Za dużo urzędników w starostwie? "Robimy przegląd kadr"

Do urzędu tylko absolwenci administracji i prawa a na niektóre stanowiska również ekonomii. W Starostwie Powiatowym w Kraśniku spokojnie można zredukować zatrudnienie do 70-80 osób i urząd będzie dalej normalnie funkcjonował.

 .... i obudziłeś się zlany potem (i nie tylko) z mokrego snu .. XD

Do urzędu tylko absolwenci administracji i prawa a na niektóre stanowiska również ekonomii. W Starostwie Powiatowym w Kraśniku spokojnie można zredukować zatrudnienie do 70-80 osób i urząd będzie dalej normalnie funkcjonował.

 Z całą pewnością można zlikwidować Powiatowy Urząd Pracy, bo to twór, który nic nie robi!  

Współczuję ci "Y" twoich mokrych problemów. Być może jest to spowodowane Twoim brakiem wymienionego przeze mnie wykszałcenia i tym samym obawiasz się utraty pracy, co w natępstwie powoduje, że budzisz się czymś zlany (potem i nie tylko). Może spowodowane jest to u Ciebie jakimś urazem z dzieciństwa? Spróbuj się przebadać. Podsumowując, swój wpis powinienieś zamieścić na jakimś forum medycznym (i tam szukac pomocy) a nie tutaj.

Współczuję ci "Y" twoich mokrych problemów. Świetnie, tylko póki co, problemy owe są przypisywane tobie. I ciesze się, że zdecydowałes się na commingaut :) Być może jest to spowodowane Twoim brakiem wymienionego przeze mnie wykszałcenia i tym samym obawiasz się utraty pracy, co w natępstwie powoduje, że budzisz się czymś zlany (potem i nie tylko). Znowu autopsja - brawo - jestem pełna podziwu ! :) Zielona legitymacja zaminiona już na pisowską ? :) Bo w przeciwnym wypadku - duże kłopoty z dalszą "karierą" .... Może spowodowane jest to u Ciebie jakimś urazem z dzieciństwa? Spróbuj się przebadać. Podsumowując, swój wpis powinienieś zamieścić na jakimś forum medycznym (i tam szukac pomocy) a nie tutaj. Super. W psychologii nazywamy to PROJEKCJĄ [1] __________________________________________________________ [1] PROJEKCJA - (od łac.  proiacere, wyrzucać przed siebie) – mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym własnych niepożądanych uczuć, poglądów, zachowań lub cech najczęściej negatywnych. Przyczyną jest większa dostępność tych uczuć, poglądów, zachowań i cech u osoby, która je posiada, a tym samym łatwiejsze podciąganie pod daną kategorię.  Projekcja często uzasadnia agresywne zachowania poprzez podbudowywanie wiary w agresywne nastawienie całego świata i konieczność samoobrony.

Do urzędu tylko absolwenci administracji i prawa a na niektóre stanowiska również ekonomii. W Starostwie Powiatowym w Kraśniku spokojnie można zredukować zatrudnienie do 70-80 osób i urząd będzie dalej normalnie funkcjonował.

.... i obudziłeś się zlany potem (i nie tylko) z mokrego snu .. XD

 "W psychologii nazywamy to PROJEKCJĄ [1] __________________________________________________________ [1] PROJEKCJA - (od łac.  proiacere, wyrzucać przed siebie) – mechanizm obronny polegający na przypisywaniu innym własnych niepożądanych uczuć, poglądów, zachowań lub cech najczęściej negatywnych. Przyczyną jest większa dostępność tych uczuć, poglądów, zachowań i cech u osoby, która je posiada, a tym samym łatwiejsze podciąganie pod daną kategorię.  Projekcja często uzasadnia agresywne zachowania poprzez podbudowywanie wiary w agresywne nastawienie całego świata i konieczność samoobrony." Świetnie ("samozaoranie") podsumowałaś swój pierwotny wpis "Z"(dawniej "Y"). Zgodnie z Twoją z definicją którą przytoczyłaś, to są Twoje "mokre" problemy "Z" ("Y") bo Ty pierwsza o nich napisałaś i następnie próbujesz przypisać je innym, Ja cieszę się dobrym zdrowiem. Również się cieszę, że zdecydowałaś się na comming out :) choć zmieniłaś nick. Dalej piszesz: Zielona legitymacja zaminiona już na pisowską ? :) Bo w przeciwnym wypadku - duże kłopoty z dalszą "karierą" .... - tym mnie bardzo rozczarowałaś. Co Ci przyszło do głowy żeby posądzić mnie o pracę w starostwie oraz przynależność do jakiejkolwiek partii. Dla mnie dużym wstydem byłoby posiadać "zieloną legitymację". Nie pracuję także w samorządzie (tym bardziej w starostwie) oraz nienależę do żadnej partii, nawet tej niezależnej ;). Nie poto kończyłem trudne studia i uczyłem się języka obcego żeby jakikolwiek partyjny działacz coś Mi "umożliwiał" a już szczególnie karierę. Jestem normalnym wyborcą i mieszkańcem powiatu, którego interesuje coś więcej niż tylko "ciepła woda w kranie". Odkąd to normalni bezpartyjni ludzie nie mogą wypowiadać swoich poglądów, co więcej, są im przyklejane jakieś partyjne łatki. Załóż sobie własne forum dyskusyjne na intranecie w starostwie lub w ramach PSL jeżeli tu Ci coś nie odpowiada. Rozumiem też twoje rozgoryczenie bo zielona partia rządziła lub współrządziła powiatem przez dwie dekady i wydaje Ci się że każdemu "coś umożliwiła" więc mieszkańcy powinni być wdzięczni. Pośrednio (w powyższym cytacie: Zielona legitymacja...) stwierdziłaś również że urząd który ma służyć mieszkańcom jest upartyjniony. Każdy Urząd powinien być apolityczny a ludzie w nim zatrudnieni powinni mieć odpowiednie wykształcenie - takie o którym pisałem wyżej, nie powinni również należeć do żadnej partii (w przeszłości ani teraz) - daje to gwarancję dobrego wykonywania swojej pracy oraz służby mieszkańcom, bo od tego ten urząd (starostwo) jest. Jeżeli nie masz takiego wykształcenia to co jeszcze robisz w urzędzie/starostwie? Skończ administrację, prawo albo ekonomię to nie będziesz się bała o pracę w urzędzie. Nie przyklejaj też ludziom partyjnych łatek i zauważ że nie jest to forum pracowników starostwa tylko ogólnodostępne miejsce w którym każdy może wyrazić swoją opinię. Wracając do tematu - jest rzeczą oczywistą że w starostwie należy ograniczyć zatrudnienie. Mieszkańcy chcą nowych inwestycji więc urząd zamiast "wystawiać rękę po pieniądze" powinien zacząć oszczędności od siebie - w tym przypadku redukując zatrudnienie.

Redukcja, przegląd itd. A tutaj świeżak alla bokser, niedoszły radny z jedynie słusznej listy już dostał pracę - trzecie biurko w pokoju dla zawodnika dostawione :) Gdzie więc te przeglądy kadr panie radny? Jakaś pomroczność czy wada wzroku?