Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Dłużnicy z Opola Lubelskiego zamieszkają w kontenerach

Utworzony przez płacący czynsz, 3 stycznia 2013 r. o 16:46 Powrót do artykułu
opolak napisał:
@to-to Skoro kradną, to trzeba temu przeszkodzić i wyciągnąć odpowiednie konsekwencje. Nie można pozwolić sobie na takie coś. Jeśłi myślisz, że popieram takie coś choćby z powodu biedy i konieczności " dorobienia", to nie jest tak. Dla mnie to zwykłe złodziejstwo. Pracy w budowlance faktycznie jest dużo i korzystam z tego jak mogę, niestety ta praca nie jest taka oczywista i często trafia się na nieuczciwych pracodawców, którzy kiepsko jednak płacą gdy do wypłaty dochodzi. Czasem można sobie na opóźnienie pozwolić, ale czasem nie. To, co piszesz o tych cchących pracy a nie pracowania też jest prawdziwe, ale nie można uogólniać. Z tego tylko powodu zwróciłem na to uwagę. Jakie czasy mamy? Zachłystnięcie "wolnością"? Teoretycznie opuściła nas komuna, a faktycznie gdzie nie spojrzysz stare układy. Teraz wpadamy pod okupację Unii. Wiesz, że chcą zakazać bajek niepoprawnych politycznie? Wszystko w czym przodowaliśmy staje się nieopłacalne w Polsce i trzeba to likwidować, a tymczasem na zachodzie produkcja wzrasta. Dlaczego muszę jechaćna zachód, żeby zarabiać w czymś, co równie dobrze można było robić u nas? Rozumiesz to? Myślę, że tak. Rząd boi się oprzeć związkom zawodowym i woli likwidować niż podnieść opłacalność poprzez zabranie niektórych przywilejów niepotrzebnie nadanych. Czy to nie jest powód do narzekań? Masz rację, narzekańna każdy niema rząd do tej pory. Ale to wynika z tego, że nie rozliczyliśmy poprzedniego ustroju. ZSL/PSL jest ukorzenioy w tym wszystkim najbardziej i jak żadna inna partia niszczy kraj. Ale nie rozbijajmy się już o to. Mówisz o Tatarach.... ale to była dzielnica robotnicza. Ludzie biednie mieszkali i pracowali i wychodzili na swoje. Poniatowa też była miastem robotników pracujących w EDA i od czasu jej upadku jest zwykłym miastem, które jakoś sobie radzi. Opole trochę inną historię miało, alerozwijało się wokół cukrowni tak jak cała okolica. Wiekami budowano potencjał produkcji rolnej dookoła, a po "transformacji" nagle to zostało zapomniane i trzeba sprzedawać. Partia "chłopska" znowu najbardziej przyczyniła się do znizczenia całego dobytku poprzedników. Gdzie te 3000000 mieszkań obiecane przez rudego i strażaczka z malutką sikawką? Gdzie te tysiące kilometrów autostrad i dróg? PKS... PKSów jest mnóstwo w Polsce i działają bardzo dobrze. Dlaczego te lubelskie mają problemy? Gdzie busiarze tak bardzo "konkurują" z PKSem jak u nas? Konkurencją jest trasa busa tylko na najbardziej rentownych odcinkach w godzinach szczytu, a tam, gdzie mało jest ludzi jeżdzą tylko autobusy, do których faktycznie trzeba dopłacać? Była potrzeba wykończenia PKSu w regionie i cel został osiągnięty. Jest kilka firm busiarskich i ustalają odpowiednie ceny między sobą, a ludzie na tym tracą. Nieopłacalne było utrzymywanie załogi PKSu? Może faktycznie, wszak tam trzeba było prawa pracy i przepisów drogowych przestrzegać... busiarzom się opłaci. @kloc-mayster O rolnictwie nie mów mi, bo wiem bardzo dobrze co to jest i jak ciężka tam jest praca. Niestety nawet w rolnictwie już nie opłaca się dla siebie nawet hodować i uprawiać, bo nie wyżyjesz z tego. O kupnie jakiegokolwiek mieszkania możesz zapomnieć teraz. Pięknie wygląda tylko ten mniemany "dochód" z hektara, chyba teraz coś koło 2300 zł. Moi rodzice też od zawsze pracowali na roli i pracują nadal. Dorobili się godnego życia, teraz przestaje się im to wszystko opłacać, a zdrowie coraz słabsze. W ogóle to o co chodzi z tym rolnictwem? Nic o nim nie pisałem, a nie chcesz chyba napisać, że ci, co nie mają pracy powinni kupić pole i zacząć karierę rolniczą?
