ja pierdziele , codziennie ktoś ginie z naszych ..
|
|
Szkoda życia człowieka... a pijana ochroniarzyna powinna pójść siedzieć na długo, albo najlepiej dożylnie setkę wódki jak tak lubi.
Co to DW to: "zginął po zderzeniu z pijanym kierowcą" ... tzn kierowca był poza samochodm, czyli pieszym był ?
|
|
Skąd był motocyklista?? [*]
|
|
Bo większość z was jeździ bez wyobraźni, niestety i o wiele za szybko. Jakoś wielu motocyklistów jeździ latami i nie giną w wypadkach bo myślą a nie tylko prują ile wlezie nawet tam gdzie warto nieco zwolnić i pomyśleć bo podczas wypadku to wy macie małe szanse na przeżycie. To jak było, motocyklista wyprzedzał skręcający pojazd czy ten na niego najechał podczas wjeżdżania na stację? |
|
O jakiej wyobrazni Ty człowieku mówisz!!!!!
90% wypadków w wyniku których ginął motocykliści jest z winy kierowców samochodów..Fakt że Ci na motocyklach pędzą czasem jak szleni...ale czy nam kierowcom aut nie zdarza się to samo....tyle że oni nie maja szans na przeżycie...Ileż to razy w tygodniu czytamy że kierowca auta wymusił na motocykliście,że kierowca byl pijany...Nie wincie tych dzieciaków że jeżdrzą jednośladami...to jest to co kochają najbardziej...zamiast tego uważajcie na nich na drogach,bo motocykle są wszędzie i nie wsiadajcie na bani do samochodu bo przez czyjąś głupotę giną czyjeś dzieci.
|
|
BARANIE, to pijak w puszce spowodował wypadek, nie motocyklista. Skręcając w lewo masz obowiązek upewnić się czy nie jesteś wyprzedzany, spojrzeć w lusterko. Niestety większość bezmyślnie tylko włącza kierunek (albo i nie) i skręca bez upewnienia się czy może czy nie. Większość motocyklistów jeździ i samochodami i jakoś widzą motocyklistów. Typowi samochodziarze nie potrafią postawić się na miejscu innego użytkownika drogi np. rowerzysty, kierowcy TIRa czy autobusu. Tylko jeżdżą myśląc o niebieskich migdałach, gadając z pasażerami, jedząc, dłubiąc w nosie itp. nażekając że nikt na nich nie uważa. |
|
pijany ochroniarz,wcześniej pijany klawisz-a gdzie POLICJA ??? Nie widać ich by w poniedziałek lub niedzielę wieczorem sprawdzali trzeźwość kierujących. Pewnie siedzą w komendach i obrabiają zdjęcia z fotoradarów bo najważniejsza KASA a nie bezpieczeństwo.
|
|
byłem kiedyś gliniarzem w drogówce i kierujący narzekali że w okolicach Krasnegostawu zawsze na drodze są Policjanci. Teraz nie widać ich bo chyba rzeczywiście są zawaleni zdjęciami z fotoradarów i ich rozwożeniem po domach. Takie czasy że Pan Komendant Wojewódzki niewiele uwagi przywiązuje do prewencji i zapobiegania wypadkom i nie wysyła policjantów na drogi w okresie wzmożonego ruchu czy weekendowego grilowania i piwkowania.
|
|
co ty dziecko za brednie wypisujesz, motocyklistwa wyprzedza nagle z prędkością 200 km/h ... jeśli upewnisz się sekundę wcześniej, to nie zobaczysz, jak za 2 sek wbija ci się nagle w bok .... dlatego motory typu WIEJSKI ŚCIGACZ powinny być bardziej opodadtkowane i zakazane tylko dla bezpieczeństwa.... nie widziałem jeszcze, żeby jakiś "harlejowiec" miał wypadek z udziałem samochodu ... a kierowca był pijany przy okazji, pewnie to nie była przyczyna wypadku ......... pytanie ile jechał ten kierowca, jeśli przeleciał kilkanaście metrów za samochód? no raczej nie przepisowe 60km/h .... bo tempaki na motorach myślą, że im się wszystko należy, po to kupują plastikowe góvvno, żeby jeździć 300 km/h, znaczy nie że oni, bo ich nie stać, ale tatuś im kupuje |
|
Pisze się "w Jabłonnie" nie Jabłonnej ;x
|
|
Proszę o kontakt rodzinę zmarłego 519 606 402.
