|
O niesamowita historia.
|
|
|
On pierwszy raz jechał z GPS????? Ostatnie 10 lat przespal pod lodem?
|
|
|
Musiałem przeczytać...
Zazwyczaj mało jest historii pt. Jechał/a dwa dni na lotnisko i dojechała do Chorwacji, bo tak kazał gps...albo... samochód utknął na wydmie....
Takie historie są jak z programu NIE GODNE WIARY. Czy Ci ludzie nie powinni zostać zatrzymani na badaniach lekarskich przed przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy ?
Później jeżdżą jak nieprzytomni: wczoraj kierowca z numerami LLE zjechał z al. Racławickiej w ul. Łopacińskiego jakby miał pierwszeństwo przed jadącymi pasem od strony zachodniej, czyli przeciwnej.
Takiego kamikadze dawno nie widziałem.
Mam nadzieję, że przyliczy jakiś słupek, który rozpruje auto na dłużej, bo to jest realne zagrożenie dla zdrowia i życia.
|
|
|
Wierzę, że są takie nawigacje... Szkoda, że nie podają nazwy. Mnie kiedyś Here WeGo próbowała poprowadzić takimi bezdrożami w zimie, že latem bez prześwitu conajmniej 30cm i 4x4 nie wjechałbym.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
