Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Homeopatia, czyli cukier z podpisem astralnym

Utworzony przez olet, 4 lutego 2011 r. o 19:03 Powrót do artykułu
to na UP jest ortopedia? ha ha ha a to ci
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ten lekarz to niedouczony doktor .ja lecze sie sam lekami homeopatycznymi , mam ksiazki i wiem jak ich uzywac . nawet ciezki przypodek grypy iprzeziebienia .specjalnie czekam jak mnie juz dobrze wezmie krtan ,tchawica, oskrzela ,zatoki i wtedy dopiero biore przewaznie trzy leki jednoczesnie tylko trzeba wiedziec jakie poniewaz jeden moze niwelowac dzialanie drugiego .nie ma takiej mozliwosci zebym sie nie wyleczyl.polecam lektore homeopatia praktyczna autorka eugenia choinska oraz homeopatia dla kazdego autor marian borkowski. pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
BRAVO! Trzeba walczyć z tą homeo-ściemą! Przerażające jest to że tak cząsto pseudolekarze przepisują te pseudoleki swoim pacjentom. Za przepisywanie tych homeo-słodyczy powinno sie zabierać prawo wykonywania zawodu bo to perfidne oszustwo. A kierowanemu przez Pana Profesora Klubowi Sceptyków Polskich proponuję zajęcia się starą sprawą skolioz i prof. K.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatni sprawiedliwy walczy z zabobonem i czarami. Prawie się wzruszyłem. Jak czytam tego człowieka to przypomniał mi się magister Grzyb z filmu Awans a zwłaszcza jego rozmowa z babcią zielarką.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
adam napisał:
ten lekarz to niedouczony doktor .ja lecze sie sam lekami homeopatycznymi , mam ksiazki i wiem jak ich uzywac . nawet ciezki przypodek grypy iprzeziebienia .specjalnie czekam jak mnie juz dobrze wezmie krtan ,tchawica, oskrzela ,zatoki i wtedy dopiero biore przewaznie trzy leki jednoczesnie tylko trzeba wiedziec jakie poniewaz jeden moze niwelowac dzialanie drugiego .nie ma takiej mozliwosci zebym sie nie wyleczyl.polecam lektore homeopatia praktyczna autorka eugenia choinska oraz homeopatia dla kazdego autor marian borkowski. pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A więc Ewa Czerwińska, "niezależna dziennikarka" jest obecnie szefową Towarzystwa Homeopatycznego ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"ano", dla Ciebie najważniejsze są te różowe tabletki ! Też przeważnie są małe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no dobrze, śmiejecie się z homeopatii, ale dwa razy w życiu zachorowałam na korzonki - niesamowity ból, wstawałam na czworakach z łóżka, w nocy wyłam z bólu jak mnie mąż niechcący nogą potrącił a po trzech dniach brania leków homeopatycznych przeszło jak ręką odjął - bez zastrzyków i innych "właściwych" medykamentów, od razu powiem, że w czary, cuda i inne takie głupoty nie wierzę, no ale skoro ta terapia pomogła no to znaczy że znowu zaczynają się bronic firmy farmaceutyczne bo im obroty spadają...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W homeopatyczne leki nie wierzę od kilkunastu lat,kiedy dowiedziałem się jakie stosuje się przy ich produkcji rozcieńczenia. Rozcieńczenia te są tak wielkie,że żadnymi metodami badań nie można wykryć najmniejszej,nawet śladowej cząsteczki tego leku.Jeżeli w buteleczce leku homeopatycznego jest sama woda /rozpuszczalnik/,to dlaczego leki te są tak drogie? Jedynym logicznym uzasadnieniem stosowania leków homeopatycznych jest to,że mogą one działać jak placebo.Producenci leków homeopatycznych,robią kasę na naszej naiwności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
no dobrze, śmiejecie się z homeopatii, ale dwa razy w życiu zachorowałam na korzonki - niesamowity ból, wstawałam na czworakach z łóżka, w nocy wyłam z bólu jak mnie mąż niechcący nogą potrącił a po trzech dniach brania leków homeopatycznych przeszło jak ręką odjął - bez zastrzyków i innych "właściwych" medykamentów, od razu powiem, że w czary, cuda i inne takie głupoty nie wierzę, no ale skoro ta terapia pomogła no to znaczy że znowu zaczynają się bronic firmy farmaceutyczne bo im obroty spadają...
