Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Droga wyrosła jak spod ziemi

Utworzony przez nona, 10 marca 2008 r. o 09:55 Powrót do artykułu
Mieszkam również w gminie Jastków i przekonałam się , że poszczególni wójtowie dużo robią dla siebie a niewiele dla mieszkańców.wyżej opisany problem jest jednym z takich przykładów.Ja chciałabym poruszyć sprawę areału działek budowlanych.Wszystkie gminy dookoła wychodzą na przeciw mieszkańcom i zmiejszają areał do ok. 8 - 10 arów dla działek pod budowę domu a gmnia Jastków wymaga aż 15 lub 18 arów.Po co takie duże działki , trudne do zagospodarowania.Nielepiej spełniać życzenia ludzi a nie utrudniać ? Na pewno wszyscy by na tym skorzystali - i gmnina i mieszkańcy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak, całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Gmina Jastków słynie na całą Lubelszczyznę z nicnierobienia jeśli chodzi o drogi. Gorzkie ziółka, jakich naparzył nam poprzedni wójt KG swoim lekceważącym stosunkiem do mieszkańców i potrzeb drogowych gminy, będziemy pili jeszcze przez wiele lat., Nieuregulowane sprawy szerokości dróg dojazdowych to skandal, którym już dawno powinny zainteresować się odpowiednie instytucje. A obecny wójt potrafi tylko rozkładać ręce - ta czynność wychodzi mu najlepiej, bo dotąd nie zrobił niczego, co poprawiłoby stan dróg w gminie. Mieszkańcy z innych stron Polski odwiedzający nasze tereny nie mogą się nadziwić, że gmina ani nie odśnieża, ani nie poszerza, ani nie utwardza, ani nie robi niczego, żeby mieszkańcom żyło się lepiej. Pobiera za to od nas skrupulatnie podatki. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców gminy i proponuję wywierać obywatelski nacisk na wójta, żeby zabrał się wreszcie do roboty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A CIEKAWE JAK WYGLĄDA DROGA WÓJTA DO DOMU?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
DD napisał:
Tak, całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Gmina Jastków słynie na całą Lubelszczyznę z nicnierobienia jeśli chodzi o drogi. Gorzkie ziółka, jakich naparzył nam poprzedni wójt KG swoim lekceważącym stosunkiem do mieszkańców i potrzeb drogowych gminy, będziemy pili jeszcze przez wiele lat., Nieuregulowane sprawy szerokości dróg dojazdowych to skandal, którym już dawno powinny zainteresować się odpowiednie instytucje. A obecny wójt potrafi tylko rozkładać ręce - ta czynność wychodzi mu najlepiej, bo dotąd nie zrobił niczego, co poprawiłoby stan dróg w gminie. Mieszkańcy z innych stron Polski odwiedzający nasze tereny nie mogą się nadziwić, że gmina ani nie odśnieża, ani nie poszerza, ani nie utwardza, ani nie robi niczego, żeby mieszkańcom żyło się lepiej. Pobiera za to od nas skrupulatnie podatki. Pozdrawiam wszystkich mieszkańców gminy i proponuję wywierać obywatelski nacisk na wójta, żeby zabrał się wreszcie do roboty.
Akurat mam odmienne zdanie! Nie jestem mieszkańcem Jastkowa, ale bywam tam i daj Boże, żeby w innych gminach były takie drogi gminne! Być może ktoś pomylił drogę powiatową z gminną. Powiatowe rzeczywiście są w opłakanym stanie, nie tylko tu zresztą. A swoją drogą łatwo rzucać oskarżenia bez pokrycia. A może by tak kilka faktów? Trudno każdemu wybudować drogę pod sam dom. Tego oczekują niektórzy mieszkańcy, zwłaszcza nowo przybyli do gminy. Warto byłoby pofatygować się do wójta i sprawdzić, ile naprawdę dróg zbudowała gmina i za ile, zamiast powtarzać wzorem baby z magla "wieści".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fakty? Proszę bardzo. W całym tzw. nowym Marysinie, gdzie rzeczywiście większośc mieszkańców to nowo przybyli mieszkający w nowo wybudowanych domach, do których jeździ się wysypaną kamieniem za własne pieniądze drogą. Gmina czasem sypnie wywrotkę-dwie, średnio raz na 5 lat. Żadna z tych dróg nie ma zgodnej z prawem szerokości i żadna nie jest porządnie utwardzona. Być może uważasz, że droga gminna to mój problem i że powinienem ją sobie sam wybudować, utwardzić i jeszcze odśnieżać, ale ja uważam inaczej. To jest naprawdę niesłychane, żeby gmina tak olewająco podchodziła do swoich zadań i nie dbała ani o stan prawny, ani o utwardzenie dróg. Robienie uników to w ogóle specjalność "gospodarzy" wschodniej Polski, a gospodarzy gm. Jastków w szczególności. Oczywiście nie chcę Cię nawracać na mój punkt widzenia, jeśli taki stan rzeczy Ci odpowiada i uważasz go za normalny, to Twój wybór. Ja uważam inaczej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Budżet gminy to około 30 mln zł z czego na budowe i utrzymanie (ok. 300 km) dróg przeznacza sie około 9 mln. Za to można wybudować 5-6 km nowej drogi - podejrzewam z w samym Marysinie i Natalinie dróg wewnętrznych, czyli tych które prowadzą do Waszych domów, jest około 20 km. A co z innymi drogami, co z innymi miejscowościami w gminie gdzie przeciesz ludzie też mieszkają. Kontynując, 9 mln. przeznaczone na budowę dróg oznacza, ze nie będzie środków na remonty, odśnieżanie głównych szlaków komunikacyjnych, na zakup tłucznia itd. Jeśli jednak uwzględnić te potrzeby to na budowę dróg zostanie 5-6 mln. zł czyli 3-4 km nowej drogi. Podsumowując, zastanowcie się co Wy mozcie zrobić dla Waszej gminy, a nie co gmina może zrobić dla Was. PS. Nie jestem, nie byłem mieszkańcem gminy Jastków i mam w głębokim poważaniu Wasze drogi, ale staram się czasem patrzeć na pewne sprawy w miare obiektywnie. PS2. Tylko nie mówcie "przeciesz płace podatki". Policz sobie jeden z drugim ile metrów drogi można wybudować za Wasze podatki płacone powiedzmy przez 20 lat. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...