Bełżyce: Konflikt w Intermarche. Pracownicy skarżą się na kierowników

kupujta dalej u portugalczyków i fancuzów :D

byłam w tym sklepie na zakupach jeden raz, i więcej nie pójde...  każdy znajomy mówi podobnie... coś w tym jest

pewnie zgubiłaś się i do wyjścia nie mogłaś trafić

wszystko jest do czasu w naturze nic nie ginie ząb zawsze psuje się od środka ! tak jak i w tym szczególnym przypadku coś psuje się od środka w tym sklepie i jak to się nie zmieni to wszyscy ucierpią i pracownice i kierownictwo prezesi klijęci bo ten przybytek poprostu padnie moim zadniem zastanówcie sie zalogo kierownicza co sie bardziej oplaca .a co do zwolnienia jakiejś tam kierowniczki to sprawa jest prosta wyeliminowac kogos kto jest za ludzmi i to jest taka cicha bomba moim zdaniem jak tak dalej tam będzie ten sklep padnie .ozdrawiam wszytkich

CHODZI O MARIOLKĘ PROSTO Z MOSTU O KOGO LOTO

CHODZI O MARIOLKĘ PROSTO Z MOSTU O KOGO LOTO

.

OD PREZESA TO WARA TYLKO ON MA KULTURE A TO NIE JEGO WINA ZE TĘPE SA 3 KIEROWNICZKI ,KTÓRE POMYLIŁY SIE Z POWOŁANIEM NA MIOTŁĘ I STRASZYĆ NIEGRZECZNE DZIECI MARIOLKO MONIKO I KASIU ,BO TO WAS SIĘ DOTYCZY

. Boże,a co są biedne dzieci winne,może niech lecą do mini zoo w Wojciechowie ,trochę małpy postraszyć,ale z drugiej strony co małpy winne:((((

Ten artykuł i te opinie i tak nic nie zmienią na lepsze wręcz pogorszą sytuację pracowników i tej jednej kierowniczki co się dogaduje z pracownikami. Bo Prezesostwo nie lubi takich ludzi którzy mają coś do powiedzenia i kierowniczki która podchodzi po ludzku do pracowników. Bo pracownik powinien siedzieć cicho i zapi....lać jak murzyn. A kierowniczka powinna być Panem dla murzyna i tak właśnie jest w Inter.....! Ja jako była już pracownica nie żałuję że dostałam wypowiedzenie bo teraz odpoczywam... nie fizycznie lecz psychicznie. Bo tam można się wykończyć psychicznie, uwierzcie mi jest tak ciężka atmosfera! Pracowałam już w 3 sklepach ale ten to moja porażka w każdym calu. Nigdzie nie szłam do pracy tak zestresowana jak do Inter.....! Kierowniczką nie zostaje się z produkcji droga Moniko! Jak się na Tobie szef wyżywał to nie znaczy że ty masz się mścić na innych i traktowć jak szmaty bo ja właśnie tak czułam się traktowana jak bylam z Tobą na zmianie, oczywiście miałaś i masz swoje pupilki to pewnie te które donoszą? A teraz odniosę się do innej sprawy poruszanej na forum do cen. Wcale nie są wyższe niż w innych sklepach, niestety jest takie coś jak sprawdzanie cen u konkurencji. Dziewczyny są wysyłane do innych sklepów w naszym mieście Biedronki, Alibi, Carrefoura itp. To jest naprawdę nie miłe jak się tak chodzi a ludzie na ciebie patrzą jak na intruza albo wręcz cię wyrzucają ze sklepu, ale taka praca trzeba ją wykonaći każda zagryza zęby i idzie. I raczej w Inter.... są niższe albo porównywalne ceny. A co do Biedronki to wali w bęben. Ludzie zobaczcie na gramaturę danego produktu w Biedronce a w innym sklepie i sobie przeliczcie gdzie naprawdę jest tańsze. W Biedronce nie ma 2l coli, tylko 1,75l i jest dosłownie o grosze tańsza niż w innych sklepach ,ale jak doliczyć tą różnicę do 2l to wychodzi drożej.Czy nawet herbata Lipton jest jej w Biedronce 75saszetek w pudeleczku a cena taka sama jak w innym sklepie za 100szt. Ale to już inna sprawa. Ja jestem takiego zdania że nie zmieni się nic jak będą dalej rządzić te same kierowniczki co dotej pory.?Już przy zatowarowaniu sklepu jak jeszcze byli szkoleniowcy próbowały nami rządzić i nas ustawiać, jednego szkloeniowca to zdenerwowało i powiedział tak. Że Pani Kasia i inne PAnie będą rządzić jak będzie otwarty sklep, a w tej chwili mamy słuchać szkoleniowców i nie obchodzi ich co mają kierowniczki do powiedzenia;-). Za to teraz oddają ze zdwojoną siłą swoje rządy! Tak się zastanawiam że chyba one zostały jakieś skrzywdzone skoro tak traktują innych. :ph34r:

