Trzeba się przenieść do więziennych cel , tam karmią o 200% lepiej i pomyśleć że siedzą tam za karę. Nic dziwnego, że niektórzy nie lubią wolności. W szpitalu dla jednej osoby przypada 3dkg wędliny na osobę, 3 cienkie plastry , to o czym mowa, przecież chorego zawsze można dokarmiać kroplówką.
|
|
Nie bardzo rozumiem problem - w szpitalach leczą, a nie karmią i chyba to należy oceniać. Żywienie w szpitalu powinno być płatne lub dostarczane we własnym zakresie. Szpital to nie hotel.
|
|
To już lepiej iść do mamra.Tam dużo lepiej karmią
|
|
No jasne, to lepiej karmić byle czym i byle jak, powodując tym samym dłuższe leczenie i rekonwalescencję pacjenta, bo przecież "szpital to nie hotel"...
|
|
Czy kiedy przebywasz w domu na zwolnieniu lekarskim koszt wyżywienia pokrywa Ci NFZ? Płacisz sama. Bilansujesz dietę zgodnie z potrzebami organizmu. Tak samo powinno być w szpitalach. Całość pieniędzy powinna być przeznaczana na leczenie, a nie na żywienie. Może wtedy nie trzeba by było organizować zbiórek publicznych na leki, operacje, zabiegi, których nie refunduje NFZ?
|
|
Ohyda! Tak karmią w polskich szpitalach.
.
.
Chory przychodzący do szpitala nie ma wyboru. Musi jeść to, co dostanie, albo chodzi głodny. Chociaż nawet jak się poświęci i zje swą porcję, i tak burczy mu w brzuchu. Dzienna racja żywieniowa jest minimalna, a jakość jedzenia poniżej krytyki. Jak chory ma wyzdrowieć, jedząc ohydne, bezwartościowe posiłki
|
|
W tym roku byłem już 4 razy w szpitalu (Staszica, wojskowy i MSW) nie były to posiłki z Grand Hotelu ale bez przesady to co piszecie na temat posiłków o w szpitalach to wielka przesada wielu w domu ma gorsze jedzenie a narzeka na szpitalne. Jeżeli kilka dni będzie ma małej diecie szpitalnej to tylko im wyjdzie na zdrowie bo grubasów w naszym kraju jest coraz więcej i doganiamy już amerykanów w tyciu. Lepiej niech będzie lepszy standard pobytu w szpitalu i profesjonalne leczenie niż obżarstwo.
|
|
I tak z domu przynoszą, nieraz była w szpitalu i wiem jedno człowiekowi jeść się nie chce a to co dają wystarcza zwłaszcza gdy jest się chorym, oni dobrze wiedzą co komu dać do jedzenia bo nie wyobrażam sobie aby serwowano ziemniaki z kotletem po operacji czy cesarce. Widziałam ludzi co żarli mimo zakazu a potem boleści i czyja wina a gdyby ktoś przez to zeszedł co mieli by wpisać że najadł się i szwy pękły.
|
|
szpital papieski to kompromitacja, powinni dyrekcje przez tydzień task karmić
|
|
jedzieci w szpitalu Jana Bożego jest świeże i dobre na odmianę ohydne jest w szpitalu na krasnickiej . tam gdzie szpital sam gotuje jedzenie jest ok
|
|
Nie jedz też tej tabletki. Chyba, że już musisz, bo Ci sprzedadzą.
|
|
Za pożywienie w szpitalu powinien płacić każdy pacjent.Skończyłby się narzekania a i pieniędzy na leczenie też byłoby więcej.
|
|
Generalnie są to mało urozmaicone posiłki. Za mało jest warzyw, owoców oraz nabiału.
Chleb wędlina i parówa to wszystko na co ich stać ?
Niech zatrudnią jakiegoś Wietnamczyka to im pokaże jak można za niedużą kasę robić dobre posiłki.
A tak na poważnie to bez wprowadzenia choćby częściowej odpłatności za posiłki sytuacja w szpitalach publicznych nigdy się nie poprawi. Szpital jak ma do wyboru leczyć czy karmić wybiera to pierwsze.
|
|
Ja w szpitalu na Kraśnickiej na położniczym zwyczajnie głodowałam. Byłam sama z dzieckiem, nie miałam nikogo bliskiego, a przez szok poporodowy nie wpadłam na to, by kogoś z sali, albo nawet personelu szpitala poprosić o jakieś zakupy. Przez 5 dni najnormalniej w świecie zwykła głodówka to była, bo mini porcje były naprawdę mini. Już nie wspomnę o smaku czy wartościach odżywczych.
|
|
Najlepsze jedzenie jest w PSK4 mają własną kuchnię i sami gotują. Nie jest to żaden katering z przetargu.
Zarabiają tam na pracownikach i parkingach a nie na chorych, biznes nie przystoi służbie zdrowia.
|
|
najgorzej żywia na Kraśnickiej - koszmar i mini
|
|
Szpitale są od leczenia a nie karmienia, mich w szpitalu powinna być płatna przez pacjenta wówczas menu było by jak u Okrasy
|
|
Ludzie mamy XXI wiek jak można tak żyć żeby na ochronę zdrowia nie było pieniędzy to skandal !!!!! Jaka to unia europejska !!!!! Jesteśmy Bangladeszem Europy !!!!
|
|
A moża zainteresujecie się gdzie i kto robi tego cateringowe..... Chyba nie można tu wskazać, ale poddaję temat dziennikarzom.....
koszmar!!!!!!!!!!!!!
jest jedna taka firma- znajoma tam pracowała i przestrzegała,że gdy trafię to MSW i jeszcze inne poza Lublinem, by w żadnym wypadku tego nie jeść.
Ona też do dzisiaj nie dostała wszystkich pieniędzy za pracę
|
|
Na Jaczewskiego jadłospis układany przez dietetyka szpitalnego. Jedzenie jak to w szpitalu, ani nie wygląda ani nie smakuje. Musisz mieć własne sztućce, kubek itp. - idąc do szpitala trzeba o tym pamiętać bo jest problem:-) Ciekawe czy więźniowie idąc do ZK też muszą to ze sobą zabierać ?
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|