Proszą o beatyfikację księdza Zielińskiego

NIe znałem księdza,nie mam nic przeciwko niemu,ale nasuwa się pytanie.Otóż jakie cuda (konieczne do kanonizacji) poczynił zmarły kapłan?Same nazewnictwo nieruchomości i zapiski pamiętnika nie wystarczą aby ogłosić kogoś błogosławionym.

Niech sobie idą na pielgrzymkę, niech sobie modły odprawiają. Tylko pytam się: po nam tylu świętych i po co gazeta o tym wszystkim rozpisuje się?. Przecież sprawa dotyczy niewielkiej grupki kraśniczan. A tak zaraz następni nawiedzeni podchwycą i będą szukali ulicy, której by nazwę zmienić na ul. ks. Zielińskiego. Są sprawy, które bardziej interesują czytelników. Sprawy kolejnych świętych zostawmy np. archdiecezjalnemu radiu eR.

Komuś się ta inicjatywa nie podoba, my zaś róbmy swoje. Św. P. ks. Zieliński zasługuje na świętość, to był wspaniały kapłan.

Ja bardzo proszę o mniej tego Bartosia! Włączam KTV - Bartoś. Coś tam - Bartoś. Znam tego człowieka i najlepiej niech jego nazwisko nie będzie przy tej inicjatywie!

Czy aby na pewno został zamordowany za wiarę czy może poszło o jakąś piękną parafiankę ?

Mieszkam w Kraśniku od 25 lat i nie wiem co dobrego ten Zieliński uczynił. No cóż głupota Kraśniczan czasem nawet mnie zaskakuje !

Gdyby np Hitler został beatyfikowany to z pewnością po pewnym czasie działyby się cuda i zostałby świętym ! A swoją drogą to świętych wymyślono dopiero w IIw. naszej ery jeszcze później niż wodę święconą potem relikwie ( ćwiartowanie zwłok i sprzedawanie relikwii po całej Europie, Jak to się ma do bezczeszczenia zwłok ? ). Rety co za świat. Że też w XXIw ludzie jeszcze wierzą w takie ściemy i budują kolejne niepotrzebne kościoły obok kościołów. W Kraśniku to już staje się normą ( patrz Kraśnik ul.Faustyny i ul. Balladyny).

Ludzie czym wy sie zajmujece w sklepie placisz za kaszanke 8 zl a rolnik za tucznika dostaje 3 zl 50 gr za kilogram to jest problem Mleko w skupie wacha sie od 50gr do 80gr a w sklepie do 3zl w dodatku chude Tytoniu nikt nie kupuje chmielu tez nie Polska to taki tygrys Europy mowil kiedys Buzek a teraz Tusk Warto myslec o sprawach przyziemnych a nie duchowych

Ulice Zielinskiego,Popiełuszki,Wyszyńskiego, chyba ze 6 kościołów,dwa pomniki Wojtyły,krzyże i kapliczki przy drogach ,pogrzeby i inne Boże ciała przechodzące całym miastem,Katolicka Telewizja Kraśnik,pomnik krzyż obok kina....mam wymieniać dalej?? I to wszystko w takim małym grajdole, a teraz jeszcze se świętego zrobią. Kiedy te ludzie się opamiętają i zrozumieją że dopóki ksiądz będzie rządził, to nigdy ta Polska nie wyjdzie na prostą. Proszę spojrzeć na całą Skandynawię albo chociaż by na pobliskie Czechy . Tam ludzie wyzbyli się czarnego okupanta , i standard życia jest nieporównywalnie lepszy od naszego.

