Czy ktoś z forum zastosował dietę fultona? W Hollywood jest już coraz bardziej znana i stosują ją gwiazdy filmowe. Wbrew mylnym opiniom nie jest jakaś mocno ciężka. Możecie poczytać o niej w Google . Waham się czy sobie poradzę podołać jej wytycznym. Perspektywa zimnej kąpieli jako pierwszej czynności po wstaniu z łóżka trochę mnie dołuje. Również śniadanie dopiero kilka godzin po przebudzeniu brzmi groźnie ale ponoć dyscyplina popłaca. Dieta wydaje się lepsza od popularnego Dukana. Jeżeli ktoś z czytających ma doświadczenie odnośnie tej diety - proszę o porady. Z góry dziękuję. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz