Odpowiedź Burmistrza Łęcznej na pytania o zniszczoną drogę!

Ja naprawdę nie wiem o co niektórym chodzi. Przecież Pan Burmistrz dobrze odpowiedział w sprawie remontu drogi, a i tak się nie podoba i atakujecie na dodatek Pana Grzegorza. Całe szczęście, że to są mocni psychicznie ludzie i wcale ich nie obchodzi co piszą o nich mieszkańcy Łęcznej. Na dodatek nie powinniście się martwić o naprawę drogi bo o ile się orientuję Pan Burmistrz na takie niespodziewane sytuacje być może przeznaczy jakąś kwotę z zysku ponad 1 mln zł z PGKiM.

jola napisał:

Brawo! to kolejny szyld, który widziałabym na pl. Kościuszki

No widzisz Jola bierz się do roboty bo jak się zestarzejesz to SIĘ NIE DA,może by się dało ale kto wezmie.?

a Bernardo deb*** chodził pod moimi oknami w tą i spowrotem...ale odwagi żeby do mnie wejść zabrakło mu. ODWAGI BERNARDO ! TO NIE BOLI.

Na żadne pytanie zadane przez radnych Pan Burmistrz nie odpowiedział. A pytania były konkretne i zrozumiałe nawet dla laika. W odpowiedzi Burmistrza czytamy jak zagęścić groch wymieszany z kapustą, by utworzył jednolitą warstwę zwaną bigosem. I taka jest to przejrzysta Gmina.

Twój Proboszcz napisał:

Na żadne pytanie zadane przez radnych Pan Burmistrz nie odpowiedział. A pytania były konkretne i zrozumiałe nawet dla laika. W odpowiedzi Burmistrza czytamy jak zagęścić groch wymieszany z kapustą, by utworzył jednolitą warstwę zwaną bigosem. I taka jest to przejrzysta Gmina.

Czy ta inwestycja została pokropiona?

Gość napisał:

Czy ta inwestycja została pokropiona?

wydaje mi się, że nie skoro taki jest finał. Ot i mamy winowajcę

Proboszczowi zaszkodził nadmiar wina mszalnego i plecie bzdury. Jego dwaj ministranci za dużo mu polali. A przepis na taki bigos chyba wziął od swojej gosposi. Oj bo go biskup ześle do dżungli żeby tam głosił swoje fantazje wśród Pigmei wszak jest do nich podobny.

Tak Panie -kropidło-lechu nie zaprosili mnie, bym pokropił odbiór tej kanalizacji na podzamczu. Nie byłem też pokropić nowego targowiska, nie chodzę na takie dziadostwa budowlane. Jak bym wyglądał na tle kolejnego niewypału w inwestycjach gminnych, i tak krytykowanego w Łęcznej o okolicach. Mi zależy na czystej sutannie, nie zasranej przez nie kompetentnych urzędników. Na pewno pokropię taczkę , ale to już bliżej nadchodzących wyborów.

Twój Proboszcz napisał:

Tak Panie -kropidło-lechu nie zaprosili mnie, bym pokropił odbiór tej kanalizacji na podzamczu. Nie byłem też pokropić nowego targowiska, nie chodzę na takie dziadostwa budowlane. Jak bym wyglądał na tle kolejnego niewypału w inwestycjach gminnych, i tak krytykowanego w Łęcznej o okolicach. Mi zależy na czystej sutannie, nie zasranej przez nie kompetentnych urzędników. Na pewno pokropię taczkę , ale to już bliżej nadchodzących wyborów.

Uważaj bo częściej wywożą klechów na taczkach nie święconych.