[quote name='opolak' timestamp='1357319334' post='716478'] @to-to Skoro kradną, to trzeba temu przeszkodzić i wyciągnąć odpowiednie konsekwencje. Nie można pozwolić sobie na takie coś. Jeśłi myślisz, że popieram takie coś choćby z powodu biedy i konieczności " dorobienia", to nie jest tak. Dla mnie to zwykłe złodziejstwo. Pracy w budowlance faktycznie jest dużo i korzystam z tego jak mogę, niestety ta praca nie jest taka oczywista i często trafia się na nieuczciwych pracodawców, którzy kiepsko jednak płacą gdy do wypłaty dochodzi. Czasem można sobie na opóźnienie pozwolić, ale czasem nie. To, co piszesz o tych cchących pracy a nie pracowania też jest prawdziwe, ale nie można uogólniać. Z tego tylko powodu zwróciłem na to uwagę. Jakie czasy mamy? Zachłystnięcie "wolnością"? Teoretycznie opuściła nas komuna, a faktycznie gdzie nie spojrzysz stare układy. Teraz wpadamy pod okupację Unii. Wiesz, że chcą zakazać bajek niepoprawnych politycznie? Wszystko w czym przodowaliśmy staje się nieopłacalne w Polsce i trzeba to likwidować, a tymczasem na zachodzie produkcja wzrasta. Dlaczego muszę jechaćna zachód, żeby zarabiać w czymś, co równie dobrze można było robić u nas? Rozumiesz to? Myślę, że tak. Rząd boi się oprzeć związkom zawodowym i woli likwidować niż podnieść opłacalność poprzez zabranie niektórych przywilejów niepotrzebnie nadanych. Czy to nie jest powód do narzekań? Masz rację, narzekańna każdy niema rząd do tej pory. Ale to wynika z tego, że nie rozliczyliśmy poprzedniego ustroju. ZSL/PSL jest ukorzenioy w tym wszystkim najbardziej i jak żadna inna partia niszczy kraj. Ale nie rozbijajmy się już o to. Mówisz o Tatarach.... ale to była dzielnica robotnicza. Ludzie biednie mieszkali i pracowali i wychodzili na swoje. Poniatowa też była miastem robotników pracujących w EDA i od czasu jej upadku jest zwykłym miastem, które jakoś sobie radzi. Opole trochę inną historię miało, alerozwijało się wokół cukrowni tak jak cała okolica. Wiekami budowano potencjał produkcji rolnej dookoła, a po "transformacji" nagle to zostało zapomniane i trzeba sprzedawać. Partia "chłopska" znowu najbardziej przyczyniła się do znizczenia całego dobytku poprzedników. Gdzie te 3000000 mieszkań obiecane przez rudego i strażaczka z malutką sikawką? Gdzie te tysiące kilometrów autostrad i dróg? PKS... PKSów jest mnóstwo w Polsce i działają bardzo dobrze. Dlaczego te lubelskie mają problemy? Gdzie busiarze tak bardzo "konkurują" z PKSem jak u nas? Konkurencją jest trasa busa tylko na najbardziej rentownych odcinkach w godzinach szczytu, a tam, gdzie mało jest ludzi jeżdzą tylko autobusy, do których faktycznie trzeba dopłacać? Była potrzeba wykończenia PKSu w regionie i cel został osiągnięty. Jest kilka firm busiarskich i ustalają odpowiednie ceny między sobą, a ludzie na tym tracą. Nieopłacalne było utrzymywanie załogi PKSu? Może faktycznie, wszak tam trzeba było prawa pracy i przepisów drogowych przestrzegać... busiarzom się opłaci. @kloc-mayster O rolnictwie nie mów mi, bo wiem bardzo do
