Rodzina z Kraśnika dostanie pomoc. Fundacja z USA przekazała pieniądze

No dobrze że sa ludzie ktorzy chca pomagać. Ale też mnie zastanawia , że sa ludzie którzy żyją z myślą jakoś to bedzię??? Sześcioro dzieci , mąż z I gr. inwalidzką , ale ma zdrowie bzyknąć jeszcze bliżniaki w tym wieku , bo jak widać z fotki , nie jest już pierwszej młodości. Czy to jest odpowiedzialne małżeństwo?????Pochodzę z wieloletniej rodziny i nigdy nam sie nie przelewało , ojciec był niezaradnym życiowo , mimo to musieliśmy liczyc tylko na siebie , było bardzo ciężko , dochodziliśmy do czegoś kosztem zdrowia. To dzieci najbardziej są pokrzywdzone, maja cieżki start życiowy, chodz cieszy mnie że żadne z nas nie zbłądziło w życiu .

No dobrze że sa ludzie ktorzy chca pomagać. Ale też mnie zastanawia , że sa ludzie którzy żyją z myślą jakoś to bedzię??? Sześcioro dzieci , mąż z I gr. inwalidzką , ale ma zdrowie bzyknąć jeszcze bliżniaki w tym wieku , bo jak widać z fotki , nie jest już pierwszej młodości. Czy to jest odpowiedzialne małżeństwo?????Pochodzę z wieloletniej rodziny i nigdy nam sie nie przelewało , ojciec był niezaradnym życiowo , mimo to musieliśmy liczyc tylko na siebie , było bardzo ciężko , dochodziliśmy do czegoś kosztem zdrowia. To dzieci najbardziej są pokrzywdzone, maja cieżki start życiowy, chodz cieszy mnie że żadne z nas nie zbłądziło w życiu .

PS. wielodzietnej

No dobrze że sa ludzie ktorzy chca pomagać. Ale też mnie zastanawia , że sa ludzie którzy żyją z myślą jakoś to bedzię??? Sześcioro dzieci , mąż z I gr. inwalidzką , ale ma zdrowie bzyknąć jeszcze bliżniaki w tym wieku , bo jak widać z fotki , nie jest już pierwszej młodości. Czy to jest odpowiedzialne małżeństwo?????Pochodzę z wieloletniej rodziny i nigdy nam sie nie przelewało , ojciec był niezaradnym życiowo , mimo to musieliśmy liczyc tylko na siebie , było bardzo ciężko , dochodziliśmy do czegoś kosztem zdrowia. To dzieci najbardziej są pokrzywdzone, maja cieżki start życiowy, chodz cieszy mnie że żadne z nas nie zbłądziło w życiu .

  pomagać ale chorym, a tu są dorosłe już  dzieci, to jak mają pustych rodziców co się rozmnażają jak króliki no to niech te już dorosłe dzieci zawiją rękawy, a może tak ta fundacja jameryańska pomogła w zatrudnieniu tych dorosłych dzieci w jameryce, bo mój syn mając 20 lat zarabiał w wakacje za granicą na studia, bo nas nie było stać. Także ja napewno nie dam nigdy a przenigdy ani złotówki wielodzietnym, bo to dla mnie rozmnażające się próżniaki.

BRAWO DAREK I ZNOWU TEN KRASNIK

nowy dom ufundują : SIENKIEWICZ, BELKA i SIKORSKI !! ONI na jedną kolację wydają 1500 zł , z naszych, podatników pieniędzy! oczywiście jedzą i piją jakieś wymyślne drinki i potrawy,kosztuje to krocie, a płacimy my, podatnicy! Dla nich taki dom to pikuś!!  

Czy to Bułgar ?

No dobrze że sa ludzie ktorzy chca pomagać. Ale też mnie zastanawia , że sa ludzie którzy żyją z myślą jakoś to bedzię??? Sześcioro dzieci , mąż z I gr. inwalidzką , ale ma zdrowie bzyknąć jeszcze bliżniaki w tym wieku , bo jak widać z fotki , nie jest już pierwszej młodości. Czy to jest odpowiedzialne małżeństwo?????Pochodzę z wieloletniej rodziny i nigdy nam sie nie przelewało , ojciec był niezaradnym życiowo , mimo to musieliśmy liczyc tylko na siebie , było bardzo ciężko , dochodziliśmy do czegoś kosztem zdrowia. To dzieci najbardziej są pokrzywdzone, maja cieżki start życiowy, chodz cieszy mnie że żadne z nas nie zbłądziło w życiu .

