Polichna: Wyprzedał samochody, zderzył się z lawetą

On nie wyprzedzał, tylko jechał prosto, takjakby coś z kierowcem się stało, jakoś tak to widzę.

Popieram. Ewidentnie widać na filmie, że skoda jedzie jakoś tak jakby po prostej bo kierowca nie może "zebrać" zakrętu. Jakby nie mógł wogóle wyprowadzić auta. Ekspertem nie jestem ale moim zdaniem coś w tej skodzie nawalił układ kierowniczy.

Wg mnie kierowca nie widział, że przed nim zatrzymały się inne auta i w ostatniej chwili się zorientował i zareagował odruchowo tak aby nie wiechać im w tył.

LOL? Po prostu wcisnał hamulce do oporu i w takim przypadku nie ma mowy o skrecaniu bo był za bardzo rozpędzony. Zgadzam się z tym, że kierowca sobie śmigał i nagle zobaczył stojące samochody, tutaj raczej odruch czyli odbicie i but w podłoge i tyle, żadna awaria.

a ja to widzę, że po prostu wyprzedzał na podwójnej ciągłej i tyle

Nie było awarii układu kierowniczego ani wyprzedzania. Po prostu auta się zatrzymały bo pierwszy skręcal, kierowca skody zagapil się przed zakrętem i za późno zorientował się ze auta przed nim się zatrzymały, żeby nie wjechać im w tył pedał hamulca do spodu i tyle, panika i brak dalszych reakcji, poza tym jak jechał szybko to nawet gdyby chcial to i tak przy ostrym hamowaniu skoda pojechała prosto.

a ja widzę to tak że barany siedzą i głupio komentują  po co obserwować drogę przed innymi samochodami przecież nic nie widać na kilometr, liczył że wyprzedzi bez problemów i żaden układ kierowniczy tylko pusta głowa kierowcy skody nie szukajmy na siłe usprawiedliwienia głupocie  ludzkiej.

Nawalił układ mózgowy a nie kierowniczy.

Zabrać prawo jazdy, powinni. Eliminować takich delikwentów.

Deklowi zabrać prawko za takie coś i to na długo. Stworzył poważne zagrożenie drogowe, a siłę/prędkość widać po rozmiarach zniszczenia. Widać na filmiku, że już o wiele wcześniej mógł zobaczyć, że samochody stoją, a ten decyduje się na wyprzedzanie i w ostatniej chwili po hamulcach, do tego jeszcze zamiast samemu do rowu wjechać to w inny samochód na czołówkę. Gdyby jechała osobówka to trupy by były jak nic albo nogi zmiażdżone lub w bok samochodu skręcającego by przywalił. Tak czy tak to masakra jakaś. 

widac na pierwszy rzut oka, ze skrzyzowanie niedostosowane do mentalnosci kierowcow...

Bo aby jeździć to trza myśleć. Niestety kolejny przykład na głupotę. Co by było gdyby taki wpadł na świetny pomysł i rozpoczął wyprzedzanie po zewnętrznej zakrętu na trasie jadąc z prędkością 100km/h?

Ten zakręt to jest makabra. Bardzo często tamtędy jeżdżę i mało który kierowca jedzie swoim pasem. Nagminne jest na tym zakręcie zjeżdżanie na przeciwległy pas ruchu, bo tak coniektórym cymbałom łatwiej. Myślenie nie boli, a na tym zakręcie należy odpowiednio zwolnić. To samo dotyczy kolejnego zakrętu na tej trasie jadąc na Janów Lubelski. Zawsze przed nimi zwalniam, a często znajdzie się idiota grzejący ile mu auto pozwoli i ścinający do wewnątrz. Uciekałem kilka razy na pobocze. Tutaj kierowca wyjeżdżając z Polichny gnał Skodą i pewnie w ostatniej chwili zorientował się, że auta przed nim się zatrzymują. Dobrze że nikogo nie zabił. Często na tych zakrętach auta lądują w rowie, a wystarczy trochę pomyśleć i dostosować prędkość do profilu drogi. Pozdrawiam

Co za pojeb... Kiedy w Polsce zmieni się prawo żeby takich debili pokazywać później w gazetach, tak jak w np. UK. Dobrze że to była laweta a nie rowerzysta!

No trzeba być baranem aby nie widzieć nadjeżdżającej z naprzeciwka lawety; to wysoki samochód.