Recepta wyrzucana z okna przychodni leci pod nogi pacjenta. "Znajdą się tacy, którzy kopią w drzwi" [wideo]

Przecież od 8 stycznia obowiązuję e-recepty!!

 I co z tego? Do e recepty potrzebny jest kodzik, a w tym kraju nie ma żadnego przymusu posiadania telefonu czy też smartfona. I ta niby służba zdrowia powinna sie liczyc , że są osoby które nie mają, chociażby ja.

Teraz się boją i unikają kontaktu z pacjentem, a jak dzwoniłam kilkanaście dni temu żeby poprosić o recepte na leki na choroby przewlekłe dla Babci brane systematycznie, zapisane w karcie to zostałam przez pania przez telefon zwyzywana ze tutaj sie takich rzeczy nie robi.i co ja sobie mysle, wrecz mnie wysmiano. Żadne argumenty nie docierały. Nie bo nie.  Jestem w innym miescie i chcialam zaoszczedzic Babci wychodzenia w domu, to uslyszalam od Pani ze jak mi sie nie podoba to moge sobie zmienic przychodnie... Odpusciłam w obecnej sytuacji ale warto by bylo w pozniejszym czasie gdzies to zgłosić. a po tym wszystkim dopilnuje zeby Babcia zmienila przychodnie

No i bardzo dobrze, współczuję służbie zdrowia, która jest w naprawdę trudnej sytuacji. Pacjenci oczekujący jak widać nie robią z tego problemu, ale zawsze się jeden taki znajdzie co dla niego to wielka obraza schylic się po kartkę.

 Prymitywna demagogia.

Przecież od 8 stycznia obowiązuję e-recepty!!

I co z tego? Do e recepty potrzebny jest kodzik, a w tym kraju nie ma żadnego przymusu posiadania telefonu czy też smartfona. I ta niby służba zdrowia powinna sie liczyc , że są osoby które nie mają, chociażby ja.

 ten kodzik to zaledwie 4 cyfry, na prawdę jest wiele sposobów by te 4 cyfry uzyskać, zapamiętać, zapisać na kartce, poprosić córkę, syna, wnuka by zadzwonił i się dowiedział, itd. może ten człowiek pod przychodnią o to poprosił, żeby dostać tak tą receptę, więc o co kaman? jest niestety wiele osób, które są mądrzejsze od naukowców, ministrów, spoecjalistów i te osoby wiedzą lepiej!!! wg nich wszyscy przesadzają, a one na pewno są zdrowe, co może być g... no prawdą... będzie takich "mądrych inaczej" dopóki w końcu wirusa nie zdiagnozują w Kraśniku, a pewnie zdiagnozują... a potem będzie pierwsza ofiara śmiertelna, wtedy dopiero zwłaszcza osoby starsze się wystraszą, bo jak na razie traktują to nie poważnie

Nieprawidłowosc jest taka ze te Panie wczesniej nie chciały wystawiac recept telefonicznie, a teraz mówią na pacjentów że przychodzą, nie mają innego wyjścia jak ktoś potrzebuje stałych leków. To są 4 cyfry i gdyby te Panie nie robiły problemu z podaniem ich przez telefon mysle ze tego by nie było, bo wnuczek czy córka zadzwonili by bez problemu w tej sprawie by pomoc starszej osobie. Wczesniej kazdy chciał im własnie zaoszczedzic niepotrzebnych, narażających ich na bezpośredni kontakt wizyt ale Panie pozostawały głuche na prośby o coś co było możliwe.

Może ci pacjenci nie mieszkają w Kraśniku a w jakiejś czarnej du...ie. skoro mówią ze nie ma obowiązku posiadania telefonów smartphone itp. Po co im ułatwiać życie  e-receptami,   kodami i czymś tam jeszcze.

Przecież to też ludzie i mają prawo się bać. A prymitywna swołocz - jaśnie państwo oborostwo musi wleźć do środka.

Dlaczego przychodnie sa zamknięte chora władza ludzi traktuje się gorzej niż bydło

Przecież to też ludzie i mają prawo się bać. A prymitywna swołocz - jaśnie państwo oborostwo musi wleźć do środka.

 Lekarz i pielęgniarka obcowanie z chorymi mają wpisane w swój zawód i banie się w niczym ich nie usprawiedliwia. Każdy się boi, ale każdy bojący się musi iść do pracy, na zakupy i inne sprawy załatwić. 

Te panie z tej przychodni myślą , że świat się kręci wokół nich . Każdemu robią wielką łaskę. wyciągnięcie karty graniczy z cudem. Może czas na zmianę personelu.

Samo banie się nikogo nie usprawiedliwia i nie zwalnia z obowiązków. Ja też się boję, ale muszę pójść do przychodni nie tylko po receptę czy tam sam kod, ale także po wniosek na pieluchomajtki. A potem, pomimo bania się pójść do apteki i wykupić to wszystko i jeszcze odebrać emeryturę, żeby było za co to wszystko wykupić. I niestety z powodu bania się nie mogę zamknąć się jak te marmuzele. 

Dlaczego przychodnie sa zamknięte chora władza ludzi traktuje się gorzej niż bydło

 Wygląda to na celowa politykę, żeby po wykańczać słabych, starych i przewlekłe chorych. 

To brak szacunku dla pacjenta,NFZ powinien za to nałożyć kare .

Przecież od 8 stycznia obowiązuję e-recepty!!

 Do wydania e- recepty potrzebny jest kontakt z przychodnia.  Ja takiego kontaku nie mam.  Zglasza sie skrzynka, ktora jest zapchana. Tak jest od czwartku. Stala recepte wypisali mi na SORZe. 100% platna

Skandal, gdzie ci lekarze "Judymi", nie ma gdzie do lekarza iść, telefonicznie to można do przyjaciela zadzwonić. A gdzie oni mogli się zarazić jak pierwsi przychodnie zamknęli. Chwała lekarzom i pielęgniarkom w szpitalach. To to prawdziwi bohaterzy.

Czemu nie wypiszecie sìę z tego dziadostwo?

To jest chore że podczas epidemii przychodnie są zamknięte i nie ma kontaktu z lekarzami!!!Nawet w Chinach postąpiono dokładnie na odwrót-zbudowano tymczasowe szpitale i wydłużono czas pracy przychodni.

Wczoraj dwie godziny dzwoniłem do przychodni na Topolowej.Na drzwiach podano dwa numery.Nikt nie odebrał

Lekarze ,pielęgniarki to nie roboty ,tylko ludzie którzy ,mają rodziny ,gdyby pacjeńci przyznawali się do kontaktu z osobą zarażoną ,czy też wracającą z zagranicy ,nie byłoby pozamykanych drzwi,g

Starsi ludzie nie potrafią mmsa odebrać więc idą po papierową recepte