15-latek utonął w jez. Łukcze

Szkoda chłopaka. Za młody na śmierć. Ilu jeszcze trzeba skoków "na główkę" żeby się opamiętać?

jak wolał sie popisać niż żyć to ma......brak odpowiedzialności+głupota=śmierć(zazwyczaj tragiczna).Jak nie umiały pływać mogły chociaż patyka podać,albo jakoś go ratować,zapewne skacząc do wody uszkodził sobie kręgosłup i nie miał siły dopłynąć....ehhh...... głupota głupota i jeszcze raz głupota!!!!

Ja bylam nad tym jeziorem 15min po wypadku i nie jestem opisac calej tragedi i rozpaczy rodziny! to bylo cos strasznego! a nasze pogotowie ratunkowe czy policja to szkoda gadac jedna wielka poraszka. nawet nurkow nie ma na terenie tych jezior tylko w lublnie(1,5h do jeziora). ludzie ze wsi i z osrodka nurkowali w poszukiwaniu ciala a straz oczywiscie nie miala na to uprawnien ani dobrego sprzetu. Na mejscu nawet nie pojawi lsie psycholog ktory nprawde byl potrzebny rodzinie!Jest 21wiek a nie umiemy ratowac zycia!

już nie gadaj że nurków w pobliżu nie ma bo 5 km (przez las) dalej jest piaseczno i tam nurkowie ośrodek swój mają

ja bylam z nim nad tym jeziorem...widzialam to jak tonal,nie bylo nikogo kto moglby mu pomoc....nikt w pobliskim osrodku specjalnie sie nie przejal ,ze tonie czlowiek...mieli to gdzies...wiekszosc przyszla popatrzec...znalezli sobie widowisko....sama musialam pobiec i poinformowac rodzine...to bylo straszne...a straz przyjechala niby natychmiast......hahahaha nie skomentuje...nawet w nocy nie bylo nurkow...swiecili tylko laratkami po wodzie...on nie mial zadnych szans....

nie chce gdybać ale mógł nie skakać o tej porze do wody.....naprawdę głupota ludzka boli,bardzo boli...

To ta energetyku bylo? Pewnie chlopak nie wiedzial, ze tam wcale nie jest tak gleboko...jade tam jutro na dzialke...kurcze, straszne , nigdy nie pozwole mojeku dziecku skakac na glowke

Smutne, że tak szybko można odejść... Właśnie co skończył Gimnazjum http://nasza-klasa.pl/profile/14780124 i już Go nie ma... współczuję rodzinie ['] ['] [']