3 szmaciugi i 1 kierowniczka ok Dorota,której sprawa się nie dotyczy,anioł nie człowiek. jak ktoś jest za dobry to zglebić i zniszczyć. takiee mają prawo.

Jedną " normalna" kierowniczkę, Panią Dorotę już wypierdzieli,a te trzy zostały

Jedną " normalna" kierowniczkę, Panią Dorotę już wypierdzieli,a te trzy zostały

. Panią Dorotę wypierdzielili bo stanęła w obronie pracowników:(((

A JA SOBIE MYŚLĘ, ŻE W INTERMARCHE NIE JEST TAK ŻLE ,TYLKO NIECH KIEROWNICZKI ZACZNĄ SIĘ ODNOSIĆ DO PRACOWNIKÓW Z SZACUNKIEM. ICH ZADANIEM JEST TAKŻE DBANIE O DOBRĄ ATMOSFERĘ W PRACY I ROZŁADOWYWANIE NAPIĘĆ, A NIE PODSYCANIE ZŁYCH EMOCJI. JAK ONE POKAŻA KULTURE W SWOIM ZACHOWANIU TO MYŚLĘ, ŻE PRACOWNICY TEŻ SWOIM ZACHOWANIEM TO ODWZAJEMNIA. DOBRO ZA DOBRO. A JEŚLI PRACOWNIK ŻLE COS ZROBI TO TRZEBA MU TO WYTŁUMACZYĆ I POUCZYĆ GO,A NIE PODNOSIĆ NA NIEGO GŁOS I POKAZYWAĆ SWOJA WYŻSZOŚĆ.

Nie to pracownicy staneli w obronie Pani Doroty i to się nie spodobało Prezesowej. Bo Pani Dorota była najlepsza. jako jedyna starała nam się pomóc w każdej sytuacji. Wytłumaczyła, pokazała itd. a nie tak jak reszta z mordą na człowieka,że my to powinniśmy umieć mimo że nigdy nie mieliśmy z tym doczynienia. My nie byłyśmy na 3miesięcznych szkoleniach jak Panie Kierowniczki i może czegoś nie wiemy albo coś żle robimy. Wystarczy podejść powiedzieć,wytłumaczyć a nie krzyczeć na cały sklep przy ludziach. Ja to niewiem po co są te kierowniczki zatrudnione skoro dziewczyny robią wszystko za nie. Zamówienia, ceny,przysjęcia towaru itd.....

Nie to pracownicy staneli w obronie Pani Doroty i to się nie spodobało Prezesowej. Bo Pani Dorota była najlepsza. jako jedyna starała nam się pomóc w każdej sytuacji. Wytłumaczyła, pokazała itd. a nie tak jak reszta z mordą na człowieka,że my to powinniśmy umieć mimo że nigdy nie mieliśmy z tym doczynienia. My nie byłyśmy na 3miesięcznych szkoleniach jak Panie Kierowniczki i może czegoś nie wiemy albo coś żle robimy. Wystarczy podejść powiedzieć,wytłumaczyć a nie krzyczeć na cały sklep przy ludziach. Ja to niewiem po co są te kierowniczki zatrudnione skoro dziewczyny robią wszystko za nie. Zamówienia, ceny,przysjęcia towaru itd.....

