Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Jeśli dalej macie problemy anty PSL-owskie i inne na temat tej rodziny to przeczytajcie same wypowiedzi mieszkańców gminy z tego forum! Dla pani M. gok to pasja, w przeciwieństwie dla setek podobnych placówek mają kobietę z pasją na zasłużonym stanowisku - czy to źle, a co kogo obchodzi że jest żoną wójta jak się sprawdza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jakoś nie jestem sobie w stanie wyobrazić innej osoby niż Pani Dyrektor na tym stanowisku... nie wiem o co tyle krzyku..ma się rozstac z mężem żeby być dyrektorem?absurd
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może pracownicy gminni oraz inni podlegli zajeli by się pracą a nie klakierowaniem typowe w PSL brońcie co nasze od wielu lat. Od taki Jarząbek polecam tym fascynatom heroicznej pracy żony wójta i jego samego film MIŚ toć to samo jak w wielu gminach w tym Batorzu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wielkie halo, a jak w Biłgoraju burmistrzem był P. Tokarski a wojewodą lubelskim Pani Tokarska to dobrze?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mieszkanka Batorza napisał:
jakoś nie jestem sobie w stanie wyobrazić innej osoby niż Pani Dyrektor na tym stanowisku... nie wiem o co tyle krzyku..ma się rozstac z mężem żeby być dyrektorem?absurd
Jednak nie rozumiecie o co chodzi, stąd mamy teki kraj jaki mamy. Czyli wy robilibyście tak samo. Dyrektor może być najlepsza pod słońcem ale jeśli w domu ustalamy - ty będziesz wójtem, to ja godzę się na rezygnację ze swojej pasji. ZASADY muszą być jasne. Bo to prowadzi do relatywizmu typu - ten co kradnie radio z samochodu to złodziej a ten co wyniesie kombinerki z roboty albo cement z budowy to zaradny człowiek? Czy tak? Oczywiście przykład abstrahujący od opisywanej sytuacji ale reguła podobna. Gdzieś jednak księża zawalają na kazaniach edukacyjną robotę. Szkoda. Nawiasem mówiąc przynależność partyjna nie ma tu nic do rzeczy. Takie w Polsce mamy obyczaje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
AA napisał:
Jeśli dalej macie problemy anty PSL-owskie i inne na temat tej rodziny to przeczytajcie same wypowiedzi mieszkańców gminy z tego forum! Dla pani M. gok to pasja, w przeciwieństwie dla setek podobnych placówek mają kobietę z pasją na zasłużonym stanowisku - czy to źle, a co kogo obchodzi że jest żoną wójta jak się sprawdza.
Można kilka przykładów z tych setek "gorszych" placówek. Tak konkretnie, stworzy się ciekawa dyskusja. Jakieś dane liczbowe. Może jesteś z branży i poczyniłeś stosowne badania. No odwagi AA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak jest wszędzie, gdzie stanowisko wójta piastuje członek Polskiego stronnictwa lewizny. Dla nich liczy się tylko rodzina. Batorz jest tego jednym z wielu samorządów tego przykładem. Skoro problem istnieje już 18 lat (a wcześniej Dyrektorem GOK-u był jaśnie nam panujący Wójt), to aż wierzyć się nie chce, że nie można w gminie wytypować innego kandydata by pognać tego lawiranta na cztery wiatry. Może by Mu już wystarczyło. Już dość się na łykał. Wynocha z nim. Nich uprawia buraki a ma na czym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaka kontrola, pselowskie chłopy się nie kontrolują,w województwach ,powiatach ,gminach,rządzą pawlaki z pslu.zatrudniają całe rodziny,nepotyzm,kumoterstwo na porządku dziennym,jedynie wywalenie chlopów z sejmu poprawi sytuację. to samo było z samoobroną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli to cała prawda, że żona wójta nie podlega mu bezpośrednio, tylko jego zastępcy, to znaczy, że zastępca może ją jutro zwolnić bez wiedzy i zgody wójta? Niech spróbuje... .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ognik napisał:
A MOŻE KTOŚ SIĘ W KOŃCU TYM ZAINTERESUJE!? W Puchaczowie chyba prawie cała rodzina WÓJTA pracuje w gminie i spółkach gminnych. Oczywiście tylko na wysoko płatnych stanowiskach. Dwie córki bezpośrednio podlegają wójtowi: Jedna jako pracownik ośrodka kultury, inna w przedszkolu... Dodatkowo wójt ma udziały w dużej firmie budowlanej i zatrudnia w gminie dzieciaczki swoich wspólników ze spółki... Żenada.... I NA KONIEC ZAGADKA: z jakiej partii jest ten wójt...
