"To jedyny oddział na cały powiat, gdzie kobiety nie są odsyłane z powodu braku miejsc". Zostanie zamknięty?

trzeba zlikwidowac cale starostwo bo po co nam tacy tepi urzednicy a rolla to lizy***k stawiarka Zaoszczedzone pieniazki zainwestowac w szpital Pytam po co tyle urzedow w krasniku Urzad miasyta starostwo i urzad gminy

Dlaczego my z powiatu krasnickiego mamy bujać się po zadupiach typu Bełżyce do walącego się szpitala gdzie tylko dlatego, że szpital jest promowany przez lekarzy lubelskich albo do Janowa lubelskiego gdzie na oddziale ginekologicznym cieknie z dachu. Ja osobiście jestem oburzona i nie zgadzam się na likwidację oddziału ginekologicznego w Kraśniku!!!!

Podpisujcie jeśli jesteście przeciwni likwidacji oddziału ginekologicznego w Kraśniku!!! ***s://secure.avaaz.org/pl/community_petitions/ja_nie_dla_likwidacji_oddzialu_ginekologiczno_polozniczonowordkowego_w_krasniku_/details/

Oddział nie odmawia przyjęć i pacjentki nie leźą na korytarzu bo tu nikt nie chce być leczony z powodu  braku  kultury i wiedzy  całego personelu. Trzeba było sobie  ciężko zapracować na obecny stan, bo czy się robi czy się leży 130 się należy. I nie dziwi mnie fakt, że wszyscy na tym oddziale chcą pracować i aby oddział istniał dalej, pensja taka sama jak na innych oddziałach w  tym szpitalu, a praca zgoła lżejsza o ile można nazwać to pracą. Ciekawa jestem czy ktoś mając swój biznes dokładał by miliony przez taki długi okres, decyzja dla powiaty to ogromny orzech do zgryzienia,bo przecież przed nami wybory prezydenckie.

A to stare pruchno tj. Teściowa byłego już dyrektora dalej przyjmuje i bada dzieci zaraz po porodzie. Śliskie ręce tak się powinna nazywać, bo ledwo dziecko trzyma na rękach jest tak otepiala. Już nie wspomnę że recepty też.pisze na leki które już dekadę temu wyszły z obiegu. 

Cóż jeśli taka jest wola pana dyrektora yo niech zamyka. Ogólnie cały szpital jest pod psem.Starzy wulgatni lekarze którzy trzymają się stołków jak tonący brzytwy. Niekompetenyni, , na oddziale polozniczym teściowa byłego dyrektora która ma z 25 do setki, w zakladzie opiekunczym kierownik lekarz emeryt nie znajacy się na niczym , chirurgia pod psem, kardiologia 2 lekarzy ze specjalizacją. Położnictwo też z lekarzami emerytami. Zamiast puścić mlodych, zdolnech to trzymają się stołków bo kasa. Więc niech pan dyrektor kasuje wszystko , a no i dług około 20mln fajnie co?

Jesli zrobila kilka lekarska trzeba gonic z krasnika jezdza rodzic w Lublinie

A to stare pruchno tj. Teściowa byłego już dyrektora dalej przyjmuje i bada dzieci zaraz po porodzie. Śliskie ręce tak się powinna nazywać, bo ledwo dziecko trzyma na rękach jest tak otepiala. Już nie wspomnę że recepty też.pisze na leki które już dekadę temu wyszły z obiegu.

 Marta, nie ublizaj nikomu,wiecznie młoda nie będziesz,osobiscie jestem bardzo wdzięczna Pani doktor , rodzilam na fabrycznym w 1993 roku i właśnie dzięki tej Pani doktor mój syn żyje. 

Przecież to jest nie do pomyślenia, żeby likwidować ten oddział. W przypadku jego likwidacji niektórym kobietom przyjdzie rodzic na przystankach albo w busach do Lublina. Kto odpowie za  nie udzielenie natychmiastowej pomocy rodzącej albo nawet ewentualną śmierć dziecka lub matki? A personeloddziału mozna przeszkolić z kultury i podejścia do pacjenta. W końcu to dzięki pacjentom mają pracę, a jak się im nie podoba to wynocha. Ponadto powinno być dopuszczone pisanie skarg do dyrekcji na niewłaściwie zachowujący się personel oddziału  i w wyniku takich skarg wyciągane konsekwencje. Rozbestwienie lekarzy i położnych można ukrucić tylko trzeba chcieć.

Tak właśnie lekarze mili Panie położne również. Łapówki??? Śmiać się chce jak się czyta, wielkie miastowe Paniusie które do Lublina jadą po to żeby leżeć chyba na korytarzach. Urodziłam 2 dzieci jedno w dużym mieści drugie w Kraśniku, różnica kolosalna oczywiście na korzyść Kraśnika, tu przynajmniej nie przyjmują hurtowo położne się chociaż "świeżo upieczoną" mamą interesują nie mówiąc o noworodka. 