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiem, że na sprzedaże, a raczej rozkradanie pozwolili ludzie. Nie tyle nie wylegając na ulice, bo to już nie za bardzo może się sprawdzić, ale raczej dlatego, że ciągle dają się mamić obietnicom tych samych złodziei, z których ZSL/PSL jest największym, bo układa się ze wszystkimi, byle tylko mieć trochę władzy. Kiedy widzę, że wygrywa ciągle ten sam pajac, który nic nie potrafi zrobić poza obsadzaniem miejsc przez swoich i tylko ciągle obiecuje złote góry przed wyborami, to nóż się w kieszeni otwiera. W Polsce brakuje zjednoczenia przeciwko temu całemu zaprzaństwu i złodziejstwu. "Partie" walczą o swoje, "związki zawodowe" o swoje, a nikt nie walczy o Polskę. Jedni chcą wszystkiego za darmo, drudzy wszystko obiecują w zamian za poparcie i tworzą buble prawne, przez które miliony złotych przepadają w nicości. Teraz jeszcze chcą wejść do strefy euro, tylko po co tam się pchać? A raczej po co sztucznie robić zamieszanie, skoro widać gołym okiem, że praktycznie od dziś można wprowadzić euro dla cen produktów u nas. I tylko dla cen, bo pensje dalej mamy w złotówkach. Porównaj ceny paliw i żywności w Polsce, do tych samych towarów na zachodzie. Zobacz sam jak niewiele nam brakuje do cen zachodnich w kwestii paliwa http://www.e-petrol....je-paliw-europa Zobacz ceny produktów spożywczych i jaka jest siła nabywcza pieniądza http://pieniadze.fak...36639578293.jpg (nie zwracaj uwagi, że to za Fakt.pl, dane są prawdziwe) Złodzieje i krętacze tylko mówią, że mamy niskie ceny w porównaniu z zachodem, ale siła nabywcza pieniądza jest beznadziejnie mała u nas. Potrzeba zjednoczenia i przegnania tego towarzystwa począwszy od TW Bolka, ale nie wiem jak to można osiągnąć. Sposób siłowy jest raczej niemożliwy do realizacji, poza tym wcale nie musi przynieść dobrych efektów. Od dawna próbuję pokazać znajomym jak to wszystko wygląda i ciągle mam nadzieję, ze wreszcie damy sobie szansę rozwoju przepędzając PSL z naszych okolic, ale jakoś średnio to wychodzi... Tymczasem Grecy się śmieją ze wszystkich i żyją dalej ponad stan, a rudy ze sikawkowym się cieszą, żę dajemy Grekom miliardy pomocowe. Za Grecją lecą Włochy, Hiszpania, Portugalia a teraz przyłączająsię inne kraje z walutą euro... po co to euro nam potrzebne? Radość ogarnia wszystkich, że wreszcie spłacono długi Gierka, dzięki którym wybudowano niemal wszystko co jest i co nadal rozsprzedają obecne sprzedawczyki, ale nikt nie mowi o tym, że dług publiczny jest coraz większy i pomimo tego że dług rośnie, to niczego konkretnego i co najważniejsze DOBREGO nie wybudowano. Stadiony do poprawek, lotnisko do poprawek, autostrady do poprawek, służba zdrowia upada, przedsiębiorcy ledwo zipią, bo ich podatki i inne opłaty mordują.Masa firm budowlanych upadła przez to jeba.....ne Euro2012, bo im wykonawcy nie zapłacili za pracę. Ile osób straciło przez to pracę? Teraz jeszcze dobiją nas opłatami za śmieci! Podliczyłeś już ile Ci ukradną za odbiór śmieci? A jeszcze od marca podniosą Ci opłaty za ścieki i wodę. Myślę, że się nie ucieszysz niestety. No ale nie zbaczajmy z tematu i już nie "marudźmy". Cieszmy się, że podjęto "dobrą decyzję" i powstaną baraki dla niepłacących czynszu! Obecni przetrą drogę dla przyszłych. Może niedługo i my zamieszkamy w takich barakach, słusznie nazwanych wcześniej slumsami. Rząd się sam wyżywi.... Pamiętasz to? Jutro opuszczam rodzinę na 3 tygodnie. Znalazłem niezłą pracę na budowie pod Przemyślem. Jeśli to nie będzie jakieś oszukaństwo, to uda się pospłacać długi i jeszcze zostanie na życie i kolejne poszukiwania pracy. Boli mnie to. Tak niefizycznie boli. Jak Perfect śpiewał. Ale dobrze, że muszę coś robić, bez tego pewnie też bym stał pod sklepem i popijał jakieś tanie wina. Koniec mojej pisaniny tutaj. Cieszmy się, że mamy te baraki...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