WYŻSZOŚĆ POKAZUJĄ KIEROWNICZKI I KIJ IM W MORDE KTOŚ KIEDYŚ NIE WYTRZYMA I PRZY...DOLI JEDNEJ CZY DRUGIEJ WYLECI Z ROBOTY ALE BĘDZIE SATYSFAKCJA

freffdffderf

Nie oczekujcie  jakości obsługi, system szkoleń  pracowników w Biedronce jest trochę inny, W Inter jak ktoś wcześniej zauważył to głównie ludzie z biura pracy czyli: szwaczki , kucharki, technik rolnik itp.,    dopiero może po roku pracy  i kilkunastu zebraniach szkoleniowych osiągną wymagany poziom. Ceny  można trochę zjechać jest z czego z resztą niech Prezeska przejdzie się do  chemicznego  w  Rynku i zerknie na ceny.

wielkie kierowniczki z lasu konopnickiego bo więcej do niczego się nienadają

3 LALE Z ICH PUSTYMI ŁBAMI TO NA PAL I W POLE BRYŁY RAZBIJAĆ

Nie oczekujcie  jakości obsługi, system szkoleń  pracowników w Biedronce jest trochę inny, W Inter jak ktoś wcześniej zauważył to głównie ludzie z biura pracy czyli: szwaczki , kucharki, technik rolnik itp.,    dopiero może po roku pracy  i kilkunastu zebraniach szkoleniowych osiągną wymagany poziom. Ceny  można trochę zjechać jest z czego z resztą niech Prezeska przejdzie się do  chemicznego  w  Rynku i zerknie na ceny.

NIE PASUJE INTER WILBICIELU BIEDRY GAMONIU LUDZIE CHCĄ PRACOWAĆ KAŻDY SIĘ UCZY IDEALE PIER..LONY

Ja niewiem czy coś te szkolenia w Biedronce pomagają. Ja nie odczułam że jestem w Biedronce jakoś inaczej traktowana niż w Intermarche czy innym sklepie. A po drugie to w Biedronce mamy samych inżynierów i Magistrów?????? Bo ktoś tu ma kompleks wyższości nad innymi? Ja uważam że po zecie człowiek jest bardziej kulturalny niż niektóry Magister, który zapomniał skąd pochodzi...

Ja pier***e a to co to za analfabeta.....najpierw sam do szkoły głąbie....!!! To ile jest tam tych kierowniczek... ???

JAK MAJU UNY NA NAZWISKO ZEBYM ICH NIE ZATRUDNJUŁ

Ja niewiem czy coś te szkolenia w Biedronce pomagają. Ja nie odczułam że jestem w Biedronce jakoś inaczej traktowana niż w Intermarche czy innym sklepie. A po drugie to w Biedronce mamy samych inżynierów i Magistrów?????? Bo ktoś tu ma kompleks wyższości nad innymi? Ja uważam że po zecie człowiek jest bardziej kulturalny niż niektóry Magister, który zapomniał skąd pochodzi...

MASZ RACJĘ ZGADZAM SIĘ Z TOBĄ W 100% WIELKIE KIEROWNICZKI PO TECHNIKUM CZY NIE WIADOMO PO CZYM MNIEJSZA Z TYM ALE LUDZI POWINNI SZANOWAĆ BO OBSADA INTERU ROBI NA ICH WYPŁATY TYCH NIEROBÓW