999 napisał:

Ulice Zielinskiego,Popiełuszki,Wyszyńskiego, chyba ze 6 kościołów,dwa pomniki Wojtyły,krzyże i kapliczki przy drogach ,pogrzeby i inne Boże ciała przechodzące całym miastem,Katolicka Telewizja Kraśnik,pomnik krzyż obok kina....mam wymieniać dalej?? I to wszystko w takim małym grajdole, a teraz jeszcze se świętego zrobią. Kiedy te ludzie się opamiętają i zrozumieją że dopóki ksiądz będzie rządził, to nigdy ta Polska nie wyjdzie na prostą. Proszę spojrzeć na całą Skandynawię albo chociaż by na pobliskie Czechy . Tam ludzie wyzbyli się czarnego okupanta , i standard życia jest nieporównywalnie lepszy od naszego.

I pewnie po śmierci też standard życia będą mieli o wiele wyższy od naszego.

katolik napisał:

I pewnie po śmierci też standard życia będą mieli o wiele wyższy od naszego.

Księża swoim postępowaniem najwyraźniej potwierdzają że religia to ściema dla ciemniaków ! Gdyby sami chociaż wierzyli w tyo co mówią na mszach to po mszy zachowywaliby się zupełnie inaczej. JA już wydoroślałem i przejrzałem na oczy. Na uczelni prof.Marek Czarnecki mówił żeby również swojego rozumu używać a nie wszystko co mi mówią na ślepo przyjmować jako pewnik. A ja teraz dopóki nie zobaczę jakiegoś dowodu na istnienie Boga to uważam że religia to opium dla ludu ( głupiego ludu ) Ps. Zapraszam do obejrzenia filmu ZEITGEIST. Film niesamowity i daje do myślenia.

Pusia napisał:

A ja teraz dopóki nie zobaczę jakiegoś dowodu na istnienie Boga

Polecam wizytę w miejscach chociażby cudów eucharystycznych, których nauka do tej pory nie wyjaśniła. Albo historię obrazu z Guadelupe.

wierzący napisał:

Polecam wizytę w miejscach chociażby cudów eucharystycznych, których nauka do tej pory nie wyjaśniła. Albo historię obrazu z Guadelupe.

Kiedyś to nawet pioruny były uważane za gniew boży i takie tam. Z czasem nauka wyjaśniała coraz więcej "cudownych" rzeczy. Nawet jeśli jakiegoś tzw cudu nauka nie potrafi wyjaśnić to nie znaczy że jest to cud, bo za kilkadziesiąt lat może się okazać że będą się śmiać ze współczesnej ciemnoty i zacofania.

tacowy napisał:

NIe znałem księdza,nie mam nic przeciwko niemu,ale nasuwa się pytanie.Otóż jakie cuda (konieczne do kanonizacji) poczynił zmarły kapłan?Same nazewnictwo nieruchomości i zapiski pamiętnika nie wystarczą aby ogłosić kogoś błogosławionym.

Ten ksiądz umarł za wiarę, był męczennikiem, kapelanem żołnierzy podziemia.... Pamiętam, z jaki szacunkiem mówiła o nim moja mama, która miała szczęście z Nim się zetknąć... Trochę szacunku mu się należy - to do tych Kraśniczan, niedawno przybyłych.

~Realista~ napisał:

Nawet jeśli jakiegoś tzw cudu nauka nie potrafi wyjaśnić to nie znaczy że jest to cud, bo za kilkadziesiąt lat może się okazać że będą się śmiać ze współczesnej ciemnoty i zacofania.

Wiara czyni cuda. Jeżeli ktoś nie wierzy to nie ma mowy o cudzie.