opolak napisał:
Wiem, że na sprzedaże, a raczej rozkradanie pozwolili ludzie. Nie tyle nie wylegając na ulice, bo to już nie za bardzo może się sprawdzić, ale raczej dlatego, że ciągle dają się mamić obietnicom tych samych złodziei, z których ZSL/PSL jest największym, bo układa się ze wszystkimi, byle tylko mieć trochę władzy. Kiedy widzę, że wygrywa ciągle ten sam pajac, który nic nie potrafi zrobić poza obsadzaniem miejsc przez swoich i tylko ciągle obiecuje złote góry przed wyborami, to nóż się w kieszeni otwiera. W Polsce brakuje zjednoczenia przeciwko temu całemu zaprzaństwu i złodziejstwu. "Partie" walczą o swoje, "związki zawodowe" o swoje, a nikt nie walczy o Polskę. Jedni chcą wszystkiego za darmo, drudzy wszystko obiecują w zamian za poparcie i tworzą buble prawne, przez które miliony złotych przepadają w nicości. Teraz jeszcze chcą wejść do strefy euro, tylko po co tam się pchać? A raczej po co sztucznie robić zamieszanie, skoro widać gołym okiem, że praktycznie od dziś można wprowadzić euro dla cen produktów u nas. I tylko dla cen, bo pensje dalej mamy w złotówkach. Porównaj ceny paliw i żywności w Polsce, do tych samych towarów na zachodzie. Zobacz sam jak niewiele nam brakuje do cen zachodnich w kwestii paliwa http://www.e-petrol....je-paliw-europa Zobacz ceny produktów spożywczych i jaka jest siła nabywcza pieniądza http://pieniadze.fak...36639578293.jpg (nie zwracaj uwagi, że to za Fakt.pl, dane są prawdziwe) Złodzieje i krętacze tylko mówią, że mamy niskie ceny w porównaniu z zachodem, ale siła nabywcza pieniądza jest beznadziejnie mała u nas. Potrzeba zjednoczenia i przegnania tego towarzystwa począwszy od TW Bolka, ale nie wiem jak to można osiągnąć. Sposób siłowy jest raczej niemożliwy do realizacji, poza tym wcale nie musi przynieść dobrych efektów. Od dawna próbuję pokazać znajomym jak to wszystko wygląda i ciągle mam nadzieję, ze wreszcie damy sobie szansę rozwoju przepędzając PSL z naszych okolic, ale jakoś średnio to wychodzi... Tymczasem Grecy się śmieją ze wszystkich i żyją dalej ponad stan, a rudy ze sikawkowym się cieszą, żę dajemy Grekom miliardy pomocowe. Za Grecją lecą Włochy, Hiszpania, Portugalia a teraz przyłączająsię inne kraje z walutą euro... po co to euro nam potrzebne? Radość ogarnia wszystkich, że wreszcie spłacono długi Gierka, dzięki którym wybudowano niemal wszystko co jest i co nadal rozsprzedają obecne sprzedawczyki, ale nikt nie mowi o tym, że dług publiczny jest coraz większy i pomimo tego że dług rośnie, to niczego konkretnego i co najważniejsze DOBREGO nie wybudowano. Stadiony do poprawek, lotnisko do poprawek, autostrady do poprawek, służba zdrowia upada, przedsiębiorcy ledwo zipią, bo ich podatki i inne opłaty mordują.Masa firm budowlanych upadła przez to jeba.....ne