Jak to się wyprzedza inne akta?? Słowo daję, jestem już kierowcą kilka lat, a nie zdarzyło mi sie jeszcze wyprzedzić żadnego akta.
|
|
Naucz się czytać a potem komentuj
|
|
Normalnie jakbym nie znal sie na autach to bym nic nie mowil ale... JAK POLONEZ MOZE JECHAC Z "!!ZAWROTNĄ PRĘDKOŚCIĄ!!" ;o SZOK normaline:D bueehhee graty dla geniusza:D
|
|
Hmm, ile to kierowca dostanie za to ?
1. Nie zatrzymanie się do kontroli drogowej.
2. Jazda pod wpływem alkoholu.
3. Stwarzanie zagrożenia na drodze niebezpieczną jazdą.
4. Przekroczenie dozwolonej prędkości.
i najważniejsze:
5. Nieumyślne spowodowane śmierci.
Głupi polaczek, ma za swoje
|
|
poldek to niebezpieczny pojazd szczegównie przy dużej prędkości w zakrętach.kosmicznych prędkości to nie osiąga,chociaż te wyprodukowane za rządów Pawlaka z silnikiem sierry zamykały licznik na 200 km /godzinę co nieraz ćwiczyłem,a najlepsze były wjazdy pod górę kiedy goście prze podjazdem mrygali żeby im drogi ustąpić i czołgali się potem oczywiście środkowym pasem ledwie 100 tką , ja na piątce prawym pasem bez mrygania światłem wyprzedzałem mając 150 na budziku i pacjent w Eskorcie albo jakiejś tojotce zieleniał ze złości , nie mogąc więcej ze swojej maszynki wydusić.ponadto dla naiwnych,ucieczka przed policją nie ma sesu,bo i tak czy wcześniej czy póżniej wpadka jest murowana, a niejednokrotnie kończy się tak jak w notatce i na zdjęciu.nie jestem gliną,a swoje lata za kółkiem już wyjeżdziłem i tylko raz jako młodziak 50 zł mandatu zapłaciłem za jazdę z panienką na crosowym motorku bez siedzenia dla pasażera.
|
|
eee to kozak jesteś normalnie maczo |
|
byłem przy tym wypadku... wygladalo to okropnie zginął mój kolega z pracy [*]
|
|
Jeśli chodzi o prowadzenie przy dużych prędkościach to się zgodzę - trzeba mieć jako takie umiejętności żeby nie skończyć w rowie. Jednak jakby nie patrzeć Polonez to bezpieczny samochód. Rzadko kiedy się zdarzy, że w wypadku Poloneza z czymś tam, jego pasażerom dzieje się coś poważniejszego. W tym wypadku, sądząc po zdjęciu, zapewne nie zapięte pasy były bezpośrednią przyczyną śmierci - samochód jest ledwo co poobijany - komora pasażerska jest w zasadzie nie tknięta. |
|
Pasażerka żyje - zobaczmy: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/artic...T0109/160368484 |
|
Głupi, czy też nie, ale już cierpi. ZTCW w chwili obecnej jest już chyba po operacji kręgosłupa, nie wiadomo czy będzie chodził. A do puszki i tak trafi, w zależności od humoru sędziego i postawy adwokata na jakieś 15 lat. |
|
Kierowca dzisiaj umarł. Nie przeżył operacji. Znałam Pawła on nie zasłużył na śmierć, miał malutkie dziecko. Jutro jest jego pogrzeb. Najgorsze jest to że był taki młody i całe życie było przed nim. [*]
|
|
skoro był odpowiedzialny już za swoją rodzinę miał żonę i dziecko - to po jaką cholerę igrał z losem? czy ktoś mu kazał uciekać? chyba normalne , policjant każe się zatrzymać to się zatrzymujemy a nie uciekamy, to policjant jest wykonawcą prawa ustawowego i my mamy kierowcy w tym przypadku zatrzymać się na jego znak. Owszem szkoda rodziny, szkoda że tak się stało ale sam sobie jest winien i nikt mu już życia nie wróci |
|
Paweł nie kierował. Był pasażerem. To on zginął na miejscu. Jego błędem było to że zapewne nie zapiął pasów. Kierowcy nie znalam.
|
|
Dla kierowcy lepiej że nie żyje... Życie w świadomości że się kogoś zabiło jest gorsze niż śmierć. |
|
Słyszałam,że kierowca jednak żyje. Więc kto w końcu mówi prawdę? Myśle,że dla niego jednak lepiej byłoby gdyby umarł...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|