Znam ten ból,mam już sporo lat i wiele razy chorowałem na korzonki,ale nigdy nie leczyłem tej choroby lekami homeopatycznymi.Stosowałem leki działające przeciwzapalnie i przeciwbólowo.Bywało i tak,że pomogły mi ciepłe kompresy/okłady/ileżenie w łóżku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ano,ano...nie tylko dałeś zarobic płacąc spore pieniądze za pseudo-leki, ale jeszcze wcisnęli Ci książki,które tylko utwierdzają Cię,delikatnie mówiąc w niewiedzy.Nie czuj urazy bo jestem Ci życzliwy i spójrz na ten problem trochę krytycznie.Stężenie leku homeopatycznego można porównać do takiego jaki byś uzyskał zrzucając z Mostu Poniatowskiego do Wisły jeden gram szczepionki przeciw grypie i w Toruniu na Wiśle napełniał buteleczki z napisem leku przeciw grypie w cenie 9,99 zł za buteleczkę.Życzę dużo zdrowia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cóż,są leki i leki,homeopatia to jak widać też źródło dochodów i to niemałych,ale niektóre można stosować lekomaniakom,wszak nie szkodzą i nie pomagają.Prawdę pisząc to za mało mamy wiedzy na ten temat...ech życie
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli chodzi o magię porozmawiajmy może o polskich szpitalach gdzie nie takie cuda się zdarzają. Przychodzi się z jednym problemem a wychodzi z innymi. Nie tak dawno cały oddział w SPSK4 zamknięto z powodu świerzbu, dotknęło to moją rodzinę także niestety. Niby XXI wiek operacje na odległość, mini roboty w planach i inne nowinki z discovery channel a rzeczywistość niestety swoje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie jest niczym nowym, że każdy lekarz ma za zadanie współpracować z kartelem farmakologicznym. Od zawsze - wszelkiej maści medycyna niekonwencjonalna, zaczynając od homeopatii, a na zwykłych ziołach i warzywach kończąc - była przed owy kartel głośno krytykowana i z uporem zwalczana. Tak samo w interesie lekarza leży to, byśmy przyjmowali (zatrute) szczepionki (z rtęcią). Dziś można zaobserwować powrót do naturalnych syntetyków, co niebywale nie podoba się Unii Europejskiej. Lecz i na to jest panaceum - od 1 kwietnia br - wchodzi tzw Codex Alimentarius, który będzie regulował, co nam wolno, a czego nie. W planach jest wycofanie setek rozmaitych suplementów, zioła zaś staną się nielegalne. Pooglądajcie sobie na YouTube o tym zagadnieniu. Przykłady dobrych publikacji: 1) Świat według Monsanto 2) Świński patent Monsanto 3) Codex Alimentarius
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nie wiem co ten pan chce osiągnąć swoim atakiem w tą dziedzinę "medycyny".. kto zechce skorzystać z takiego rozwiązania i próby wyleczenia choroby i tak tego dokona zawsze podchodziłam bardzo sceptycznie do energoterapeutów, przelewania wosku czy jajka nad głową lub innych magicznych zabiegów, budziły we mnie zazwyczaj śmiech z homeopatii również kpiłam ["słodkie kulki mają mnie wyleczyć?!"] aż do ubiegłego roku, gdy zmagałam się z anginami powracającymi co miesiąc, przeszłam przez wszytko, kolejne antybiotyki działały [bądź nie] tylko na chwilę, zmęczona fizycznie i psychicznie dałam się zawlec ciotce do homeopatki, która leczy jej rodzinę od dobrych kilku lat i wbrew moim oczekiwaniom pomogło.. owszem na początku, po przyjęciu pierwszej dawki myślałam, że umrę najsilniejszy ból gardła w życiu, mega gorączka, a po dwóch dniach wszytko minęło i [odpukać ;P] już pół roku nie mam żadnych dolegliwości Mam świadomość, że nie wszystkim to pomaga i nie we wszystkich dolegliwościach, ale może być ciekawą i co więcej skutecną alternatywą dla konwencjonalnej medycyny, warto spróbować :} dodam, że nie wyleczyła mnie wiara;p bo mój sceptycyzm był ogromny, właściwie nadal jest, tylko troszkę mniejszy :}
