Koszmar w Kraczewicach: Psy zagryzły kobietę. Policja szuka zwierząt

Ja także uważam, że człowiek jest przyczyną. Ten człowiek, który hołduje pieskom i kotkom nienawidząc ludzi, ten człowiek, którego razi widok psa na łańcuchu, za to nie rusza wiadomość o zagryzionej bestialsko kobiecie. Winny jest człowiek, który usprawiedliwia pieski, bo może były głodne, albo może pani je odganiała, więc musiały się bronić. Przyczyną jest człowiek, który zabrania uśpienia psa, zabrania eutanazji psów, zabrania kontroli w formie uwięzi lub zamknięcia. Pierwszą przyczyną problemów ze zwierzętami jest człowiek, który zamiast te zwierzęta kontrolować, usuwa się im z drogi. Chociaż w rozumieniu zdziwaczałych miłośników psów i kotów winni będą zawsze rolnicy, ups-pardon, wieśniacy, nielegalni hodowcy i myśliwi - kogoś wszakże nienawidzić trzeba bardziej niż siebie samego...

gość napisał:

Ot,płytko myślący durnie,którzy chcą powystrzelać skutek,podczas gdy przyczyną takich zachowań psów zawsze jest niestety CZŁOWIEK.Ustawa o ochronie się nie podoba?Widać że wieśniaki się odezwały,przy takich ludziach nawet najłagodniejszy pies by się wściekł.Jaka mentalność ludzi takie potem skutki wychowania-zarówno psów jak i dzieci

nie chodzi o wystrzelanie wszystkich psów. jełopie

Gość napisał:

Dokładnie tak jak piszesz. Po co karmić psa i wydawać pieniądze skoro można go poszczuć na kurę sąsiada? A potem się dziwią że pies jest agresywny.

Co racja to racja. Ludzie wyzwalaja w swoich pupilach agresje a potem jest wielkie zdziwienie, ale trudno tez jest mysleć w tych kategoriach kiedy masz przed oczami twarz tej kobiety ( bo się z nia kilka dni temu widziałam) . Miła usmiechnieta i zawsze serdeczna i że po ataku psów nikt nie może jej rozpoznać bo ma tak bardzo zmasakrowaną, rozszarpaną tą twarz

policja jeździ po wsi i szuka psa? a jak oni chcą go znaleźć????????????????/

a dlaczego nikt nie mówi że ta kobieta została najpierw potrącona przez samochód a później zaciągnięta do rowu???????????????????? A na samym końcu może i jakiś pies się do niej dobrał

pies psa znajdzie

mmoderator prawdy sie boi i kasuje moje komentarze :P:P:P

opublikuj to że ta kobieta najpierw została potrącona przez samochód a jej ciało zostało wciągnięte do rowu a później być może psy ją dopadły!!!!!!!!!!!

śmiać mi sie chce a zarazem płakać;/ Policja poszukuje psów zbrodniarzy ? jak oni znajdą tego psa ?? po czym go poznają ? właściciel pieska na 100 % juz go sprzątnął ! A gdzie Pani Mucha ??? ona powinna sie zająć tą sprawą i Ci pieprzeni z Animalsu !!!! Po nowej ustawie która wchodzi w życie z dniem 1 stycznia będzie więcej takich tragedii ;/ Ludzie zaczną wypuszczać swoje pociechy z łańcuchów bo przecież nie można trzymać ich dłużej niż 12 godz na łańcuchu a nie każdego stać na dobre ogrodzenie niestety ;/// po 2 ludzie hodujący psy też nie bedą mieli co z nimi robić gdzie ich sprzedać w Nowym Roku i sami będą ich wywozić, wypuszczać po miastach , po wsiach , po schroniskach ! A ci pieprzeni posłowie siedzą ssobie na stołeczkach i koło chuja im to wszystko lata niestety ;/ do tej pory wszystko było dobrze po co to zmieniać? Koń , trzoda chlewna ,, bydło itd to nie zwierzęta ???? ich możana trzymaćw zagrodach całe ży7cie ? zabijać jeść ? POLSKA SCHODZI NA PSY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Uważam że wyrzucanie drobnych i padłych zwierząt takich jak kurczaki , prosięta i temu podobne poza obręb gospodarstwa wielkotowarowe powoduje grupowanie się psów w stada, które z początku walczą między sobą o pokarm , ale z czasem ustala się tam hierarchia która przekształca się w żądne krwi stado wilków. Dlatego myślę że pośrednią przyczyną tego ataku było dokarmianie wałęsających się psów padliną tej konkretnej farmy drobiu.

