Jak z polecenia burmistrza odłączono światło szefom spółdzielni (wideo)

O ile wiem to Prezes spółdzielni nie mieszka w żadnym z tych bloków… od dawna mieszka w domu jednorodzinnym... A co do odcięcia TEMU PANU prądu to była bym za bo jego cotygodniowe piątkowe imprezy trwające do 4 nad ranem.. i to darcie MORD.. przez jego znajomych może człowieka wykończyć…Tylko co z tego ze odcięto by im prąd… jak ratują się bateriami słonecznymi… tylko za czyje pieniądze..

pensja prezesa pochodzi m.in. ze składek członków spółdzielni. Proponuję przeznaczyć je na oświetlenie właśnie wygaszanych latarni spółdzielczych

widac maja tam niedoswiadczonych energetyków, po wykręceniu lamp z tych opraw uklad zaplonowy się spali, tak wiec jak beda chcieli powonie uruchomic te oprawy to zycze powodzenia przy wymianie IDS-ów w kazdej oprawie

Wybrały mohery gówniarza to teraz mają . "Jaki on jasny, jaki on piękny...jaki on młody... szkoda że ja stara... pod blokiem głosy i szepty Ja stara ... głupia byłam jak młoda... że uwierzyłam, że kocha, że młody...." Szkoda że mohery w internecie nie buszują

Ale cyrk. To możliwe jest tylko w Polsce.... Polacy płacą podatki do tych wszystkich urzędów miasta i wykręca im się żarówki??? Burdel mają w tych papierach, że sami nie potrafią ustalić kto ma za co płacić? Wszędzie jest tak przyjęte, że za oświetlenie ulic odpowiada miasto. W końcu płaci się podatki, prawda? Ograniczamy oświetlenie tam gdzie jest ono nadmierne – tłumaczył nam we wtorek Jerzy Zwoliński, burmistrz Lubartowa. Bzdurne tłumaczenie.... co to znaczy "nadmierne"? To niech pan burmistrz wykręci żarówki na swojej ulicy.... no bo skoro na osiedlu jest "nadmierne" to czemu na ulicy pana burmistrza już nie? oj ludzie ludzie - z hujami na łby się pozamienialiśta....

Panie autorze ja rozumiem, że chyba pan prezes to Pański kolega bo ostatnio tylko w kółko o wykręcaniu żarówek. Niech Pan napisze jak to rzeczywiście wygląda. Jest filmik jak wykręcają żarówkę dlaczego Pan nie napisał, że wykręcili żarówkę tylko na jednej latarni tam gdzie wiszą dwie. Dlaczego nie ma informacji że przy bloku pana z rady nadzorczej którego piękne foto było kilka dni wcześniej dwie latarnie z jednej i z drugiej strony od tej wyłączonej są w oddaleniu kilku metrów. A może tak kilka zdań o tym, z Prezes uznał te latarnie za spółdzielcze bo płacił za ich konserwację Nie zabrakło tu przypadkiem opisu tego jak to wygląda to winnych miasta ? w Lublinie owszem miasto płaci za większość oświetlenia ale oświetlenie placów osiedlowych i w całości nowych osiedli płacą spółdzielnie. W Lubartowie dwie pozostałe spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe płacą same za oświetlenie swoich terenów i czynsz wcale nie jest wyższy. Tylko wszechpolak i skin nie chce płacić bo mu kasy zabraknie na swoją pensję. I apropo nie jest to 3 tysiące tylko trochę więcej. Na tyle że starczyło na budowę domku i zmianę w tym samym czasie samochodu.

A może zamiast w kółko o 23 żarówkach chyba na kilka tysięcy w całym mieście kilka zdań o tym że na terenie gminy Lubartów WSZYSTKIE latarnie gasną o 23:30 a zapalają się na godzinkę nad ranem. I nikogo to nie dziwi.

kokos napisał:

Ale cyrk. To możliwe jest tylko w Polsce.... Polacy płacą podatki do tych wszystkich urzędów miasta i wykręca im się żarówki??? Burdel mają w tych papierach, że sami nie potrafią ustalić kto ma za co płacić? Wszędzie jest tak przyjęte, że za oświetlenie ulic odpowiada miasto. W końcu płaci się podatki, prawda? Ograniczamy oświetlenie tam gdzie jest ono nadmierne – tłumaczył nam we wtorek Jerzy Zwoliński, burmistrz Lubartowa. Bzdurne tłumaczenie.... co to znaczy "nadmierne"? To niech pan burmistrz wykręci żarówki na swojej ulicy.... no bo skoro na osiedlu jest "nadmierne" to czemu na ulicy pana burmistrza już nie? oj ludzie ludzie - z hujami na łby się pozamienialiśta....