|
|
Kretyn do potęgi jesteś ! Ty nie kupisz sobie ścigacza bo jesteś frajer i boisz się motocykla. Zlał byś się w gacie przy pierwszej jeździe na takim pojeździe. A po drugie najpierw to trzeba mieć pieniądzę na kupno motocykla i na jakie utrzymanie |
|
Bogini wojny he he, motocyklem jeżdżę 20 lat. Wypadek miałem przez takiego jak Ty, nie zap....alałem ani 200 ani 300km/h. Poprostu gościowi nie przyszło do głowy aby upewnić się co do możliwości wyknania manewru, więc dostał wyrok z art. 177 par 1. Co do Harleyowców to takie zdarzenie miało miejsce w ubiegłym tygodniu na Zygmuntowskich. Kobita w suvie i jakiś choper. Kobita w suvie, mówi wam to coś?? |
|
http://g2.gangsters....ex.php?ref=2712
|
|
dlatego ja się z motocykla wycofuję, pie#$%#@lę przez jakiegoś bezmózga na wózku jeździć, jeżdżę powoli, mój motocykl jeździ max 100 a zazwyczaj po mieście jadę 50-70 ale kierowcy opuszek to dopiero przegięcie, nie ma dnia żeby ktoś prubując mnie wyprzedzić nie chciał mnie zepchnąć z drogi, żeby nie siedział mi na ogonie, nie zajeżdżał drogi, nie próbował wymusić pierwszeństwa, ostatnio jadę walecznych okło 60km/h patrzę w lusterko - wyprzedza mnie nubira srebrna rej.WS 01316 czy jakos tak, z naprzeciwka samochód a ta(kobieta była) wali na mnie nie patrząc, ledwo się uratowałem, potem za 100m skręciła w lewo, zatrzymałem sie obok niej na rondzie potem to mi faka pokazała i cos kleła, no ręce opadają, nie wiem czy jakbym miał broń to bym k..wy nie zastrzelił.
W naszym kochanym mieście jest tak zajebiście niebezpiecznie dla motocyklistów że głowa mała, do końca sezonu jeszcze sporo czasu i obawaim sie że jeszcze sporo chłopaków straci życie lub zdrowie, ja w każdym razie wymiekam.
|
|
Uważam iz w przypadku gdy w wypadku uczestniczy kierowca i ma powyżej o,5 promila to automatycznie:
Samochód trafia na parkng do rozprawy, nawet jak jest formowy czy z BORu;
kierujacy do aresztu na min 30 dni.
W USA np kara nie jest utrata prawka, to cały pryszcz ale za jazde po...
jest np 30 dniowy kurs dla osób z nałogiem i praktycznie każdy zatrzymany pijany MUSI na niego chodzic, czyli urlopik i się szkolimy. Nieobecnośc to grzywna lub areszt.
I taki kurs boli bo nawet aktorzy sławni muszą tam chodzic i przerwa w karierze.
A u nas. 25 latet zabija człowieka na chodniku i jest wolny jak ptaszek, wyrok w zawiasach i droga wolna.
|
|
Kobieta w suvie - to taki sam odrębny typ kierowcy jak np. dziadzio w kapeluszu czy kaszkiet w beemce czy golfie
|
|
frajer to cie zrobił, a co do kasy, racja mi tata nie da na utrzymanie motorka tak jak tobie ... ale już trudno, skończysz gimnazjum, zrozumiesz, że tacy idioci jak ty, na motorach są przyczyną własnej śmierci, nikt więcej, nikt mniej |
|
motocyklista to moj kolezka:/ byl... a był z Lublina dokładnie z felina:/:/:/
|
|
Nie widzę sensu aby z tobą dyskutować. Ale mam prośbę: zastanów się chwilę i wytłumacz mi co oznacza słowo "TEMPAKI". Albo od razu łap za widły i wracaj do gnoju chamie niedorobiony i nie poruszaj tematów o których nie masz bladego pojęcia. |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|