Busy z Lublina do Warszawy będą jechały godzinę dłużej

Gość napisał:

kierowcy busów doświadczonymi kierowcami głównie dwudziestokilkuletnie małolactwo z 3-letnim b i swieżutkim d

No są też byli kierowcy PKS i im nie można odmówić wyobraźni przy przewozie ludzi. Choć jak się zastanowić, to też nie wszystkim

pasażer napisał:

No są też byli kierowcy PKS i im nie można odmówić wyobraźni przy przewozie ludzi. Choć jak się zastanowić, to też nie wszystkim

O tak.... stary dzisiaj buszuje, uważaj!!!!!! Czyli wydaj dzisiaj bilety, o pobraniu kasy taki nie zapomni nigdy ) Bidni ci busiarze tz właściciele :policja itd uczciwi kierowcy

Ostatnio jechałem PKSem i on tę trasę przejechał w 2godz 45min przy czym stał w Rykach 10 minut. Jechał zgodnie z przepisami więc coś tu jest nie tak z tym Urzędem Marszałkowskim i jego wyliczeniami. Skoro PKS przejeżdża w takim czasie to bus chyba ma jechać 50km/h aby osiągnąć marszałkowy czas 3,5 godziny.

TAK TO JEST JAK JEST PRZEROST ZATRUDNIENIA W URZĘDACH!!!!!!!! URZĘDASY WSZYSTKIM CHCĄ POKAZAĆ JACY SĄ WAŻNI I GROŹNI. ZWOLNIĆ 3/4 OGRANICZYĆ PŁACĘ DO 150% PŁACY MINIMALNEJ. PROBLEM SIĘ ROZWIĄŻE SAM

piosk napisał:

TAK TO JEST JAK JEST PRZEROST ZATRUDNIENIA W URZĘDACH!!!!!!!! URZĘDASY WSZYSTKIM CHCĄ POKAZAĆ JACY SĄ WAŻNI I GROŹNI. ZWOLNIĆ 3/4 OGRANICZYĆ PŁACĘ DO 150% PŁACY MINIMALNEJ. PROBLEM SIĘ ROZWIĄŻE SAM

Ale Ty jestes durny!!!

No to Urząd Marszałkowski właśnie zabił ładnie rozwijającą się gałąź gospodarki jedze tymi busami 2-3 razy w miesiącu od 3 lat i nigdy nie było brawurowo i niebezpiecznie. GRATULUJE PANIE MARSZAŁKU P.S. w Polsce nawet tak łagodny i spokojny kierowca jak moja mam nie jeździ przepisowo bo by sie zesr... a nie dojechała

nick nik napisał:

Ostatnio jechałem PKSem i on tę trasę przejechał w 2godz 45min przy czym stał w Rykach 10 minut. Jechał zgodnie z przepisami więc coś tu jest nie tak z tym Urzędem Marszałkowskim i jego wyliczeniami. Skoro PKS przejeżdża w takim czasie to bus chyba ma jechać 50km/h aby osiągnąć marszałkowy czas 3,5 godziny.

Ostatnio jeżdżę samochodem prawie przepisowo - bo muszę - i powiem, że moja średnia prędkość przejazdu z punktu A do B wynosi niewiele ponad 50km/h (bez postojów). Remonty dróg, kiepskie nawierzchnie, bez sensu ustawione ograniczenia prędkości, brak obwodnic miast i miasteczek, korki... Taka jest rzeczywistość. Busiarze świadomie i hurtowo łamią przepisy jadąc grubo ponad prędkość dozwoloną. To oczywisty fakt, jak trasę 150-160 km przejeżdżają w czasie 2,5h. z postojami na sprzedaż biletów i zmianę pasażerów. Fizyki nie da się oszukać, nawet za pomocą CB. W zawodówce jej nie było?

Tyle, że busy Wawa<-->Lublin nie zatrzymują nigdzie po drodze (z wyjątkiem tych do Zamościa które maja przerwe przy barze).

http://www.iv.pl/images/32236965420910463864.gif