Euro2012, bo im wykonawcy nie zapłacili za pracę. Ile osób straciło przez to pracę? Teraz jeszcze dobiją nas opłatami za śmieci! Podliczyłeś już ile Ci ukradną za odbiór śmieci? A jeszcze od marca podniosą Ci opłaty za ścieki i wodę. Myślę, że się nie ucieszysz niestety. No ale nie zbaczajmy z tematu i już nie "marudźmy". Cieszmy się, że podjęto "dobrą decyzję" i powstaną baraki dla niepłacących czynszu! Obecni przetrą drogę dla przyszłych. Może niedługo i my zamieszkamy w takich barakach, słusznie nazwanych wcześniej slumsami. Rząd się sam wyżywi.... Pamiętasz to? Jutro opuszczam rodzinę na 3 tygodnie. Znalazłem niezłą pracę na budowie pod Przemyślem. Jeśli to nie będzie jakieś oszukaństwo, to uda się pospłacać długi i jeszcze zostanie na życie i kolejne poszukiwania pracy. Boli mnie to. Tak niefizycznie boli. Jak Perfect śpiewał. Ale dobrze, że muszę coś robić, bez tego pewnie też bym stał pod sklepem i popijał jakieś tanie wina. Koniec mojej pisaniny tutaj. Cieszmy się, że mamy te baraki...
[quote name='opolak' timestamp='1357343142' post='716579'] Wiem, że na sprzedaże, a raczej rozkradanie pozwolili ludzie. Nie tyle nie wylegając na ulice, bo to już nie za bardzo może się sprawdzić, ale raczej dlatego, że ciągle dają się mamić obietnicom tych samych złodziei, z których ZSL/PSL jest największym, bo układa się ze wszystkimi, byle tylko mieć trochę władzy. Kiedy widzę, że wygrywa ciągle ten sam pajac, który nic nie potrafi zrobić poza obsadzaniem miejsc przez swoich i tylko ciągle obiecuje złote góry przed wyborami, to nóż się w kieszeni otwiera. W Polsce brakuje zjednoczenia przeciwko temu całemu zaprzaństwu i złodziejstwu. "Partie" walczą o swoje, "związki zawodowe" o swoje, a nikt nie walczy o Polskę. Jedni chcą wszystkiego za darmo, drudzy wszystko obiecują w zamian za poparcie i tworzą buble prawne, przez które miliony złotych przepadają w nicości. Teraz jeszcze chcą wejść do strefy euro, tylko po co tam się pchać? A raczej po co sztucznie robić zamieszanie, skoro widać gołym okiem, że praktycznie od dziś można wprowadzić euro dla cen produktów u nas. I tylko dla cen, bo pensje dalej mamy w złotówkach. Porównaj ceny paliw i żywności w Polsce, do tych samych towarów na zachodzie. Zobacz sam jak niewiele nam brakuje do cen zachodnich w kwestii paliwa http://www.e-petrol....je-paliw-europa Zobacz ceny produktów spożywczych i jaka jest siła nabywcza pieniądza http://pieniadze.fak...36639578293.jpg (nie zwracaj uwagi, że to za Fakt.pl, dane są prawdziwe) Złodzieje i krętacze tylko mówią, że mamy niskie ceny w porównaniu z zachodem, ale siła nabywcza pieniądza jest beznadziejnie mała u nas. Potrzeba zjednoczenia i przegnania tego towarzystwa począwszy od TW Bolka, ale nie wiem jak to można osiągnąć. Sposób siłowy jest raczej niemożliwy do realizacji, poza tym wcale nie musi przynieść dobrych efektów. Od dawna próbuję pokazać znajomym jak to wszystko wygląda i ciągle mam nadzieję, ze wreszcie damy sobie szansę rozwoju przepędzając PSL z naszych okolic, ale jakoś średnio to wychodzi... Tymczasem Grecy się śmieją ze wszystkich i żyją dalej ponad stan, a rudy ze sikawkowym się cieszą, żę dajemy Grekom miliardy pomocowe. Za Grecją lecą Włochy, Hiszpania, Portugalia