Gościa tam nie powinno być. Czego szukał obok spychacza. Tam nie wolno było zbierać.
Sam sobie winien.
|
|
A gdzie była rodzina, jak musiał po smietnikach chodzić, a teraz moze jeszcze pare groszy chca wyrwać
|
|
A skąd wiesz w jakiej sytuacji jest ta rodzina? Myślisz że ludzie grzebią w śmietnikach dla przyjemności kretynko? |
|
Trudno przypisywać winę kierowcy, jeśli poszkodowany wszedł pod cofający spychacz. Zawartość alkoholu nieznacznie przekraczała dopuszczalną normę i wątpię, żeby to miało w tym przypadku jakiekolwiek znaczenie. Nie jestem za bezkarnością kierowców pod wpływem alkoholu, ale również jestem przeciwny rozumowaniu: "kierowca był pijany, a więc jest całkowicie winien wypadku i nie ma znaczenia, jak zachował się inny uczestnik wypadku". Alkohol jest przyczyną wielu wypadków, ale nie każdy pijany uczestnik wypadku jest winien.
A z artykułu wynika, że rodzinie nie zależy na sprawiedliwości, ale na ukaraniu kierowcy spychacza za wszelką cenę, niezależnie od tego, czy był winien, czy nie.
|
|
A więc tak ja wam napiszę prawdę to nie jest tak jak sobie myślicie przecież do tego trzeba podejść psychologicznie . Zginoł człowiek ale wcale nie muśał chodzić na wysypisko . Rodzina jest w rozterce bul zal i smutek rozdziela im serca . Ale szanowna rodzino teraz to powinnśće się modlić o zmarłego .
|
|
Syn jest policjantem i dlatego teraz szuka sprawiedliwosci
|
|
Syn był policjantem , a wywalili go za wódę albo za korupcję tak słyszałam.
|
|
Najwięcej do powiedzenia jak zwykle mają najmniej wiedzący. "Słyszałam", "zdawało mi się" ... A przeczytać tekst ze zrozumieniem to już problem. Przecież rodzina skarży się na niedociągnięcia prokuratury a nie kierowce spychacza. a jeśli alkohol nie ma wpływu na zdolność spostrzegania człowieka to proponuje spróbować się wytłumaczyć w ten sposób drogówce jak zatrzyma kogoś po kielichu. |
|
Proszę tutaj nie podwazać słów jnnych i dyskryminować to jest forum na którym kazdy może wygłośić swoją opinię nie zawsze wszystko jest prawdą. Prawdę zabrał ten niezyjący ze sobą.
|
|
Kierowcy za procenty nie skażą bo nie jeździł po drodze publicznej.
|
|
Rodzina uważa się za bogatych chodzą dumni i ważni a ojca wysyłali na wysypisko rowerem.... wracał do domu obładowany śmieciami a oni twierdzą ze nie wiedzieli ze chodził. Po prostu chcą się jeszcze po śmierci na nim dorobić.
|
|
a rodzinie w oczy miałbyś/miałabyś odwagę to powiedziedzieć ? |
|
Hospodi pomyłuj
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|