Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Nowoczesna rehabilitacja w szpitalu w Łęcznej

Utworzony przez manio, 2 kwietnia 2011 r. o 08:22 Powrót do artykułu
pani Jasińska może podobnie jak dorn pisać bajki dla dzieci.Dwie godziny po operacji człowiek nie wie jak się nazywa, a nie rwie się do chodzenia. Mam dwie protezy kolana i jedną biodra- nie dla mnie ten kit fantastko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
manio napisał:
pani Jasińska może podobnie jak dorn pisać bajki dla dzieci.Dwie godziny po operacji człowiek nie wie jak się nazywa, a nie rwie się do chodzenia. Mam dwie protezy kolana i jedną biodra- nie dla mnie ten kit fantastko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Byłam w Holandii u córki i tam też przeszłam 2 operacje. To co opisuje artykuł, tam stosuje się od lat. Idąc do szpitala wiedziałam kiedy wyjdę i jak będzie wyglądał czas tam spędzony. 3 godziny po operacji lekarz i rehabilitan postawili mnie na nogi i przeszłam kilka kroków. Czekałam na nich, bo przed operacją byłam w szpitalu na spotkaniu i tam pacjent z oddziału opowiadał jak to wszystko wygląda, dostałam skoroszyt z informacjami. To nie są nowości, najwyższy czas żeby nasze szpitale zaczęły naśladować europejskie. Tylko czemu tak późno skoro u nich od lat? czemu tylko Łęczna, gdzie ciężko dojechć z mojego miasta? Zazdroszczę chorym z regionu takich możliwości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
manio napisał:
pani Jasińska może podobnie jak dorn pisać bajki dla dzieci.Dwie godziny po operacji człowiek nie wie jak się nazywa, a nie rwie się do chodzenia. Mam dwie protezy kolana i jedną biodra- nie dla mnie ten kit fantastko.
Zdaje się, że zostało Panu jeszcze jedno biodro, może warto pójść do Łęcznej i wstać z łóżka kiedy jeszcze działa porządne znieczulenie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.niedlapsakielbasa.pl/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wanda napisał:
Byłam w Holandii u córki i tam też przeszłam 2 operacje. To co opisuje artykuł, tam stosuje się od lat. Idąc do szpitala wiedziałam kiedy wyjdę i jak będzie wyglądał czas tam spędzony. 3 godziny po operacji lekarz i rehabilitan postawili mnie na nogi i przeszłam kilka kroków. Czekałam na nich, bo przed operacją byłam w szpitalu na spotkaniu i tam pacjent z oddziału opowiadał jak to wszystko wygląda, dostałam skoroszyt z informacjami. To nie są nowości, najwyższy czas żeby nasze szpitale zaczęły naśladować europejskie. Tylko czemu tak późno skoro u nich od lat? czemu tylko Łęczna, gdzie ciężko dojechć z mojego miasta? Zazdroszczę chorym z regionu takich możliwości.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kiedyś byłem w szpitalu w Łęcznej u pewnego ortopedy. Bez wykonania USG,Rentgena dostałem serię zastrzyków dostawowych bagatela za ponad 1000zł na schorzenie na które leczone jest "domową rehabilitacją"... z całym szacunkiem ale omijam łęczyńskich ortopedów. Lepsi są Lublin , Nałęczów. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja miałem zabieg na kolano w łęcznej nie rozpoznano u mnie zerwanego acl.mimo otwarcia kolana.ja mijam z dala tych fachowców.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
anonim napisał:
ja miałem zabieg na kolano w łęcznej nie rozpoznano u mnie zerwanego acl.mimo otwarcia kolana.ja mijam z dala tych fachowców.
Z tego co się orientuje zerwanie ACL można rozpoznać po wykonaniu odpowiednich testów manualnych przez lekarza............. aż się kolana same uginają
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...