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Justyna napisał:
nie wiem co ten pan chce osiągnąć swoim atakiem w tą dziedzinę "medycyny".. kto zechce skorzystać z takiego rozwiązania i próby wyleczenia choroby i tak tego dokona zawsze podchodziłam bardzo sceptycznie do energoterapeutów, przelewania wosku czy jajka nad głową lub innych magicznych zabiegów, budziły we mnie zazwyczaj śmiech z homeopatii również kpiłam ["słodkie kulki mają mnie wyleczyć?!"] aż do ubiegłego roku, gdy zmagałam się z anginami powracającymi co miesiąc, przeszłam przez wszytko, kolejne antybiotyki działały [bądź nie] tylko na chwilę, zmęczona fizycznie i psychicznie dałam się zawlec ciotce do homeopatki, która leczy jej rodzinę od dobrych kilku lat i wbrew moim oczekiwaniom pomogło.. owszem na początku, po przyjęciu pierwszej dawki myślałam, że umrę najsilniejszy ból gardła w życiu, mega gorączka, a po dwóch dniach wszytko minęło i [odpukać ;P] już pół roku nie mam żadnych dolegliwości Mam świadomość, że nie wszystkim to pomaga i nie we wszystkich dolegliwościach, ale może być ciekawą i co więcej skutecną alternatywą dla konwencjonalnej medycyny, warto spróbować :} dodam, że nie wyleczyła mnie wiara;p bo mój sceptycyzm był ogromny, właściwie nadal jest, tylko troszkę mniejszy :}
Brednie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo panie profesorze ,trzeba powiedzieć bredniom stop ,popieram !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytałem jego wypociny na portalu racjonalista.pl Poddał w nich "krytyce" prace jedynego chyba z polskich naukowców(profesora UAM, chemika i fizyka), który odważnie podjął próby zbadania rzetelnie homeopatii. Myślałem, że krytyka polegać będzie na wytknięciu błędów w obliczeniach, zastosowaniu nieodpowiednich wzorów itp. Otóż nie, niczym rasowy sekciarz postępujący z biblią wyjął z tej pracy dwa, trzy zdania o dosyć ogólnikowym charakterze i zaczął się nad nimi pastwić czepiając słówek. Takie intelektualne lanie wody. W powyższym wywiadzie pan profesor stwierdził, że on juz wszystko osiągnął, osiadł na laurach i teraz będzie "walczył z zabobonem" No jak takie podejście do pracy mają polscy medycy to ja nie wróżę służbie zdrowia świetlanej przyszłości Może zamiast intelektualnego onanizowania się w jakichś śmiesznych klubach dla sceptyków i organizowaniu happeningów a'la Palikot niech każdy robi najlepiej to w czym jest dobry a prawda i tak się obroni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
olet napisał:
to na UP jest ortopedia? ha ha ha a to ci [/quote] Jest na weterynarii, w końcu zwierzęta leczy się tak jak ludzi, więc jest i ortopedia, i kardiologia, i interna itd. [quote name='olet' timestamp='1296842627' post='433368']kto pisał ten artykuł ? Ciekawe,że na UP jest tali kierunek. chyba na Wydziale Medycyny ale weterynaryjnej. ŻENADA panowie i panie "dziennikarze"
Z Twojego bełkotu trudno cokolwiek zrozumieć. O jaki kierunek chodzi? Homeopatia? To nie ma takiego kieunku, sprawdź sam na: www.up.lublin.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mikolaj napisał:
W homeopatyczne leki nie wierzę od kilkunastu lat,kiedy dowiedziałem się jakie stosuje się przy ich produkcji rozcieńczenia. Rozcieńczenia te są tak wielkie,że żadnymi metodami badań nie można wykryć najmniejszej,nawet śladowej cząsteczki tego leku.Jeżeli w buteleczce leku homeopatycznego jest sama woda /rozpuszczalnik/,to dlaczego leki te są tak drogie? Jedynym logicznym uzasadnieniem stosowania leków homeopatycznych jest to,że mogą one działać jak placebo.Producenci leków homeopatycznych,robią kasę na naszej naiwności.
Placebo? powiedz to mojemu kochanemu pieskowi, którego od lat leczę homeopatycznie i zawsze pomaga
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...