[*]
|
|
Wyrazy współczucia dla rodziny.
|
|
Jak w ogóle możecie oceniać tak czowieka którego nie znacie? Kamil był bardzo odpowiedzialny, świetny facet. Współczuję rodzinie i jego dziewczynie... Ból który teraz czują jest nie do opisania!
|
|
Jednego warjata(mówiąc delikatnie) drogowego mniej,dzięki Bogu ! Dzięki też Bogu nikogo nie zabił.Skąd się jednak biorą takie półgłówki ???
|
|
on nie byl burakiem a ni pijakiem tylko byl wojskowym .nie osadzaj nikogo !
|
|
Wyrazy współczucia dla rodziny.
|
|
WYPRZEDZAŁ MERCEDESA.TO MÓWI WIELE ! TAKIM SAMOCHODEM NIKT CHYBA NIE JEŹDZI 60/h
ABY WYPRZEDZAĆ W TAKICH WARUNKACH TRZEBA MIEĆ ABSOLUTNĄ PEWNOŚĆ CO DO BEZPIECZEŃSTWA TEGO MANEWRU.
A JAK BYŁ TEN MANEWR BEZPIECZNY TO WIDAĆ.
|
|
To nie wariat ani półgłowek!!! Tylko motocyklista, w ogóle jak można tak pisać nie znajac człowieka i nie być w świecie motocyklistów. Motocykliści to ludzie z pasją, jedna wielka rodzina. Wyrazy współczucia dla rodziny.
|
|
Dzisiejsza młodzież to dopiero potrafi się bawić. Dawiej tego nie było.
|
|
A kto według Ciebie jeździ na motorze z dużą prędkością po mokrej nawierzchni i jeszcze w dodatku wyprzedza? Tylko wariat i półgłówek, inaczej tego nazwać nie można. To się niestety musiało tak skończyć |
|
Mijał mnie taki jeden na białej szlifierce przy MAKRO, tam jest 70 km/h, a on miał lekko 120 km/h, wyprzedzał prawym poboczem, wjeżdzając na pas zjazdowy dla pojazdów zjeżdżających z góry ronda (z Bronowic).Cymbalista nie widział nic, tak samo jak kierowcy, którzy zjeżdżali z góry nie widzieli tego idioty na motorze, o mało nie zakleszczył się miedzy moim autem, a autem włączającym się z wolnego pasa. Trza nie mieć mózgu, że by takie głupoty na drodze robić, postuluję wprowadzenie gruntownych badań psychologicznych dla kierowcow motocykli.
|
|
Było, było. Tyle że do zabawy służyły wueski, eshaelki, emzety, jawy, junaki... |
|
kazdy popelnia bledy ale nie u kazdego koncza sie smiercia.U Kamila niestety sie skonczylo.Byl swietnym chlopakiem ale nie stety bog nie dal mu drugiej szansy.Wspolczucie dla rodziny oni naprawde teraz cierpia>
|
|
znałem GO:(
" nie jezdzisz nie zrozumiesz"
|
|
znałem Go - nie jeździł szybko - mówił że się boi dużych prędkości - rzadko przekraczał 230 km/h na prostej drodze nie mówiąc już o jeździe na jednym kole w deszczu - niech mu ziemia lekka będzie - pokój Jego duszy
|
|
Czy to teraz istotne czyja była wina? Zginą człowiek i każdy powinien się nad tym zastanowić. na ten wypadek mogło się złożyć wiele czynników a wydaje mi się, że główną przyczyna jest zła droga jaka prowadzi nad Rogóźno. Jeżdżę tamtędy parę razy w tygodniu i czasami jest mi ciężko zapanować nad samochodem. A co mówić jednośladem?
Współczucia dla rodziny(*).
|
|
przez takiego niedoświadczonego kierowce mercedesa Kamil stracił życie ;((
to wszystko przez tego kierowce mercedesa.! ;((
Kamil spoczywaj w pokoju.. ;(( będzie nam cię wszystkim brakowało ;((( [*]
|
|
tu jest tylko przedstawiona krótka historia tego jak było, było dużo groźniej i nie z jego winy. Nie wiecie, nie znacie, nie jeździcie więc nie zrozumiecie. Każdy kiedyś zginie, życie jest kruche A teraz najgorsze tak wielkie cierpienie szczególnie matki i ojca jak i całej rodziny:( ;(
|
|
PRZEJEŻDŻAM TAMTĘDY DWA RAZY DZIENNIE TREFNY ODCINEK -OD KOŚCIOŁA DO ZAKRĘTU W DĄBROWIE TEŻ JESTEM MOTOCYKLISTĄ WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA RODZINY.
|
|
Nie wnikajmy kto jest winny, a kto nie... uciekał, bo wolał sobie krzywde zrobić, niż komus -taki już był i zrobił największą rodzinie. Nawet nie macie pojęcia jak żył i co przeżywał kazdego dnia...mam nadzieje ze wojsko z godnocią odda mu honory, tak jak na to zasłużył przez kilka lat swojej pracy. Najważniejsze zawsze dla niego było BÓG , HONOR I OJCZYZNA. Zawsze można było na niego liczyć o każdej porze dnia i nocy. A teraz my musimy się odwdzięczyć tak jak tylko potrafimy w tej ostatniej drodze na cmentarz obok którego zginął.Dawca organów- dawca życia to była kartka w jego dokumentach.Zawsze pozostaniesz w naszej pamięci[*]
|
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|