Od dyrektora FBI dostali.

Bez sensu ja tez pochodze z wielodzietnej rodziny. Mimo to obie ze starsza siostra ja w wieku 21 ona 22 lata pracujemy a mama wychowujac nas 5 starala sie zawsze pracowac a nie siedziec w domu. Moim zdanie to wyrzucanie pieniedzy w błoto !

To już jest szczyt chamstwa z państwa strony! Jak można być tak bezdusznym człowiekiem jak wy? Nie macie pojęcia co spotkało tych ludzi! ALe, widzę po zdjęciu oceniacie... Bravo. Takimi osobami które tu obrażają tą rodzinę kieruje zazdrość. Tyle powiem Pozdrawiam!

Tak. Bułgar :-) Brawo Darek!!!

oczywiscie , ze zenada , obydwoje rodzice nie pracujacy , z niewiadomych powodow , a takich rodzin wielodzietnych jest mnostwo , ale oczywiscie lepiej prosic o pomoc w takich przypadkach ...bo co pojda do pracy jak wezma mniej pieniedzy niz im dadza osrodki i inne fundacje ... a jak kogos nie stac to poprostu trzeba sie zabezpieczac a nie rodzic dzieci na potege , a potem zebrac  

Dajcie jeszcze stały zasiłek tej szóstce dzieci, a ujrzycie ich pracujących, jak własne uszy ! Dwóch dorosłych byków po 20-tce powinno zasuwać w cegielni (już po zimie ruszyła produkcja, cegielnie szukają pracowników). W lecie są maliny. A w sezonie od wiosny do jesieni firmy remontowo - budowlane poszukują pracowników. I skończmy pie....ić o micie, jakoby w Kraśniku i najbliżej okolicy pracy nie było - jak się chce, można zawsze coś znaleźć (nawet dorywczo). Ale jak się jest na garnuszku państwa i samorządu, to po co szukać ?

Hey,socjalny. Facet wychowuje szostke dzieci na porzadnych ludzi, nie sa to jakies menele wiec morda w kubel, jak ktos inny chce im pomoc. Na Fejsie rzucil duzo zdjec rodziny, widac, ze obydwoje rodzice dbaja o dzieci I starsze dzieci dbaja o rodzenstwo

Hey,socjalny. Facet wychowuje szostke dzieci na porzadnych ludzi, nie sa to jakies menele wiec morda w kubel, jak ktos inny chce im pomoc. Na Fejsie rzucil duzo zdjec rodziny, widac, ze obydwoje rodzice dbaja o dzieci I starsze dzieci dbaja o rodzenstwo

Tak dbają o te dzieci, że obydwoje rodziców, odpowiedzialnych za ich opiekę ... nie pracuje (sic!) Niestety - nic na to nie poradzimy, że Świat jest skonstruowany, iż nasze roszczenia i potrzeby musimy zaspokajać na drodze własnej aktywności zawodowej (praca). Tutaj widzimy modelowy przykład dysfunkcyjności - nie dość, że rodzice nie parają się pracą, to stan ten przechodzi i na dzieci - osoby dorosłe w wieku 18 i 21 lat mogą podjąć pracę, by ulżyć (ekonomicznie) życiu rodziny. Mogą, ale po co, skoro wszystko na tacy daje państwo, oraz dodatkowo, w tym konkretnym przypadku Darek Stuj ?