ggs nie wiem czy wiesz że ona wyszła z domu o 6:30 a znaleziono ją o 7:00 czas dotarcia na przystanek to jakieś 15min i tak się składa że mieszkam w pobliżu i nikt nie słyszał żadnego uderzenia. i gwałt też raczej odpada bo na przystanek szła z drugą osobą tylko ona została na przystanek a koleżanka poszła dalej bo pracuje w miejscowym sklepie. dlatego proszę nie wypowiadajcie się jeśli nie wiecie jak to wyglądało

ciekawe skad macie informacje ze samochod ja potracil?? jezeli nawet by tak bylo to pies nie ruszyl by zwlok lezacych w rowie...

gość napisał:

ggs nie wiem czy wiesz że ona wyszła z domu o 6:30 a znaleziono ją o 7:00 czas dotarcia na przystanek to jakieś 15min i tak się składa że mieszkam w pobliżu i nikt nie słyszał żadnego uderzenia. i gwałt też raczej odpada bo na przystanek szła z drugą osobą tylko ona została na przystanek a koleżanka poszła dalej bo pracuje w miejscowym sklepie. dlatego proszę nie wypowiadajcie się jeśli nie wiecie jak to wyglądało

wcale, że tak nie było jak Ty piszesz..szła sama

Bogu winna kobieta. Wielka szkoda

Zapewne będzie albo i juz jest wiele plotek i opcji śmierci tej kobiety.

gość napisał:

>>>>Moze w końcu ktoś zrobi z tym porządek i nie pozwoli wiesniakom na wyrzucanie psa bo się znudził czy za dużo kosztuje jego utrzymanie. Tiaa, "wieśniak" będzie karmił psa a dzieciom odmówi... Puknij się w pusty łeb!

Ty Mieszczuchu na wsi to pis ma jeszcze co jeść i gdzie biegać. To wy wyrzucacie je po wsiach! I później są takie efekty, Ze kobieta siedząca na przystanku zostaje zaatakowana przez takich wyrzutków.Wieśniaki mają do czynienia z różnymi zwierzętami.A mieszczuch cieszy się pieskiem do puki pupilek nie wyszczerzy zębów na niego wtedy do samochodu czuba.

na miejscu zdarzenia nie znaleziono ani śladów hamowania ani innych śladów wokół zwłok prócz psów. tyle z mojej strony wiem bo policja była u mnie i sprawdzała psy

W Lublinie na ul. Na Stoku 7 małżeństwo beztrosko wypuszcza wilczura bez smyczy i kagańca. Jak im się zwraca uwagę to wyzywają od najgorszych. To kolejny przykład bezmyślności i zagrożenia. Kwestia czasu i dojdzie do tragedii. Dzielnicowy powinien porozmawiać z właścicielem. Mieszka na stoku 7/17.

Lutek napisał:

W Lublinie na ul. Na Stoku 7 małżeństwo beztrosko wypuszcza wilczura bez smyczy i kagańca. Jak im się zwraca uwagę to wyzywają od najgorszych. To kolejny przykład bezmyślności i zagrożenia. Kwestia czasu i dojdzie do tragedii. Dzielnicowy powinien porozmawiać z właścicielem. Mieszka na stoku 7/17.

myślę że za to powinni się zabrać. przecież wiecie jak pies zachowuje sie gdy wyczuje zapach drugiego psa. a wiadomo jak ma się psa w domu to przechodzą ubrania jego zapachem