Ten artykuł i te opinie i tak nic nie zmienią na lepsze wręcz pogorszą sytuację pracowników i tej jednej kierowniczki co się dogaduje z pracownikami. Bo Prezesostwo nie lubi takich ludzi którzy mają coś do powiedzenia i kierowniczki która podchodzi po ludzku do pracowników. Bo pracownik powinien siedzieć cicho i zapi....lać jak murzyn. A kierowniczka powinna być Panem dla murzyna i tak właśnie jest w Inter.....! Ja jako była już pracownica nie żałuję że dostałam wypowiedzenie bo teraz odpoczywam... nie fizycznie lecz psychicznie. Bo tam można się wykończyć psychicznie, uwierzcie mi jest tak ciężka atmosfera! Pracowałam już w 3 sklepach ale ten to moja porażka w każdym calu. Nigdzie nie szłam do pracy tak zestresowana jak do Inter.....! Kierowniczką nie zostaje się z produkcji droga Moniko! Jak się na Tobie szef wyżywał to nie znaczy że ty masz się mścić na innych i traktowć jak szmaty bo ja właśnie tak czułam się traktowana jak bylam z Tobą na zmianie, oczywiście miałaś i masz swoje pupilki to pewnie te które donoszą? A teraz odniosę się do innej sprawy poruszanej na forum do cen. Wcale nie są wyższe niż w innych sklepach, niestety jest takie coś jak sprawdzanie cen u konkurencji. Dziewczyny są wysyłane do innych sklepów w naszym mieście Biedronki, Alibi, Carrefoura itp. To jest naprawdę nie miłe jak się tak chodzi a ludzie na ciebie patrzą jak na intruza albo wręcz cię wyrzucają ze sklepu, ale taka praca trzeba ją wykonaći każda zagryza zęby i idzie. I raczej w Inter.... są niższe albo porównywalne ceny. A co do Biedronki to wali w bęben. Ludzie zobaczcie na gramaturę danego produktu w Biedronce a w innym sklepie i sobie przeliczcie gdzie naprawdę jest tańsze. W Biedronce nie ma 2l coli, tylko 1,75l i jest dosłownie o grosze tańsza niż w innych sklepach ,ale jak doliczyć tą różnicę do 2l to wychodzi drożej.Czy nawet herbata Lipton jest jej w Biedronce 75saszetek w pudeleczku a cena taka sama jak w innym sklepie za 100szt. Ale to już inna sprawa. Ja jestem takiego zdania że nie zmieni się nic jak będą dalej rządzić te same kierowniczki co dotej pory.?Już przy zatowarowaniu sklepu jak jeszcze byli szkoleniowcy próbowały nami rządzić i nas ustawiać, jednego szkloeniowca to zdenerwowało i powiedział tak. Że Pani Kasia i inne PAnie będą rządzić jak będzie otwarty sklep, a w tej chwili mamy słuchać szkoleniowców i nie obchodzi ich co mają kierowniczki do powiedzenia;-). Za to teraz oddają ze zdwojoną siłą swoje rządy! Tak się zastanawiam że chyba one zostały jakieś skrzywdzone skoro tak traktują innych. :ph34r:

ZWRÓĆ UWAGĘ ŻE CZĘSTO GĘSTO W BIEDRZE JEST INNA CENA TOWARU NA PLAKIETCE A INNA PRZY KASIE I GRAMATURA TEŻ 100% RACJI

Słyszałem że przeważnie jedna kierowniczka jest mocna w gębie jeżeli ma koło siebie drugą kierowniczkę lub któregoś  z prezesów, wtedy to ona ma dużo do powiedzenia , a jak jest sama bidulka to nawet za bardzo się nie odzywa . Powiem ci tak dziewczyno trzeba mieć swój charakter a nie małpować innych :)

SKĄD WIESZ ŻE MOCNA W GĘBIE DRUTOWAŁA CI HA HA HA

Ludzie! To nie jest zły sklep! Wybór jest naprawdę duży, nie wiem dlaczego niektórzy tak do niego uprzedzili. Pracownice są w większości miłe, chociaż co prawda nie wszystkie. A Panie kierowniczki rzeczywiście tylko spacerują naburmuszone . Widać że pracownice się ich boją. Słyszę od znajomych że atmosfera nie jest najlepsza