Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

7-latek pod kołami autobusu

Utworzony przez ryl, 21 stycznia 2010 r. o 16:03 Powrót do artykułu
Odnosząc się do wydarzenia dotyczącego 7-latka pod kołami autobusu, chciałam dołączyć swój komentarz. Dodam- obiektywny!!!. Po pierwsze, były policjant nic nie może załatwić proszę państwa. Jest zasada, albo był pijany albo był trzeźwy. W tym przypadku badanie wykazało, że był trzeźwy. Po drugie, kierowca ma pilnować kierownicy i sprawnego technicznie autobusu. Zadaniem opiekuna autobusu szkolnego jest opieka nad dziećmi podczas wchodzenia do autobusu, w autobusie i podczas wychodzenia z autobusu. Trudno przewidzieć zachowania siedmiolatków, co może im przyjść do głowy po opuszczeniu autobusu, zamknięciu drzwi. Szkoda, że po dzieci na przystanek nie przyszedł rodzic, mimo dużego mrozu i trudnych warunków atmosferycznych. Rodzice powinny wychodzić po dzieci, przecież w drodze od przystanku autobusowego do domu również może się coś przykrego dziecku wydarzyć np. dzieci mogą się pobić, popchnąć na jezdnię, uderzyć kulką śniegową w buzię, pośliznąć się i złamać rękę czy nogę. Współczuję bardzo rodzicom, którzy obecnie cierpią z tego powodu a przede wszystkim poszkodowanemu dziecku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wav napisał:
Odnosząc się do wydarzenia dotyczącego 7-latka pod kołami autobusu, chciałam dołączyć swój komentarz. Dodam- obiektywny!!!. Po pierwsze, były policjant nic nie może załatwić proszę państwa. Jest zasada, albo był pijany albo był trzeźwy. W tym przypadku badanie wykazało, że był trzeźwy. Po drugie, kierowca ma pilnować kierownicy i sprawnego technicznie autobusu. Zadaniem opiekuna autobusu szkolnego jest opieka nad dziećmi podczas wchodzenia do autobusu, w autobusie i podczas wychodzenia z autobusu. Trudno przewidzieć zachowania siedmiolatków, co może im przyjść do głowy po opuszczeniu autobusu, zamknięciu drzwi. Szkoda, że po dzieci na przystanek nie przyszedł rodzic, mimo dużego mrozu i trudnych warunków atmosferycznych. Rodzice powinny wychodzić po dzieci, przecież w drodze od przystanku autobusowego do domu również może się coś przykrego dziecku wydarzyć np. dzieci mogą się pobić, popchnąć na jezdnię, uderzyć kulką śniegową w buzię, pośliznąć się i złamać rękę czy nogę. Współczuję bardzo rodzicom, którzy obecnie cierpią z tego powodu a przede wszystkim poszkodowanemu dziecku.
No wiecie teraz każdy pisze różne wersje, ale było tak, że odjazd dzieci ze szkoły był wcześniej i rodzice nie zostali poinformowani. O ile mi wiadomo to po chłopca zawsze ktoś wychodził. A opiekunka dużo krzyczy a mało robi - teraz po zdarzeniu to wiadomo, że będzie mówić na swoją obronę ale może prawda wyjdzie na jaw, jak był jakiś wiarygodny świadek. Teraz zostaje życzyć chłopcu aby wszystko skończyło się dobrze, ewentualnie pomóc rodzicom i dziecku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kropka napisał:
No wiecie teraz każdy pisze różne wersje, ale było tak, że odjazd dzieci ze szkoły był wcześniej i rodzice nie zostali poinformowani. O ile mi wiadomo to po chłopca zawsze ktoś wychodził. A opiekunka dużo krzyczy a mało robi - teraz po zdarzeniu to wiadomo, że będzie mówić na swoją obronę ale może prawda wyjdzie na jaw, jak był jakiś wiarygodny świadek. Teraz zostaje życzyć chłopcu aby wszystko skończyło się dobrze, ewentualnie pomóc rodzicom i dziecku.
Kłamstwo odjazd byl normalnie, a kto byl winny to juz ustalą odpowiednie władze!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szkoła. Nauka. Wychowanie. Rok 2009/2010 BEZPIECZEŃSTWO!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
inna gmina napisał:
Czegoś nie rozumiem.Z opisu zdarzenia wynika że autobus ruszył,jak dzieci już wysiadły. Ta opiekunka miała wysiąść z autobusu i pilnować tych dzieci a potem biec za nim czy jak?Ludzie jak czytacie to trochę myślcie.U nas w gminie po zerówczaka muszą wychodzić rodzice,tak mam nakazane i tak robię.Takie dziecko jeszcze jest nieuważne.Oczywiście kierowca jak rusza powinien kilka razy upewnić się czy dzieci nie są za blisko.Nie wiem jaką macie opiekunkę,ale przecież nie mogła wysiąść i zostać żeby pilnować wasze dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pleciesz gosciu farmazony - oczywiście że sie wychodzi po dzieci a tym jednym razem ktos nie zdązył dojść .A opiekunce nawet się nie chce tyłka z autobusu wystawić. Teraz nic juz nie zmieni - tego nieszczesliwego wypadku -dziecko sie tak nacierpi że się nikomu w głowie nie miesci . A tak na marginesie to wszyscy popełniamy błędy tylko szkoda że płacą za nie inni . !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~marta~ napisał:
WIESZ CO ZAL MI CIEBIE!!! TO CO ZE ON POLICJANT WINA JEGO I JUZ. JAK POLICJANT TO NIE WINNY!! NIE MA POLICJANT,PREMIER CZY PRZEYDENT KTO BY NIE BYL A TERAZ DZIECKO CIERPI. A TE GOWNO CO POPCHNELO TEGO CHLOPCA TO NIECH RODZICE MU WDEBIA NIE WIE JAK MA ZACHOWAC SIE NIE UCZYLI.A JAK BY SAM WYSIADAL I NIE BYLO BY TAM DZIECI TO KTO BY KRZYCZAL ZE DZIECKO POD KOLAMI JEST.WYWALIC TYCH PRACOWNIKOW Z ROBOTY BO SIE NIE NADAJA.