Jakoś rodziłam i nie mogę nic złego powiedzieć o lekarzach ani położnych może nie trafiłam przez tydzień na takich???? 

Dokładnie też jestem tego zdania, że nie powinni likwidować a zrobić porządek, żeby kobiety nie rodziły na ulicach 

Szpital w Kraśniku powinni zburzyć, zaorać, wybudować na nowo i zatrudnić całkiem nowy personel.

Może niech wypowiedzą się kobiety które tam leżały, rodziły i mają na ten temat wiedzę. Personel jest bardzo przyjazny i pomocny, tu zajmują się pacjentką. Dla porównania w Lublinie jest jak w fabryce, brakuje miejsc opieka daleka do dobrej..... Poza tym pytanie co ma powstać w tym budynku, w którym jest obecnie ginekologia? Dla kogo jest tworzone miejsce pracy? Tu rządzi polityka a nie dobro społeczeństwa. Co mają zrobić kobiety które są pod opieką kraśnickich lekarzy w momencie zamknięcia oddziału gdy zbliża się termin porodu? Mają jechać do starosty czy dyrektora szpitala, który z nich odbierze poród? Kto zadba o matkę i dziecko, nie zawsze każdy zdąży dojechać do szpitala w Lublinie... Czy władze wezmą na swoje barki życie dzieci i matek jeśli dojdzie do tragedii? Czy interesuje ich dobro tylko jednostki i stworzenie dla niej miejsca pracy? Pomyslce o społeczeństwie !!!!

800 dzieci, z czego 260 urodzonych w Kraśniku. To wystarczy, liczby nie kłamią. Po co pisać elaboraty? Oddział jest za drogi i niepotrzebny.

Położne martwią się o pracę a PiS zatrudnia swoich ***s://powiatkrasnik.e-bip.eu/index.php?id=722&p1=szczegoly&p2=346611

800 dzieci, z czego 260 urodzonych w Kraśniku. To wystarczy, liczby nie kłamią. Po co pisać elaboraty? Oddział jest za drogi i niepotrzebny.

 Tylko dlaczego te 260 zmuszać do urodzenia się gdzie indziej, byle nie w Kraśniku. Komuś bardzo musi zależeć na zamknięciu tego oddziału w mieście. Chyba wywęszył w tym złoty interes dla siebie.

Pensje lekarzy i pięlęgniarek powinny być uzależnione od ilości obsłuzonych pacjentów, oraz jakości ich obsługi. Wiele problemów toczacych obecną służbę zdrowia zniknęłoby jak sen złoty, a sporo ludzi, którzy nie maja powołania w tym kierunku zmieniłoby zawód. Proste ?

800 dzieci, z czego 260 urodzonych w Kraśniku. To wystarczy, liczby nie kłamią. Po co pisać elaboraty? Oddział jest za drogi i niepotrzebny.

 Niepotrzebny? Te 260 dzieci ma się na ulicy urodzić, bo ktoś tak chce? Nie jeden był przypadek, ze kobieta planowała rodzić w Lublinie a konieczność zmuszała ją do urodzenia w Kraśniku. Weźmiesz na siebie odpowiedzialność za skutki jakie pociągnie za sobą nie udzielenie natychmiastowej pomocy rodzącej i dziecku?

A to stare pruchno tj. Teściowa byłego już dyrektora dalej przyjmuje i bada dzieci zaraz po porodzie. Śliskie ręce tak się powinna nazywać, bo ledwo dziecko trzyma na rękach jest tak otepiala. Już nie wspomnę że recepty też.pisze na leki które już dekadę temu wyszły z obiegu.

Marta, nie ublizaj nikomu,wiecznie młoda nie będziesz,osobiscie jestem bardzo wdzięczna Pani doktor , rodzilam na fabrycznym w 1993 roku i właśnie dzięki tej Pani doktor mój syn żyje.

 No właśnie jest koniec 2019, czy dalej Pani uważa że ta Pani doktor się nadaje jeszcze do pracy. Bo ja się zgadzam z Panią Marta kiedyś byliśmy wszyscy piękni i młodzi i umysły mieliśmy inne , a jesli lekarz jest w tym wieku co ta Pani to czas najwyzszy na emeryture bo myslenie nie takie i refleks już nie ten już nie wspomnę o wiedzy która przez 25 lat to trochę poszła do przodu. Więc proszę nie pisać takich farmazonow bo kiedyś to było kiedyś. Teraz to już nawet nie jest bezpieczne dla tych dzieci i ich mam. Widzę co się dzieje.