Nie mogę aż uwierzyć, ile tu nieżyczliwych komentarzy! Rozumiem, że są osoby niewierzące lub innej wiary, ale nie uprawnia to nikogo do obrażania katolików (bo nie sądzę, żeby takie wpisy pochodziły od osób uważających się za katolików). Gazeta pisze różne artykuły. Jak mnie coś nie interesuje - to nie czytam. A na świecie są różni ludzie i należy szanować ich poglądy. Bo inaczej wszyscy skakali by sobie do gardła. Trochę więcej tolerancji !!! Myślę, że jak ktoś nie ma prawdziwego problemu, to go sobie wymyśla. Są na przykład ludzie, którzy wychowują dzieci niepełnosprawne. Oni nie zajmują się takimi bzdetami. Czy aż tak ludzi kłuje w oczy nazwa ulicy? Albo Pan Bartoś? A do kościoła nie chodzi się dla księdza! Sama nie należę do Bractwa Księdza Zielińskiego, ale dzięki tym ludziom, którzy tam działają - młodsze pokolenie wie kto to był. Jednak samo mieszkanie w Kraśniku nie pomoże. Jak ktoś się nie interesuje historią miasta, to nie będzie nic wiedział. A ksiądz Zieliński, to jest nasza historia. Czy to się komuś podoba, czy nie. Tak samo jak synagogi w mieście czy FŁT. Jeśli do tej pory jakiś kraśniczanin - kraśniczanka, nic nie słyszeli o tym księdzu, to może jest to okazja żeby się zaiteresować (jak tak lubicie internet, to chociażby na stronie małego kościółka www.duch.krasnik.pl). Taka wiedza nikomu nie zaszkodzi, a może pomoże nam wychowywać dzieci, żeby nie dochodziło do takich nieszczęść, jak to ostatnie morderstwo w Kraśniku.

też kraśniczanka napisał:

Nie mogę aż uwierzyć, ile tu nieżyczliwych komentarzy! Rozumiem, że są osoby niewierzące lub innej wiary, ale nie uprawnia to nikogo do obrażania katolików (bo nie sądzę, żeby takie wpisy pochodziły od osób uważających się za katolików). Gazeta pisze różne artykuły. Jak mnie coś nie interesuje - to nie czytam. A na świecie są różni ludzie i należy szanować ich poglądy. Bo inaczej wszyscy skakali by sobie do gardła. Trochę więcej tolerancji !!! Myślę, że jak ktoś nie ma prawdziwego problemu, to go sobie wymyśla. Są na przykład ludzie, którzy wychowują dzieci niepełnosprawne. Oni nie zajmują się takimi bzdetami. Czy aż tak ludzi kłuje w oczy nazwa ulicy? Albo Pan Bartoś? A do kościoła nie chodzi się dla księdza! Sama nie należę do Bractwa Księdza Zielińskiego, ale dzięki tym ludziom, którzy tam działają - młodsze pokolenie wie kto to był. Jednak samo mieszkanie w Kraśniku nie pomoże. Jak ktoś się nie interesuje historią miasta, to nie będzie nic wiedział. A ksiądz Zieliński, to jest nasza historia. Czy to się komuś podoba, czy nie. Tak samo jak synagogi w mieście czy FŁT. Jeśli do tej pory jakiś kraśniczanin - kraśniczanka, nic nie słyszeli o tym księdzu, to może jest to okazja żeby się zaiteresować (jak tak lubicie internet, to chociażby na stronie małego kościółka www.duch.krasnik.pl). Taka wiedza nikomu nie zaszkodzi, a może pomoże nam wychowywać dzieci, żeby nie dochodziło do takich nieszczęść, jak to ostatnie morderstwo w Kraśniku.

Bardzo mądra wypowiedź. W całości się pod nią podpisuję!

Cz to czasami nie ten ksiądz co na lekcji religii, dzieci z bogatszych domów . tych miastowych - hołubił a te biedniejsze ze wsi ostro karcił.

z oddali napisał:

Ten ksiądz umarł za wiarę, był męczennikiem, kapelanem żołnierzy podziemia.... Pamiętam, z jaki szacunkiem mówiła o nim moja mama, która miała szczęście z Nim się zetknąć... Trochę szacunku mu się należy - to do tych Kraśniczan, niedawno przybyłych.

Może faktycznie twoja matka się z nim zetknęła bo jesteś do niego bardzo podobny.

W środę mija 65 lat od od dnia morderstwa księdza Zielińskiego. Zamiast wypisywać głupoty i pluć jadem na człowieka, o którym nic nie wiecie - może lepiej przyjdźcie na mszę dowiedzieć się prawdy.