sam jesteś jedno wielkie gówno nie znasz sprawy a pier***isz głupoty.dziecko nie jest niczemu winne.osobami odpowiedzialnymi za to zdarzenie są jedynie kierowca i opiekunka którzy sa nieodpowiedzialni i nie nadają sie do pracy z dziecmi kierowca powinien być ukarany a do rozwiązania sprawy powinien miec zakaz PRZEWOZU DZIECI!!! wszyscy szukają kozła ofiarnego i obwiniaja dziecko które nic nie zrobiło. najbardziej winni tuszują sprawę dzieki swoim znajomościom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeciez kierowca specjalnie tego nie zrobil
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
elcia napisał:
sam jesteś jedno wielkie gówno nie znasz sprawy a pier***isz głupoty.dziecko nie jest niczemu winne.osobami odpowiedzialnymi za to zdarzenie są jedynie kierowca i opiekunka którzy sa nieodpowiedzialni i nie nadają sie do pracy z dziecmi kierowca powinien być ukarany a do rozwiązania sprawy powinien miec zakaz PRZEWOZU DZIECI!!! wszyscy szukają kozła ofiarnego i obwiniaja dziecko które nic nie zrobiło. najbardziej winni tuszują sprawę dzieki swoim znajomościom.
z autobusu wysiadlo tylko dwóch chlopców a krzyczeć zaczeły osoby które akurat wychodzily ze sklepu bo genilny kierowca i jeszcze bardziej genilna opiekunka oczywiście tego nie widzieli a oskarżenie z ich ust odrazu padlo na chłopca który z nim wysiadał jeżeli jest taka spostszegawcza że widziała że sie popychali to gdzie oczy miała jak dziecko bylo pod autobusem.jeśli sie broni własnej dupy to nawet 6-letnie dziecko mozna oskarżyć i ciągać jego rodziców po prokuraturach ale pytanie ZA CO!!!jesli rodzice ani nie byli swidkami ani sprawcami wypadku
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
autobus powiniem odjechac tylko wtedy kiedy ...opiekunka powinna swoja zasranax d*** ruszyc i np przeprowadzic te dzieci przez ulice ...jak to mozliwe !!! wiem jaka ona jest sie nie chce troszke tluszczyku by sie zrzuciło...zal mi jej ...głupia jak ciemna noc..bo sie nie chce to po jakiego pracuje na odpowiedzilnym stanowisku??
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
najpierw zapoznajcie się z obowiązkami takiej opiekunki a później oceniajcie cały ten wypadek!!! i może trochę więcej kultury w stosunku do tej Pani bo oczerniacie Ją w ogóle nie mając pojęcia jaka jest.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
grześ napisał:
najpierw zapoznajcie się z obowiązkami takiej opiekunki a później oceniajcie cały ten wypadek!!! i może trochę więcej kultury w stosunku do tej Pani bo oczerniacie Ją w ogóle nie mając pojęcia jaka jest.
A może jednak trzeba Tą panią przenieść gdzie indziej - osobiscie straciłam do niej zaufanie . Kierowcy też może przydał by sie jakiś urlop co taki twardy jest ? że ten wypadek ni jak nie wpłynoł na jego psychike . I nie chodzi tu o zrzucanie winy na nich - mam nadzieje że prawda sama wyjdzie !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może jednak szkoła, do której uczęszcza poszkodowany 7 latek powinna większą uwagę zwrócić na bezpieczeństwo i zadbać o bezpieczeństwo dzieci w drodze ze szkoły, ponieważ jeden wypadek niewiele daje do myślenia!! Dużo spekuluje się, a co się zmieniło na lepsze w szkole w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa dzieci????????? Nic??????????????????/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może ktos z was mi powie po co są opiekunowie w autobusach ?Jeśli zakres obowiezków ogranicza się tylko - że tak powiem do trzymania bezpieczeństwa w autobusie a po za tym nie ma mowy o przeprowadzaniu dzieci przez jezdnie to szkoda kasy na taki etat .!!! Czas zabrać się za konkretne myślenie i działanie !!! a najlepiej to może nagłśnić sprawe w mediach bo widzę tu okropney brak zainteresowania . A szanowna opiekunka i kierowca wydają sie mies stalowe nerwy albo okropny brak wyczucia . NA URLOP CHOĆ BY PRZYMUSOWY!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mozesz zostać opiekunem nic nie stoi na przeszkodzie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
__ napisał:
Mozesz zostać opiekunem nic nie stoi na przeszkodzie!
No widze tu wielkie poczucie humoru - tylko troche nie na miejscu. Jeśli chodzi o bezpieczenstwo naszych dzieci- to nie reagowanie na złą opiekę w autobusie to jak by też zaniedbanie z naszej strony - to mogło być kazde dziecko i co milczenie? godzenie się? - czekanie aż sprawa co ? ucichnie !!! Nie mamy pojęcia jakie cierpienia przechdzi to dziecko - to może pomózmy dowieśc prawdy i solidaryzujmy się z rodzicami chłopca !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Choćby za każdym uczniem chodził nauczyciel czy opiekun to i tak wszystkich dzieci nie da sie upilnować,a dzieci sa nieprzewidywalne, a ta sprawe pozostawmy sądom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...