w SZKOŁACH PUBLICZNYCH KLASY 25 A NAWET WIĘCEJ UCZNIÓW. GODZIN 3 TYGODNIOWO. WSZYSTKO ZALEŻY OD SAMORZĄDU, KTÓRY TNIE CO TYLKO MOŻE. NA EFEKTY NIE TRZEBA DŁUGO CZEKAĆ.
|
|
w szkołach publicznych klasy do 24 uczniów nie są w ogóle dzielone na grupy! więc jak można 24 osoby na różnych poziomach nauczyć czegoś na lekcji... i 3h w tygodniu...
|
|
..Społecznego Gimnazjum im. Unii Europejskiej w Zamościu.gratuluję patrona, jak będa zakładać społeczne liceum proponuję im. ZSRR, a podstawówkę - im. Układu Warszawskiego |
|
dokładnie z tym podziałem-nie dzieli sie nagrupy,nauczyciele tracą pracę,uczniowie warunki do nauki,a w gim nr 18 to 30 uczniów w klasie,nie tylko 24!!!wszystko w ramach oszczędności,a potem chcą miec wyniki.Czy tylko prywatna edukacja się liczy?a co ze szkołami ,w których klasy stoja puste a uczniowie kotłują się na takim angielskim w 20parę osób -bo nie ma kasy na podział na grupy????
|
|
w szkołach publicznych klasy do 24 uczniów nie są w ogóle dzielone na grupy! więc jak można 24 osoby na różnych poziomach nauczyć czegoś na lekcji... i 3h w tygodniu...właśnie!!!!!!!!!!!!! |
|
Tak dokładnie i w konsekwencji zwykle kończy się na pobieraniu korków, bo uczeń nie radzi sobie...
|
|
Moja klasa (27 os.) jest podzielona na dwie grupy i idzie się wszystkiego nauczyć. ^_^
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|