a teraz przyłączająsię inne kraje z walutą euro... po co to euro nam potrzebne? Radość ogarnia wszystkich, że wreszcie spłacono długi Gierka, dzięki którym wybudowano niemal wszystko co jest i co nadal rozsprzedają obecne sprzedawczyki, ale nikt nie mowi o tym, że dług publiczny jest coraz większy i pomimo tego że dług rośnie, to niczego konkretnego i co najważniejsze DOBREGO nie wybudowano. Stadiony do poprawek, lotnisko do poprawek, autostrady do poprawek, służba zdrowia upada, przedsiębiorcy ledwo zipią, bo ich podatki i inne opłaty mordują.Masa firm budowlanych upadła przez
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
2-3 lata temu oglądałem taki reportaż w telewizji: rzecz się działa na po-PGRowskim osiedlu w okolicach Suwałk. W po-PGRowskich "czworakach" pełno było bezrobotnych młodych kobiet. Z urzędu pracy przyjechała pani z zapytaniem:"co chceci robić, aby wyrwać się z niemocy i bezrobocia? może jakieś "dotowane" kursy przyuczające do zawodu Wam pomóc załatwić?" Na to pytanie młode kobiety jedynie głupio się śmiały... Jeszcze kilka razy ta pani ich odwiedziła przez najbliższe tygodnie, po czym powiedziała wprost:"Ręce opadają!, tym kobietom po prostu nic się nie chce robić w życiu! jedyne, co im się chce, to: picie kawy, palenie papierosów, plotkowanie i bezczynne łażenie po PGRze, zero aspiracji życiowych!". Więc nie mówcie ,jakaż to bieda i ludzie pracy nie mają! -większość z nich po prostu nie chce pracować! Przez 10 lat pracowałem jako pracownik leśny, poza tym jeszcze u rodziców pracowałem w polu. Zauważyłem jedno dziwne zjawisko: najmniej chętni do dorywczej pracy w lesie byli (paradoksalnie!) ludzie, którzy nic konkretnego na codzień nie robili oprócz łażenia po pobliskim Rynku w miasteczku. A najbardziej chętni do pracy w lesie byli tacy, którzy na codzień mieli wiele innych zajęć -np.mieli wlasne pole i gospodarstwo, albo pracowali w jakimś zakładzie pracy czy nawet pracownicy biurowi z GS-u, którzy na czas pracy w lesie brali sobie urlopy z pracy w GS-ie. Więc jak to jest z tą pracą i kontenerami? Jest praca?-czy jej nie ma? Jak to jest, że jednemu chce się 2-3 prace "ciągnąć" -a drugiemu nic się nie chce robić? Prawda jest jeszcze taka: spory % ludzi, którzy przez kilkadziesiąt lat obijali się w pracy i pracowali na zasadzie "czy się stoi, czy się leży..." -a "mama-komuna" ich żywiła i dawała tanie mieszkania -tacy ludzie właśnie teraz nie potrafią się odnaleźć w dzisiejszej rzeczywistości! W dzisiejszej rzeczywistości, gdzie raczej nie ma miejsca dla obijboków, a ich zakłady wprost poupadały lub zostały posprzedawane przez cwaniaków -bo ileż można dokładać do czegoś co się nie opłaca, a ich pracownicy są małowydajni?! Latem -jeżdżąc nad jezioro Białka k/Parczewa jedna z tamtejszych barmanek opowiadała:"kiedyś za komuny to tutaj było mnóstwo ludzi w barach..." To fakt, że tak mogło być -bo wtedy byle jełop i bezmózg miał pracę (i nieważne jak pracował) a państwo do takich jełopów leniwych i tak dopłacało. Wtedy taki jelop jeden z drugim po wypłacie brali swoje rodziny i "podążali" nad jeziora, aby tam kasę w barach wnet zostawiać -bo w domu to nawet gotować nie umiało.Nawet mam takiego sąsiada, który całe swe życie "żywił się" wraz z żoną po barach i stołówkach zakładowych -a teraz na starość prostych rzeczy nie potrafią z żoną ugotować... Teraz niestety dziadów nie bardzo stać, aby jechać nad jeziora -a kogo jest stać, to sobie zakupy w markecie zrobi i z tym "prowiantem" jedzie nad jezioro -i omija bary, bo ze swoim jedzeniam nad jeziorem jest kilka razy taniej się przeżywić aniżeli w barze...