnioskuje o zrobienie gdzieś tam chodnika. Przecież niedawno był imiennie "ZA" podczas głosowania budżetu,a w budżecie tego chodnika nie było, wiec po co ta interpelacja??? Niech sobie zgłasza, ale do budżetu na następny rok, ma pole do popisu przy jego tworzeniu. Za taką kasę powinno się wymagać myślenia. Panie radny,bądź pan aktywny przy tworzeniu budżetu! A głosowania nad zmianami na rok bieżący to już farsa - wszyscy za. No cóż, jeśli nie ma się pojęcia, nad czym się głosuje.......

Czyzby chodziło Ci o interpelacje radnego Bartosia w sprawie chodnika na Lubelskiej? Nie wiem jak wygląda ten chodnik i na ile jest potrzeba jego robienia, ale nie w tym rzecz, gdyz inaczej ze względu na uchwalenie budzetu radni nie mogli by dostrzegac pojawiających sie problemów, dotyczących naszych spraw i miasta. Ten budzet nie jest tak na amen zaklepany. I jakby co jest coś takiego jak rezerwa budzetowa.Tak jak i na inne potrzeby i to chyba na każdj sesji dochodzi do dokonywania zmian w budzecie i przesuwania srodków z jednych celów na inne. A samo zgłosznie nterpelacji nie znaczy , ż przebudowe chodnika trzeba juz zacząć, z tego budzetu, ale moze pójść pod rozwazenie i ewentualnie byc ujeta w przyszłym. A poza tym jak mamy przefi***ac ten budzet na sam imprezy niby to w ramach promocji miasta, a na co sie zapowiada, to lepiej go przeznaczyc na takie inwestycje. Będzie z większym pozytkiem dla nas i dla miasta. Tylko gorzej jak ktos tylko wozi dupę i poza wnętrzem samochodu, nie wie jak cokolwiek wygląda i jak sie to uzytkuje .

To ja jeszcze ustosunkuję sie do innej interpelacji pana Bartosia. a mianowicie dotyczącej zakupu laptopów dla pierwszoklasistów i sześciolatków, który jest całkiem zbytecznym wydawaniem pieniędzy, tym bardziej, ze nie stac nas na podręczniki dla wszystkich z tych grup wiekowych, to maja sie znachodzic pieniądze na duzo drozsze laptopy. Kiedy sam rząd robił przymiarki do takiego darmowego wyposażenia maluchów odezwały sie liczne głosy specjalisów, że dzieci w tym wieku jeszcze nie umieją w pełni wykorzystac mozliwosci komputera i posłuzą im jedynie do grania. Ale dochodzą do tego tez i inne kwestie. Dlaczego kosztem naszych dzieci, trochę starszych i tych bardziej starszych mamy fundowac coś na co nas samych być może nie stac, pomimo, że takiemu starszemu taki laptop jest duzo bardziej potrzebny? Dlaczego mamy wszyscy dbac o rozwój małych, skoro o rozwój naszych starszych od nich, które tez sa przyszłoscią tego kraju nikt nie dba? Coś mi sie wydaje , ze w tym kraju za bardzo wybiega sie w przyszłość, bo na teraźniejszosc i blizszą przyszłosć nieudolnosć rządzących już nie pozwala prorokować, bo ich efekty marnie by dla nich wypadły.