Czyli gość miał rację, nie jego dzieciak, a płacić musiał. Zastąpił beznadziejny aparat państwowy i jeszcze za to oberwie. Polska norma.
|
|
Dlatego nawet w Afryce Ojciec Klimiec woli nie wspominać skąd pochodzi.
|
|
Gdyby zwrócił się bezpośrednio do sądu, ten nakazałby te badania za znacznie niższą kwotę i nie na koszt ojca. Niestety sądy nie są zbyt "rychliwe" więc czekanie kilka miesięcy na rozprawę sądową kosztowałoby ojca trochę więcej... ale skoro czekał aż chłopak stanie się nastolatkiem to chyba nie o kasę tu chodzi.
|
|
Wyłożył kasę na detektywa, wyhaczy zarzuty, a zapewne zebrany w ten sposób materiał dowodowy o kant d..py potłuc. Pobrany w takich warunkach materiał genetyczny to żaden dowód, a nie ma pewności czy nie został przed badaniem zamieniony.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|