Skoro tak walczysz o rownosc spoleczna, zacznij na przyklad od Twoich wybrancow. Wyslij Sikorce list z rzadaniem, zeby oddal ci w podatku kase przynajmnej za jedna flaszke gorzaly na balange ze swoim kumplem, za ktora zaplacil karta rzadowa, zeby zamiast Mercedesami z kierowca, jezdzili na balangi taksowkamii.... Gwarantuje Ci, jedna flaszka kosztowala wiecej niz miesieczny zasilek dla tej rodziny. Stuj swojej kasy im nie dal. To jest zrzutka Yankesow wlasnie na pomoc takim rodzinom. Pewnego dnia dzieci dorosna I zaczna zarabiac na siebie. Daj im przynajmniej czas aby pokonczyly szkoly

Skoro tak walczysz o rownosc spoleczna,

   Pomyliły ci się czasy i epoki - to nie PRL.  

Skoro tak walczysz o rownosc spoleczna, zacznij na przyklad od Twoich wybrancow. Wyslij Sikorce list z rzadaniem, zeby oddal ci w podatku kase przynajmnej za jedna flaszke gorzaly na balange ze swoim kumplem, za ktora zaplacil karta rzadowa, zeby zamiast Mercedesami z kierowca, jezdzili na balangi taksowkamii.... 

Nie wiesz, kto jest moim wybrańcem, i w tej chwili walczysz tylko z własną wyobraźnią, a na to nie ma lekarstwa.

Stuj swojej kasy im nie dal. To jest zrzutka Yankesow wlasnie na pomoc takim rodzinom. 

Darek Stuj jak najbardziej im dał kasę z własnej fundacji. W USA nikt nie zrzuca się na pomoc rodzinom, które nie chcą, lub uchylają się od pracy.

Pewnego dnia dzieci dorosna I zaczna zarabiac na siebie. 

Kiedy ? Sytuacja jest wyjątkowa, i im prędzej młodzież zrozumie, że tylko dzięki swej aktywności zawodowej może uzyskać środki na utrzymanie własne i swojej rodziny, tym lepiej. Natomiast dawanie zasiłków 20 - latkom zniechęca ich do pracy, i mija się z celem.

 Daj im przynajmniej czas aby pokonczyly szkoly

Szkołę można skończyć zawsze, i w każdym wieku - obecnie w Polsce dziesiątki tysięcy osób pracuje i uczy się (lub studiuje). Dlaczego w tym konkretnym przypadku nie może tak być ?           

Widze, ze bierzesz to bardzo personalnie. Widzisz, fundacjie charytatywne zbieraja pieniadze na pomoc ludziom w potrzebie, czesto bez wzgledu na przyczyne. Sa zwolnione z podatku, tylko I wylacznie, jezeli przeznaczaja dochod, po zaplaceniu wszystkich kosztow dzialalnosci, na pomoc potrzebujacym. Definitywnie, Stujowi nalezy sie szacun za to co robi, pomaga potrzebujacym. Jako prezes, on przede wszystkim decyduje, kto jest w potrzebie I to byla jego decyzja. Nie ty jestes od tego, zeby podwazac jego decyzjie. Mozna polemizowac, czy pomagajac Murzynom, ktorzy leza pod palmami I czekaja tylko na dary, jest jego zla decyzja. Nie twoje pieniadze, nie ty wplaciles na ta fundacjie. Ludzie, ktorzy wplacaja na fundacjie nie uwazaja, ze to jest zle, wiec jeszcze raz, morda w kubel

Słyszałam o nich, że to rodzina leni i nierobów. Ale takich doczekalismy sie czasów, że w tym kraju bardziej opłacalne jest życie na koszt pomocy społecznej niż podjąc legalną pracę np. za najniższą krajową. A baba może jeszcze dodatkowo  zasiłek opiekuńczy bierze na mężą niezdolnego do samodzielnej egzystencji.

NIEROBY I TAKIM SIE POMAGA  JESLI CHCECIE POMÓC TO DAJCIE IM PRACE CIEKAWE KTÓRE TYŁEK RUSZY

mam na imnie syrek nazwisko to masz i mieszkam wo polu jam u s a r o dz in e i chce się zapisać na zj ę c i a do f u n d a ci w u s a mam brata i ciocie basie w st n a h bo w p ol s ce nic mnie ni ec zyma ja mieszkam w opolu i jestem zp ol ski ale myśle o wyjezdzie do stanuw bo nic mnie nie czyma prose państwa peosze żeby mnie zapisać nate zajecia