Kolejni kandydaci na burmistrza Lubartowa

Paśnik to porażka ...szkoda słów...człowiek namaszczony

A gdzie pozostali kandydaci, podobno jest ich ośmioro?

Paśnik to bardzo  ciekawy kandydat na Burmistrza. Razem z radnymi Wspolnego Lubartowa angazuje sie w dzialania majace na celu polepszenie bytu mieszkańcom Lubartowa. Bede na Niego Glosował.

Paśnik jest z PSL, serio są w Lubartowie osoby, które chcą tu władzy PSLu?

Burmistrz z PIS rządzi miastem drugą kadencję, razem z zastępcą Szumcem kojarzonym z SLD. Jak wyglądają inwestycje w mieście? Jak wygląda budowa boisk i budynku na nowym stadionie? A może ktoś sobie przypomni jak miasto było odśnieżane minionej zimy? Jedna wielka porażka! Dla mnie nie ma znaczenia czy z PSL , czy z innej partii, liczą się efekty, a tych BRAK. PIS i Wspólnota Lubartowska rządzą miastem już druga kadencje, jaki jest efekt.?widać gołym okiem.... Brak pomyslu na realizacje Budzetu Obywatelskiego, marazm, egzotyczne koalicje i "nic nie mogłem zrobić bo byłem zastępcą".... Tym panom już dziękujemy.... CZAS NA mlodych, wykształconych , znających języki z doświadczeniem Samorządowym. Mój wybór między Paśnikiem, Skubiszewskim a Jeziorem jeśli będzie startował.

A prezes spółdzielni, pierwszy "recenzent" działań burmistrza, jak zwykle schował się pod biurkiem, zamiast stanąć w szranki. Ma odwagę krytykować burmistrza, niech spróbuje pokierować rozwojem Lubartowa.

Prezes spółdzielni pilnuje porządku w mieście. Nie można robić kilku rzeczy na raz. Gdyby nie Przewodniczący i jego klub wiele spraw nie ujrzałoby światła dziennego. Rozumiemy, że PiS z przystawkami ma problem z prezesem. Nie łączę się w "bulu"

Widać już kogo popiera dziennik wschodni... żal