Masz rację - za oswietlenie ulic odpowiada miasto. Ale tylko ulic i placów miejskich a nie prywatnych, wspólnotowych, zakładów pracy czy spółdzielczych. W tym sporze racje ma burmistrz a w całym meczu 2 : 1 dla Tomasiaka.

A co ze wspólnotami mieszkaniowymi? To też teren prywatny i Miasto go oświetla.

Z latarniami to jest jeszcze lepszy problem. Odkąd przebudowali drogę od Łucki do Lubartowa i oświetlili obwodnicę, to we wsiach od Baranówki do Rokitna latarnie o 23 są wyłączane gdzie jest większe zagrożenie potrącenia pieszego gdyż w Baranówce i części Wólki Rokickiej nie ma chodników. Ale oczywiście tamta droga z chodnikiem na poboczu jest ważniejsza bo przecież wsie położone w kierunku na Łęczną są już dla nikogo nie ważne.

Co do energetyków to fil mało pokazuje! Raczej mają bardzo doświadczonych! Wiem, Ze rozpiera niektórych złość, ale to tylko ich praca. Robią co im każą. No niestety ktoś musi za to zapłacić! W okolicznych wsiach w nocy nie ma oświetlenia i co? Nikogo to nie obchodziło!

Paweł - wspólnoty mieszkaniowe jak oświetlają swój teren to i płacą same za to. Co do pojawiającego się wątku podatków, że płacimy więc się należy to proszę o wypowiedź tak myślących czy aby napewno wszystko, bo dojdziemy do przekonania, że skoro płacę podatek to niemuszę płacić za chleb, ser, wodę, wódkę, fryzjera i etcetera. Piękne, cyba ci co tak uważają polubili dzieła Marksa.

uważam, że ten pozorny spór celowo podgrzewa prezes w powodu zbliżającej się kampanii samorządowej. Gdy uzyska zamierzony efekt w postaci przybrania pozy obrońcy pokrzywdzonych przez burmistrza spółdzielców, to cichaczem wycofa się na z góry wybrane pozycje i zacznie płacić swoje przecież rachunki. Na pewno w zaciszu swego biurka będzie bardzo zadowolony, jaki to on jest mądry i przebiegły. Myślę, że w ramach pijaru nawet podniesie czynsz o parę złotych, śląc gromy na burmistrza, ale pod wpływem troski o swoich spółdzielców, ostatecznie z podwyżki zrezygnuje, bo w ostatniej chwili wykazując swoją wielkość znajdzie rezerwy.

A na co pójdą kokosy z wynajmu byłych pomieszczeń po Domu Kultury co mieścił się przy Cichej 6 w SM. Można z tych środków oświetlić osiedla. 1000mkwX50 zł=50000zł x12m-cy i 600000 zł rocznie jest. Oświetlenie 100000 zł Czyli zostanie 500000 zł.

ja tam uważam, że w tej spółdzielni jest teraz lepiej. To znaczy lepiej tym w radzie i tym w zarządzie

Nie jestem mieszkańcem spółdzielni, idąc do domu przechodzę przez osiedle Zgoda i faktycznie zrobiło się ciemno co może prowokować do przestępstw. Panie burmistrzu Zwoliński zapłaciłem w ubiegłym roku 97 tys złotych podadku dochodowego A Pan mi wykręca żarówki w mieście. A nie lepiej wykręcić żarówki w paru, pod pałacem oświetlenie. Po jaki ch*** to się świeci tak Pan promujesz miasto???? !!!!! A ten co pisze że wykręcono tylko jedną żarówkę a druga się świeci to jakis oszołom - przejdz sie chłopie na osiedlę Zgoda. Ciemno jak w ..... strach chodzić. Czytam te wasze posty i krew mnie zalewa weżcie się do roboty barany jedne bo z moich podatków idą pieniążki na wasze zasiłki --- i co boli. Nie znam Tomasiaka osobiście ale mam przyjaciół którzy sa członkami spółdzielni i wiem jedno skończyła się prywata i spółdzielnia funkcjonuje i ma sie lepiej. Wszystko co robią to zgodnie z prawem. Nie wiem czy wiecie ale są przeprowadzane kontrole zewnętrzne jakby coś było nie halo to Tomasiak na trawke by poszedł. A co do jego samochodu to to warty jakieś ledwie 15 000 sprowadzony z zagranicy i po stłuczce. a moim zdanie to prezesi powinni jeździć limuzynami z salonu. A chałupa to zapewne z kredytu pod hipotekę. Panie Tomasiak czy Pan Skin czy nie rób Pan dalej dobrze swoją robotę!

