To nie hotel tylko... pokoje gościnne (Centrum Kultury w Łęcznej)

Powiem tak....zamknij wreszcie ryj miękka ręko bo ja mam Cię dosyć i nie tylko ja

Przeczytałem i widzę jak wyglądało centrum kultury a jak teraz wygląda. Można tylko pogratulować dyrektorowi i burmistrzowi. Naprawde dobra robota i to za pozyskane pieniądze od innych Niech psy szczekają, ale karawana musi dalej jechać. Szczekają, bo jedzie.

no to mamy dwóch pierwszych chętnych na nocleg. Na godziny? To chyba panowie razem...

Bartol. napisał:

Dziś pomyślałem, że urzędnicy z powodzeniem mogą pisać teksty kabaretowe.

nie kabaretowe, to farsa

Ale się urzędasy spieły i zaczeły pisać. Ludzie widzą. Możecie tu i 100 postów napisać ludzie widzą jak rządzicie. Nareszcie widzą, bo wcześniej to informacje były takie jak wy chcieliście. Dziś was to boli i zaboli przy wyborach a dyrektor Misiewicz niech lepiej pakuje już walizki bo takiego menagera to nikt nie zechce.

gość napisał:

Można tylko pogratulować dyrektorowi i burmistrzowi

Ty chyba wiesz najlepiej w jaki sposób można podziękować... lata doświadczeń zrobiły swoje

No dobra Bartolki - widzicie zmiany w CK czy to tylko wymysły urzędasów ?

Jaka jest różnica między hotelem, a pokojami gościnnymi?

"Tymczasem, dziennikarzowi lokalnych mediów, dyrektor Eugeniusz Misiewicz miał przyznać, że w internacie w Kijanach nocowali uczestnicy festiwalu kapel. Kosztów noclegu nie chciał podać. W interpelacji burmistrz o tym nie wspomina! Gospodarz miasta nie napisał także, że w 2012 roku – jak podaje gazeta –Centrum Kultury zapłaciło 1390 zł za pobyt w hotelu muzyków i ekipy technicznej zespołu Pectus, występujących podczas Święta Policji." no zapomniało się no

Czyli wychodzi na to, że tym bardziej sensowne jest wykorzystanie tego poddasza, może być częściej wykorzystane. No to o co chodzi ?

Trzeba przyznać, że na zdjęciach budynek CK wygląda super. Duży plus.

Ciekawe, że sporo osób kulturę postrzega jako wyremontowany budynek. Czy nikt nie widzi, że jeszce kilka lat temu grup działających przy Ck było przynajmniej dwa razy tyle co teraz. To że ktoś odnowił budynek, nie chwalmy go od razu za działalnośc kulturalną. Ja wiem, ze kiedyś pieniędzy na kulturę było więcej, ale nie sztuką jest zrobić coś jak dostaniemy wszystko pod nos, ale zorganizowac coś z niczego byłoby dokonaniem wartym pochwały. Na razie menager kultury pan M. powoli ale wytrwale dąży do likwidacji wszystkich oznak twórczości kulturalnej poza "własnym" CK. A może hotel "Centrum Kultury" przejmie budynek w całości?

I tak może się stać jak piszesz. Ręce w górę i przegłosują.

jery__ napisał:

Ciekawe, że sporo osób kulturę postrzega jako wyremontowany budynek.

na szczęście to tylko jeden "osobnik" o brązowym języku, czasem jest ich dwóch ale tylko wtedy, kiedy ojciec pisze

Wy za to znacie się na kulturze. Tyle imprez i wydawnictw macie w swoim dorobku. Te grile na działce i partyjne spotkania i ... no cholerka więcej nie pamiętam. Chłopcy śmiało zaprezentujcie się, niech ludziska was docenią. Te Plamy, towarzystwa i inne stowarzyszenia wymiękną jak nic.

gość napisał:

Wy za to znacie się na kulturze. Tyle imprez i wydawnictw macie w swoim dorobku. Te grile na działce i partyjne spotkania i ... no cholerka więcej nie pamiętam. Chłopcy śmiało zaprezentujcie się, niech ludziska was docenią. Te Plamy, towarzystwa i inne stowarzyszenia wymiękną jak nic.

Powiem ci tak. Spiewam w chórze, z którego dyrektor Ck zrezygnował, bo mu sie nie opłacało. Występowaliśmy i występujemy w wielu miejscach w naszym regionie wszędzie słysząc pochlebne opinie, ale nie dla nas pieniądze z urzędu. A bez pieniedzy uwierz mi, ze nie zorganizujesz żadnego festiwalu, czy nie wydasz żadnej piblikacji. A żeby pozyskac te pieniądze, to wcale nie jest tak, że skłądasz wniosek i dostajesz. Nie masz poparcia, zapomnij. Wnioski pisaliśmy i nic. Finansujemy się sami. Wiem, ze jest jeszcze wiele takich grup, które spiewaja czy robią inne rzeczy we własnym zakresie, bo po co Ck ma sobie jeszcze dodatkowo miejsce blokowac w budynku na hotel.

Jeszcze jedno. Jeżeli wydaje cie się, że dyrektor M zainwestowal choćby 1 PLN z własnej kieszeni w organizację czegokolwiek lub jakąś publikację, to jesteś w wielkim błędzie.

Uważaj zaraz Cię urząd zmiesza z błotem i wmówi Ci, że mówisz nieprawdę albo nasłali Cię ci źli radni.

śpiewak napisał:

Jeszcze jedno. Jeżeli wydaje cie się, że dyrektor M zainwestowal choćby 1 PLN z własnej kieszeni w organizację czegokolwiek lub jakąś publikację, to jesteś w wielkim błędzie.

a ja widzę w jego oświadczeniu, że jego dochody nie składają się wyłącznie z pensji dyrektora CK Są jeszcze umowy zlecenia, umowy o dzieło, prawa autorskie, a na końcu tajemniczo brzmiące Inne dochody. Sprawdźcie sami (strona 4) http://www.e-bip.pl/.../##2126362256.2