Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Firlej: Tragedia nad wodą. Utonął mężczyzna

Utworzony przez seba, 4 lipca 2009 r. o 22:27 Powrót do artykułu
Sam jesteś baran ,jak masz pisać takie komenatrze to niezabieraj wcale głosu. Ja znałem ŚP Rafała to był mój serdeczny kolega ze szkolnej ławki ,mimo ,że pare lat się nie widziałem z ŚP Rafałem bo mieszkam na mazowszu,to często jednak rozmawialiśmy przez gg lub telefon . ŚP Rafał napewno był trzeżwy po pijanemu by nie poszedł do wody ,to był mądry chłopak ,a nie taki baran jak tyIII
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lubelak1 i seba - jesteście idioci i do tego faszyści! Sami poddajcie się naturalnej selekcji...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam chce napisać ,że ten gośc seba co pisał taki głupi artykuł na temat śmierci mego ŚP kumpla z średniej szkoły Rafała Ogórka to nie jestem ja . Ja nigdy w życiu bym tak nie pomyślał i nie napisał o przyczynie śmierci mego kumpla ŚP Rafała. Dlatego prosze nie myśleć i nie identyfikować mnie z tamtym Seba co pisze takie głupoty i brednie. ŚP Rafał Ogórek to był mój super kumpel ze szkoły średniej zawsze wesoły,uczynny chętny do pomocy był miłym chlopakiem ze szkolnej ławki i takiego GO zapamietam. Pisał Sebastian Obzejta z mazowsza
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dozobaczenia kolego ze szkolnej ławki z zawodówki w Przemyślu. WIECZNY ODPOCZYNEK RACZ MU DAĆ PANIE A ŚWIATŁOŚĆ WIEKUISTA NIECHAJ MU ŚWIECI NA WIEKI NIECH ODPOCZYWA W POKOJU WIECZNYM AMEN ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++TYLE fajnych chwil przeżyliśmy razem RAFAŁ w zawodówce w Przemyślu. Bardzo mi smutno i żal ,że tak wcześnie odszedłeś KOLEGO z tego Świata ,ale spotkamy się W Niebie . Zawsze będe Ciebie pamietał i modlił się za Ciebie. NIE PISZE ŻEGNAJ TYLKO DOZOBACZENIA. ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ +++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ ++++++++++++++++++++++++++++
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
seba napisał:
baran to ten kto wchodzi do wody, albo tym bardziej wypływa daleko od brzegu na materacu, a nie umie pływać. To jest Twoja decyzja gdzie pływasz, czy pływasz, czy wchodzisz do wody! Ten koleś nie leciał samolotem, gdzie o niczym nie ma pojęcia i o niczym nie decyduje jak już jest na pokładzie, on sam wszedł do wody, położył się na materacu i popłynął. Co do picia nie stwierdziłem, że on pił, stwierdziłem że ludzie nad wodą piją na potęgę, po czym już tylko szczęśliwy traf, albo się BARAN utopi dziś, może jutro.
baran to cie zrobil i zapomnial utopic. zamknij ryj zanim ci do niego naleja. twoje wypowiedzi na ten temat wskazuja ze jestes gleboko uposledzony i miekkim chujem robiony jesli potrafisz przy takiej tragedii obrazac tych chlopakow i wysnuwac wnioski co sie stalo, byles tam frajerze widziales? ja wiem ze oni nie byli zadnymi baranami, ktorzy pija i mysla ze moga wszystko! nie znales wiec milcz.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
krótko i na temat....jestem strażakiem i wyjaśnię wam okoliczności odnalezienia zwłok... wypłynęły same około 50 metróe od brzegu. W tym miejscu woda ma głębokość około 7 metrów. Przejżystość wody w tym miejscu to około 4 - 4,5 meta, głębiej są glony, rośliny i muł i przejrzystoś wody spada do 0. Znam to jezioro dosyć dobrze bo mieszkam w firleju od urodzenia, Mniej więcej w tym miejscu gdzie utonęli jest uskok i prądy wody. Nieaprzeczalnym faktem jest to że tego dnia pili od kiedy przyjechali nad jezioro. Znałem jednego z nich, nawet tego dnia z nim rozmawiałem, około 2 godzin pzed wypadkiem jak kupował piwo w jednej z budek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...