Z tobą ,dla którego siła jego argumentów miesci sie jedynie w wyzwiskach juz dwie, co nie zmienia faktu, że dalej się mieścimi w niektórych. I jak dla mnie zbyteczne jest sięganie po inne żródła, gdyz do analizy całkowicie mi wystarczają te, a przede wszystkim ta jedna informacja dotycząca istnienia nagrań jako koronnego dowodu. Aż w głowie sie nie mieści, ze u nas sądy mogą skazywac ludzi na podstawie suchych zeznań, w których dla własnych interesów i korzysci wszystko sie moze znaleźć i niekoniecznie zgodnego z rzeczywistoscią. I Nita nie jest bez skazy, ale mamy też ludzi z większymi przewinieniami i to udokumentowanymi, którzy pozostają całkowicie bezkarni, jak tez wiele spraw, którymi prokurator nie chciał by sobie nawet głowy zawracac. I od kiedy to jesteśmy skazywani za same słowa, których sens ktos może tez zle zrozumiec? Rózne rzeczy mówimy, różne nam chodza po głowie , ale one nie sa dowodem na nic, gdyz inaczej bylibysmy skazywani za samo zwierzenie się komuś, że najchętniej byśmy kogoś za coś zabili. I dlatego ta cała sprawa wygląda mi na ukartowaną przez naszą władzę. Na podstawie jakichs rozmów trafiła im się okazja do usiedlenia Nity, odegrania na nim. I pewnie dlatego, sprawa nabrała tak późno rozgłosu, dopiero kiedy władza ugruntowała swoją pozycję, jak tez nie bez przyczyny mamiono opinię publiczną rzekomymi nagraniami, których tak naprawdę nie było.cierpliwy napisał:Gdyby tak było jak Pani pisze to brakowało by miejsc w więzieniach. [/quote] A nie brakuje? Przeciez nasze więzienia sa przepełnione, a tacy z małymi wyrokami czekają na w kolejce na odsiadkę az zwolni sie miejsce. Ale i tak co to ma do rzeczy, skoro mówimy o wyroku w zawiasach, do którego jak na razie miejsce w wiezieniu nie jest potrzebne.Tyle że jak dobrze pójdzie zostaje plama na honorze i życiorysie. [quote name='Gość' timestamp='1324534712' post='573882'] Jedna osoba zareagowała na twój wpis. Przygłupie z Piask,kup jeszcze "Sztandar ludu" i włącz KTV,a okaże się ,że Nita był czysty jak baranek.
|
|
|
Nie masz najmniejszego pojęcia zryty łbie o prawie procesowem, sposobie zbierania dowodów, postępowaniu wyjaśniającym, czyli ogólnie o systemie prawnym obowiązującym w RP. Twoja niezachwiana wiara w siebie i własną nieomylność nie dopuszcza do ptasiego mózgu myśli, że rzeczywistość może wyglądać inaczej .... Że np. istnieje "żalazna" zasada domniemanej niewinności, i to na prokuratorze ciąży obowiązek udowodnienia (bezsprzecznego i nie budzącego wątpliwości) winy oskarżonemu (a nie oskarżony musi dowieść swej niewinności). Tym europejski system prawny różni się np. od systemu anglosaskiego, opartego na prawie "precedensowym". I nie chodzi mi o oskarżonych polityków, czy innych "cebrytów", ale ogólnie o twój stosunek do innych ludzi, oraz sposób wyrażania swych myśli, gdzie twe przekonania graniczą z niemolnością, butą, arogancją i pogardą do innych ludzi. Niestety - nie wyciągnęłaś żadnych wniosków z lekcji udzielonych ci w listopadzie ... |
|
|
Poprzednia rygorystyczna wypowiedź to , jak sadzę, Twoja Zbyszku i chcę Ci powiedzieć, że w swojej burzliwej karierze zawodowej skrzywdziłeś wiele ludzi, mnie też i to bardzo bo też mocno ucierpiały moje dzieci i cała rodzina i wtedy nie interesowało Cię zbieranie dowodów czy postępowanie wyjaśniające. Co z tego, że prawda była inna jak puściłeś w eter informacje które mnie zniszczyły, a prawda nikogo oprócz mnie nie interesowała bo nie była ciekawa i nie dało się z niej zrobić sensacji. Noszę ten żal od wielu lat i wiem, że jesteś wielkim draniem.
|
|
|
Obawiam się, że Szanowana Pani Grażyna z kimś mnie pomyliła - nie mam (nawet na drugię) imię Zbigniew, nie wiem, o kogo chodzi, i nie pracuję w Wymiarze Sprawiedlwości. Natomiast mój pobyt na forum jest ściśle związany z pewnym internetowym trollem. |
|
|
|
|
|
O jaki znawca prawa procesowego sie znalazł i to z zachowaniem procedur na wszystkich szczeblach. I cóz z tego, że istnieją pewne obowiązujące teoretycznie zasady, jak mamy masę przykładów, że tak do konca nie zawsze znajdują zastosowanie w praktyce.W przeciwnym wypadku wymiar sprawiedliwosci cieszyłby sie z goła odmienną opinią społeczenstwa od tej jaką posiada. A na naszym krasnickim gruncie nie miały by miejsca słuchy o nietykalności poprzedniego włodarza za czasów jego kadencji. I moje wyrazanie mysli jest tylko moją reakcją na arogancje, pychę, nieomylnosć ludzi mających decydujący głos w sprawach miasta, ich widzenie w sobie poprzez sprawowane funkcje nieomylnych autorytetów, którzy najlepiej wiedzą, co ma byc dla innych dobre. A w rzeczywistości wynika z tego nie liczenie się z ludzmi, ich potrzebami, oszukiwanie i lekcewazenie ich. Liczą sie dla nich tylko ich własne interesy, ich zauszników i grup, w których mogą zyskać największe poparcie. Ze swoją nieomylnoscią i pogardą dla ludzi, jakie mi zarzucasz, nie prowadziłabym konstruktywnej krytyki , nie opierała się na konkretach i nie byłabym potowa do przedyskutowania każdego zagadnienia.To nie w moich odzewach poza szkalowaniem, pomawianiem i obrazaniem nie znajduje sie nic wiecej.I po tym widac twoją pogardę dla obrony pogardy jaką władza ma dla swojego społeczenstwa. I nie zauwazyłam, zeby twoje wczesniejsze ostrzezenia miały cookolwiek wspólnego z praworządnościa, z zasadami prawa procesowego, których jestes tutaj takim zagorzałym orędownikiem. |
|
|
Pan ZBigniew N. ma nowa super pracę u swojego kolegi,dyrektora RCKiK w Rzeszowie....jest inspektorem d/s Promocji!:):)Tak się kreci w tym kraju.......bezprawie!
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