To znaczy, że mu nie podlegaja bezposrednio! Są pracownikami gminnych jednostek i podlegają kierownikom tych jednostek! No i te wysokopłatne stanowiska: pasownica ośrodka kultury i pracownica przedszkola?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A w Modliborzycach jest inaczej? Wój nakazał zatrudnić swoją żone w szkole, oczywiście nie ma bezpośredniej podległości słuzbowej ale dyrektorka bezpośrednio podlega Kowalikowi i co ? Odważy sie ruszyć żonkę? A żonka zachowuje się jakby była dyrektorka a jest sekretarka, przychodzi do roboty w drogich ciuchach, wyperfumowana aż koleżanki czują się zażenowane. I kowalik nie jest z PSL-u. Partia nie ma tutaj nic wspólnego. Po prostu ludzie wątpliwi etycznie dorwali sie do stołków, a kolejne kadencje utwierdzają ich w tym że są nie do ruszenia i im odpierd..... Czas to zmienić w następnych wyborach i przewietrzyć samorząd w lubelskim.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A w Modliborzycach jest inaczej? Wój nakazał zatrudnić swoją żone w szkole, oczywiście nie ma bezpośredniej podległości słuzbowej ale dyrektorka bezpośrednio podlega Kowalikowi i co ? Odważy sie ruszyć żonkę? A żonka zachowuje się jakby była dyrektorka a jest sekretarka, przychodzi do roboty w drogich ciuchach, wyperfumowana aż koleżanki czują się zażenowane. I kowalik nie jest z PSL-u. Partia nie ma tutaj nic wspólnego. Po prostu ludzie wątpliwi etycznie dorwali sie do stołków, a kolejne kadencje utwierdzają ich w tym że są nie do ruszenia i im odpierd..... Czas to zmienić w następnych wyborach i przewietrzyć samorząd w lubelskim.
to wszystko powoguje brak kadencyjnoscl na stnpwiskach z wyboru. przez lata tworza własne bizancjum.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ustawa o samorządzi nie ogranicza w wyborze wójta do 2 kadencji .Daje to tym panom (paniom) niesamowitą pozycję do utrwalania władzy.Wójt wybrany przez radę w latach 90 tych jest praktycznie nie do ruszenia.Pracują na niego takie partie:pracownicy gminy,GOk,slużby zdrowia.OSP,sołtysi ,radni,nauczyciele i................proboszcze.Pezyznajcie,czy tu może się wcisnąć partia polityczna.Sejm nie jest zainteresowany zmianą tej patologii,wielu posłow ma wsparcie i miękkie lądowanie w momencie niewejścia do Sejmu.tak więc: show must go on!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli ludzie są zadowoleni z władzy gminnej to dla mnie to nawet tam może być i zatrudniona cała rodzina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Najwyższy czas zrobić porzadek z familiadą w Batorzu, dotyczy to także szkoły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A w Modliborzycach jest inaczej? Wój nakazał zatrudnić swoją żone w szkole, oczywiście nie ma bezpośredniej podległości słuzbowej ale dyrektorka bezpośrednio podlega Kowalikowi i co ? Odważy sie ruszyć żonkę? A żonka zachowuje się jakby była dyrektorka a jest sekretarka, przychodzi do roboty w drogich ciuchach, wyperfumowana aż koleżanki czują się zażenowane. I kowalik nie jest z PSL-u. Partia nie ma tutaj nic wspólnego. Po prostu ludzie wątpliwi etycznie dorwali sie do stołków, a kolejne kadencje utwierdzają ich w tym że są nie do ruszenia i im odpierd..... Czas to zmienić w następnych wyborach i przewietrzyć samorząd w lubelskim.
- A czemu te koleżanki takie zażenowane? bo co? one są niedomyte i w łachcmany ubrane? Kobieta przychodzi do pracy dobrze ubrana i wyperfumowana - no toż to straszna zbrodnia i kacerstwo! ba! co ja mówię! warcholstwo i zaprzaństwo... Tak się nie godzi - idąc do pracy należy dokładniee utytłać się w łajnie i bobrzym łoju! Oj ludzie piszcie trochę z sensem...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zapraszam do Piask zobaczycie że Batorz to mały pikuś w porównaniu do do mojego miasta ,tu pesele robią TAKIE wały łącznie z śiczkiem (wójtem gminy) że wasz się kryje przy moim,a z-ca wójta tooooooooooooooooooo dopiero lodziarz. serdacznie zepraszam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
swoje imię napisał:
- A czemu te koleżanki takie zażenowane? bo co? one są niedomyte i w łachcmany ubrane? Kobieta przychodzi do pracy dobrze ubrana i wyperfumowana - no toż to straszna zbrodnia i kacerstwo! ba! co ja mówię! warcholstwo i zaprzaństwo... Tak się nie godzi - idąc do pracy należy dokładniee utytłać się w łajnie i bobrzym łoju! Oj ludzie piszcie trochę z sensem...
Czują się zażenowane bo Pani Wójtowa obnosi się kasą i stanowiskiem swojego męża. Ale czemu tu się dziwić jeśli nie miała oporów żeby wbić się na posadkę z namaszczenia męża. Dno i tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No i co z tego. Biedniacy jesteście i szukacie dziury w całym. Powodzenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
więc waszym zdaniem Pani Dyrektor powinna być bezrobotna lub być tylko kurą domową??jakie stanowisko ma więc podjąć ta Pani aby nie być waszym zdaniem protegowaną wójta?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 10

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...