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To wszystko przez brak zachęty, wiary w ludzi i wiary w siebie. Do tego dochodzi zupełny brak znajomości świata i strach przed nieznanym. Teraz dzieje się dokładnie to samo. Ludzie nie mają kompetencji, a rzuca się ich na głęboką wodę proponując pieniądze na założenie firmy. Bezmyślne wydawanie pieniędzy. Szkoły nie uczą tylko robią nie wiadomo co. Zamiast przygotowywać do życia prowadzą zajęcia z wychowania seksuwalnego, przygotowują do życia w rodzinie i propagują pedalstwo. Zawodówek brak, choć każdy mówi, że brakuje wykwalifikowanych pracowników, a nieliczne istniejące szkoły zawodowe są oblegane i potrafią przyciągać uczniów z odległych miejscowości. Tylko i wyłącznie zmiana całej polityki od praktycznie zera może nam pomóc. Nie może to być jednak polityka ludzi, których obchodzi tylko unia. Najważniejsza powinna być Polska i jej suwerenność.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
To wszystko przez brak zachęty, wiary w ludzi i wiary w siebie. Do tego dochodzi zupełny brak znajomości świata i strach przed nieznanym. Teraz dzieje się dokładnie to samo. Ludzie nie mają kompetencji, a rzuca się ich na głęboką wodę proponując pieniądze na założenie firmy. Bezmyślne wydawanie pieniędzy. Szkoły nie uczą tylko robią nie wiadomo co. Zamiast przygotowywać do życia prowadzą zajęcia z wychowania seksuwalnego, przygotowują do życia w rodzinie i propagują pedalstwo. Zawodówek brak, choć każdy mówi, że brakuje wykwalifikowanych pracowników, a nieliczne istniejące szkoły zawodowe są oblegane i potrafią przyciągać uczniów z odległych miejscowości. Tylko i wyłącznie zmiana całej polityki od praktycznie zera może nam pomóc. Nie może to być jednak polityka ludzi, których obchodzi tylko unia. Najważniejsza powinna być Polska i jej suwerenność. [/quote] [quote name='ja' timestamp='1357397513' post='716685'] To wszystko przez brak zachęty, wiary w ludzi i wiary w siebie. Do tego dochodzi zupełny brak znajomości świata i strach przed nieznanym. Teraz dzieje się dokładnie to samo. Ludzie nie mają kompetencji, a rzuca się ich na głęboką wodę proponując pieniądze na założenie firmy. Bezmyślne wydawanie pieniędzy. Szkoły nie uczą tylko robią nie wiadomo co. Zamiast przygotowywać do życia prowadzą zajęcia z wychowania seksuwalnego, przygotowują do życia w rodzinie i propagują pedalstwo. Zawodówek brak, choć każdy mówi, że brakuje wykwalifikowanych pracowników, a nieliczne istniejące szkoły zawodowe są oblegane i potrafią przyciągać uczniów z odległych miejscowości. Tylko i wyłącznie zmiana całej polityki od praktycznie zera może nam pomóc. Nie może to być jednak polityka ludzi, których obchodzi tylko unia. Najważniejsza powinna być Polska i jej suwerenność.
Dobrze gadosz! Polać mu!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...