burmistrz na taczke napisał:

Nie jestem mieszkańcem spółdzielni, idąc do domu przechodzę przez osiedle Zgoda i faktycznie zrobiło się ciemno co może prowokować do przestępstw. Panie burmistrzu Zwoliński zapłaciłem w ubiegłym roku 97 tys złotych podadku dochodowego A Pan mi wykręca żarówki w mieście. A nie lepiej wykręcić żarówki w paru, pod pałacem oświetlenie. Po jaki ch*** to się świeci tak Pan promujesz miasto???? !!!!! A ten co pisze że wykręcono tylko jedną żarówkę a druga się świeci to jakis oszołom - przejdz sie chłopie na osiedlę Zgoda. Ciemno jak w ..... strach chodzić. Czytam te wasze posty i krew mnie zalewa weżcie się do roboty barany jedne bo z moich podatków idą pieniążki na wasze zasiłki --- i co boli. Nie znam Tomasiaka osobiście ale mam przyjaciół którzy sa członkami spółdzielni i wiem jedno skończyła się prywata i spółdzielnia funkcjonuje i ma sie lepiej. Wszystko co robią to zgodnie z prawem. Nie wiem czy wiecie ale są przeprowadzane kontrole zewnętrzne jakby coś było nie halo to Tomasiak na trawke by poszedł. A co do jego samochodu to to warty jakieś ledwie 15 000 sprowadzony z zagranicy i po stłuczce. a moim zdanie to prezesi powinni jeździć limuzynami z salonu. A chałupa to zapewne z kredytu pod hipotekę. Panie Tomasiak czy Pan Skin czy nie rób Pan dalej dobrze swoją robotę!

Ktoś, kto płaci 97 tys. podatku dochodowego nie przechodzi przez osiedle "Zgoda" , więc blefujesz oszołomie. Ponadto to nie Zwoliński wykręca żarówki, tylko Zakład Energetyczny, któremu nie płaci Spółdzielnia. Czy tego może nie rozumieć tak znaczny płatnik podatku dochodowego ? To pewnie jeden z tych co ratowali spółdzielnię. No właśnie, przed kim i dla kogo "

Po pierwsze Tomasiak nie mieszka już w bloku ale we własnej willi w Lisowie i skoro mu nie świeci to widocznie tak mu się podoba. Po drugie ustawa zmusza samorząd gminy do takich działań, bo ponoszą odpowiedzialność za przestrzeganie prawa w przeciwieństwie do prezesów spółdzielni, jak pokazuje doświadczenie Lubartowa. Są bezkarni, mając takich speców w Radzie Nadzorczej jak Zawadzki i reszta biorców diet nawet za nieobecność na posiedzeniach. Dlaczego Przewodniczący Rady jest pod butem, tajemnica tkwi w wyroku eksmisyjnym jego siostry z przed kilku lat do dziś nie wyegzekwowanym.

~Jarek~ napisał:

Po pierwsze Tomasiak nie mieszka już w bloku ale we własnej willi w Lisowie i skoro mu nie świeci to widocznie tak mu się podoba. Po drugie ustawa zmusza samorząd gminy do takich działań, bo ponoszą odpowiedzialność za przestrzeganie prawa w przeciwieństwie do prezesów spółdzielni, jak pokazuje doświadczenie Lubartowa. Są bezkarni, mając takich speców w Radzie Nadzorczej jak Zawadzki i reszta biorców diet nawet za nieobecność na posiedzeniach. Dlaczego Przewodniczący Rady jest pod butem, tajemnica tkwi w wyroku eksmisyjnym jego siostry z przed kilku lat do dziś nie wyegzekwowanym.

Słyszałem, że Zawadzki ma coś za uszami jeszcze z pracy w garbarni.

DO OPORNIKA

A co do jego samochodu to to warty jakieś ledwie 15 000 sprowadzony z zagranicy i po stłuczce. a moim zdanie to prezesi powinni jeździć limuzynami z salonu. A chałupa to zapewne z kredytu pod hipotekę. Panie Tomasiak czy Pan Skin czy nie rób

. To pan mu bite auto sprzedałeś? Ciekaw jestem czy on o ty wie?