zona rzecznika prasowego znalazła pracę w MOPS

Przystał do układu władzy i stał się jego twarzą. Co z tego, że młody. Dopchał się blisko Kosiarskiego i ludzie przestali być ważni. Jedyne co teraz robi to próbuje nieudolnie dokopać staroście i walczy z bezrobociem - szkoda, że nie z tym powiatowym, tylko domowym.   Już nikogo w wyborach nie oszukasz. Pół Łęcznej już wie kim jesteś a drugie pół się dowie dzięki Bartolowi, który tą sprawę naświetlił.

Sami sobie podziękujcie,śmieszni ludzie,katolicy pełni nienawiści,czytając te wpisy śmiać się chce z waszej głupoty,zazdrość wami kieruje,noi dobrze,bo sami pewnie strasznie nieudolni w życiu jesteście,nic sobie załatwić nie potraficie,a jeśli już to za łapówy,które dajecie.Błaźni jednym słowem was opiszę

Panie Grzegorzu, fakt że pozbawiony jest pan jaj nie predestynuje pana do pisania jako kobieta. Jeśli jedną z pana obietnic wyborczych była walka z bezrobociem to nawet nie może pan odfajkować tego punktu, bo pana żona miała wcześniej prace.

Czyli teraz każdy kto ma w rodzinie urzędnika, obojętnie czy pracuje w gminie, powiecie, urzędzie skarbowym czy jakimkolwiek innym albo nawet jest politykiem  i znajdzie pracę będzie pomawiany, że praca była załatwiana? I nie chodzi mi o tylko nasze podwórko ale ogólnie

Ale ona nie znalazła pracy w jakimś urzędzie tylko w jednostce podległej gminie w której pracuje jej mąż, będący najwierniejszym współpracownikiem burmistrza. Według mnie takie przypadki są dziwne i tyle. Gdyby pracowała w innym urzędzie pewnie nikt by tego nawet nie zauważył. Sorry są jakieś granice etyki, nawet w polityce.

A przykład starosty i jego synowej też poza te granice etyki wykracza,nieprawdaż?

Czyli teraz każdy kto ma w rodzinie urzędnika, obojętnie czy pracuje w gminie, powiecie, urzędzie skarbowym czy jakimkolwiek innym albo nawet jest politykiem  i znajdzie pracę będzie pomawiany, że praca była załatwiana? I nie chodzi mi o tylko nasze podwórko ale ogólnie

Napisz jeszcze, że nie znała pytań które padły podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Czy tutaj pisze cała rodzina Kuczyńskich?

A przykład starosty i jego synowej też poza te granice etyki wykracza,nieprawdaż?

Na dodatek w ciązy...a ile tam jest tych układów dodatkowo,całe familie tam pracują,conajmniej dwa małżeństwa,które znam ,starostwo,buhaha... ,nepotyzm wszędzie,a każdy i tak szuka jak tylko może aby do pracy wepchnąć,wy myślicie,że lepsi jesteście,wam się poprostu nie udało.....

Ciekawe ile popracuje do rozwiązania ciąży. Ale macierzyński będzie, a na śmieciówce by nie było. Przecież to na odległość widać co i jak. Ale Kosiarski wieczny nie będzie. Ten układ się skończy.

Na dodatek w ciązy...a ile tam jest tych układów dodatkowo,całe familie tam pracują,conajmniej dwa małżeństwa,które znam ,starostwo,buhaha... ,nepotyzm wszędzie,a każdy i tak szuka jak tylko może aby do pracy wepchnąć,wy myślicie,że lepsi jesteście,wam się poprostu nie udało.....

Żona Kuczyńskiego też chyba w ciaży jest. Zaraz pewnie bedzie L4 na nasz koszt. Podatnicy wszystko opłacą. By żyło się lepiej.

nie chyba tylko jest!

Tak pomagał ludziom, że koniec końców pomógł sobie.

Rozumiem, że macie badanie USG?

Łęczyńskie normy żenada na kraj cały :(

dajcie" HIENY" spokój kobiecie w stanie odmiennym,ciekawe kiedy rzecznikowi i jego żonie wejdziecie do sypialni,łazienki,zlewozmywaka , lodówki i na spacerze.

Nikt nikomu nigdzie nie wchodzi. Ludzie mają dosyć tego łęczyńskiego układu wzajemnej adoracji. Na swojej stronie broni wodza, w czasie pracy broni po pracy broni to już wiadomo dlaczego. Teraz dopiero będzie wierny jak on i żona na gminnym garnuszku i łasce Pana burmistrza.

Nikt nikomu nigdzie nie wchodzi. Ludzie mają dosyć tego łęczyńskiego układu wzajemnej adoracji. Na swojej stronie broni wodza, w czasie pracy broni po pracy broni to już wiadomo dlaczego. Teraz dopiero będzie wierny jak on i żona na gminnym garnuszku i łasce Pana burmistrza.

prosze o podanie faktów, dokumentów i innych dowodów na to, że osoba o ktorej mowa dostała się do pracy poprzez znajomości...Jeżeli takowych nie ma, uważam tę dyskusję za jałową...choć może nie - warto osobom zainteresowanym złożyć wniosek do stosownych organów o pomówienie i zniesławienie!

nie znacie dziewczyny a ciężko wam uwierzyć w to,że może rzeczywiście była najlepsza ze wszystkich kandydatów. typowi polacy-tylko zazdrość i marudzenie

dajcie" HIENY" spokój kobiecie w stanie odmiennym,ciekawe kiedy rzecznikowi i jego żonie wejdziecie do sypialni,łazienki,zlewozmywaka , lodówki i na spacerze.

Baby  nie znam - a rzecznikowi piszesz "wejdziecie" - ja na pewno nie - to on już komuś wlazł.

Rzetelność strony na ktorej został zamieszczony ww. artykuł jest taki, że mój post został usunięty po 30 minutach. Napisałem, że artykuł nie zawiera żadnych faktów i dowodów. Pan Siegieda działa...