Ksiądz miał wykorzystywać chłopców. Dwie ofiary z naszego regionu

a co się dzieje z tym zboczeńcem wesołowskim?? przebrał się za arcybiskupa, poleciał na dominikanę aby głosić słowo boże!! głosił,owszem, w ten sposób, że bzykał tamtejsze dzieci. Teraz jest bezpieczny, siedzi w watykanie i bzyka rzymskie dzieci!! niedługo przyleci do polski, aby bzykać polskie dzieci!!  

Ukrainę niszczą zielone ludziki, nas czarne.

...każde takie "grzeszne", a więc w normalnym języku, zbrodnicze zachowanie powinno być karane z całą surowością. Pozostaje jednak pytanie o rolę rodziców tych wykorzystywanych dzieci! Nie należałoby także zacząć karać i ich za skłanianie potomstwa do kontaktów z funkcjonariuszami KK? .. 

Zacznijmy od kastrowania księży. Będą z tego same plusy - nie będzie bzykał no i altem pieśni będzie śpiewał.

Miał wykorzystywać ? I co, nie wykorzystywał choć powinien ? Polska mowa, trudna języka.

to jest w tym wszystkim najgorsze , że ci zboczeńcy są bezkarni , powinno pokazywać sie ich wizerunki , aby omijać tych zwyrodnialców szerokim łukiem , a kościół co na to , przeniesie takiego zboczeńca do innej parafii , a później kolejnej , to nie grzech , że ksiądz gwałci dzieci , to nie grzech , że ksiądz publicznie rozbiera dzieci jak to swego czasu zrobił pewien ksiądz W.  a o ilu rzeczach wogóle nie wiemy , powinny byc surowe kary , a  dla księży jeszcze surowsze

To, że jakiś ksiądz jest pedofilem jest czymś co można by przewidzieć. Dlaczego? Bo pedofil często szuka takiego miejsca, gdzie ma kontakt z dziećmi. Podobnie jest z homoseksualizmem. Wówczas nikt nie pyta dlaczego nie ma dziewczyny, czy żony. Łatwo się ukryć. Szkoda tylko, że było to ukrywane zamiast usuwania z duchowieństwa i zgłaszania do prokuratury. Mam nadzieję, że to się zmieni. Ale nie to mnie dziwi. Otóż zastanawiam się, skąd ta nagonka? Czyżby wśród innych grup społecznych nie było pedofili? A może tak spojrzeć na nauczycieli, lekarzy, bankowców, ludzi mediów, psychologów, itd.? Czyżby tam nie było pedofilii? Są, ale to nie budzi takiej sensacji. Czyż nie lepiej w całej grupie duchowieństwa, czyli nie tylko wśród tych w Polsce, ale i na świecie, znaleźć w efekcie garstkę pedofilii i podsycać nienawiść do księży? A mówili, że w czasach komunizmu księża i wierzący byli nękani. Myślę, iż dopiero teraz można o tym mówić.

.....i co, i co wy im zrobicie? Kościół żyje na własnych warunkach za wasze pieniądze i jedyną rzeczą jemu należną od państwa jest coroczne dofinansowanie w wysokości przewyższającej budżet resortu edukacji! Wam natomiast naplują w twarz i się radośnie uśmiechną! Nie mam już za grosz poczucia empatii dla tych wykorzystywanych, ponieważ staja się ofiarami na własne żądanie. Społeczeństwo akceptuje wszelkie zbrodnie i przewinienia dokonywane przez zboczeńców w sutannach... I niech was gwałcą nadal, ale nie zapomnijcie pobiec z datkiem na tacę, nie zapomnijcie poprzeć polityka  przyklaskującego proboszczowi i biskupom, ale także nadstawiajcie im zadki w pozycji głębokiego skłonu ...

Takie przestępstwa w wykonaniu tzw. osób duchownych są wyjątkowo bulwersujące bo ci ludzie roszczą sobie pretensję aby nas uczyć moralności aby być naszymi "przewodnikami duchowymi". Każą wyjawiać nam nasze grzechy i udzielają rozgrzeszeń. Ponadto sugerują, że mają bliski kontakt z Bogiem i przekazują nam jego wolę.   Na pewno pedofile są też wśród biznesmenów, taksówkarzy i innych zawodów, ale oni nie są na tyle bezczelni aby nas uczyć moralności.