Mieszkańcy nie chcą elektrowni wiatrowej. Wójt: \"Bez wiatraków podniesiemy podatki\"

dawid1sm12 napisał:

Pieniądze - pewnie tak, od wiatrakowych lobbystów (dla tych, którzy ich poprą), ale raczej nie dla właścicieli ziemi. Ci to raczej będą musieli wydać niemałe pieniądze, gdy takie coś przestanie pracować ... A konstrukcje na pewno nie są najnowsze. Zachód się pozbywa, więc jak Państwo myślą, gdzie chcą je upchnąć? ... Wycieczki? No tak, kiedyś też pokazywano wzorcowe gospodarstwa rolne i zakłady pracy podczas wizyt np. I sekretarza. Oczywiście wizyt niezapowiedzianych. Zamiast taczki jest jeszcze inne wyjście: referendum. Niektórzy już to robili. Proponuję posłuchać; obejrzeć i poczytać: 1. http://stopwiatrakom.eu/ 2. Elektrownie wiatrowe zagrożeniem dla rozwoju wsi polskiej cz. I (TV Trwam) pos. Małgorzata Sadurska oraz przedstawiciele Ogólnopolskiego Komitetu Obrony Mieszkańców przed Budową Elektrowni Wiatrowych: Marian Daszyk, Mirosław Telega, Piotr Kurowski i Hanna Szumińska - Ogólnopolskie Stowarzyszenie Pozytywna Energia. http://www.radiomary...-cz-i-tv-trwam/ 3. Elektrownie wiatrowe zagrożeniem dla rozwoju wsi polskiej cz. II http://www.radiomary...u-wsi-polskiej/ 4. Nieopłacalne wiatraki http://www.radiomary...calne-wiatraki/ 5. Sprzeciw wobec budowy Elektrowni Wiatrowych http://www.radiomary...wni-wiatrowych/

mój Drogi "radiomaryjowcu" czyżbyś nie wiedział, że udziały w firmie budującej wiatraki posiada zapewne Wasz Ojciec Dyrektor? oo ironiooo...

Elektrownie wiatrowe w cywilizowanych krajach umieszcza się na lądzie na terenach niezamieszkałych a jak dane państwo ich nie ma to tworzy fermy wiatrowe na morzu ! A oni myślą że ludzie to ciemna masa i jak zanęcą zyskami to ciemny chłop się na wszystko zgodzi. A z tymi ekspertami co mówią że to ekologia to trzeba by sprawdzić czy oni przypadkiem nie mają z tego jakich grantów. Co oni myślą że Polacy to jacyś ludzie z buszu którzy łykają każdy kit.

NIE ZAWISAŁY, jak to ładnie brzmi! BEZKARNY to jest właściwe odniesienie do sądów!!!Drwiacy z prawa,cyniczny w obec oczekiwań społecznych JAM JEST ŚĘDZIA i GÓWNO mi zrobicie!

Oddam moje pole. pod Markuszowem, dla postawienia elementów (wiatraków) elektrowni wiatrowej. I nikogo nie będę pytał się o zgodę.

POMOCNE PRZY WALCE Z ELEKTROWNIAMI WIATROWYMI: http://stopwiatrakom.eu/

Uważajcie na umowy z tą firmą ! Najlepiej poprosić o wzór takiej umowy i kilka dni do namysłu. To cwaniaki, naciskają na szybkie podpisanie a później okazuje się, że ta umowa gwarantuje im wszystko a właściciel ziemi dostaje grosze i jest uwiązany na lata ! Jeszcze raz ostrzegam.

j.o. napisał:

Jak będziecie wywozić wójta na taczce to zapraszam do Końskowoli naszego też wywieżcie najlepiej na rozżutniku z gnojem, już drugi raz zabrali mu prawojazdy za promile ale o tym się milczy.

Weźcie ze sobą jeszcze tego z Szastarki, on tez chce wiatraki stawiać.

Wcale nie sa takie ekologiczne. Wystarczy troche wiecej poczytac i posluchać, chociażby o wibracjach jakie wprowadzają i co się dzieje z dzikim ptactwem w okolicach takich urządzeń.

Rafał napisał:

Elektrownie wiatrowe w cywilizowanych krajach umieszcza się na lądzie na terenach niezamieszkałych a jak dane państwo ich nie ma to tworzy fermy wiatrowe na morzu ! A oni myślą że ludzie to ciemna masa i jak zanęcą zyskami to ciemny chłop się na wszystko zgodzi. A z tymi ekspertami co mówią że to ekologia to trzeba by sprawdzić czy oni przypadkiem nie mają z tego jakich grantów. Co oni myślą że Polacy to jacyś ludzie z buszu którzy łykają każdy kit.

Chyba nigdy nie byłeś za granicą. Zapraszam do Holandii to zobaczysz te twoje "zdala od zabudowań". Oczywiście większość jest na jakichś polach ale są i takie znajdujące się ok. 100m od domów i nikomu to nie przeszkadza(do hałasu idzie się przyzwyczaić tak jak do mieszkania przy ruchliwej ulicy). Niestety w Polsce ciemnota panuje jak widać a już obawy o zdrowie są co najmniej śmieszne(jak można w XXI wieku wierzyć w takie brednie).

800tys dla Gminy to są bajki. Wiatrak zajmuje małą powierzchnię więc od gruntu podatek będzie minimalny. Od wartości budowli dla Gminy będzie 3% podatku. Budowlą są fundamenty bo wieża i turbina jest urządzeniem (są wyroki NSA) więc podatek będzie od wartości fundamentu, którego cena jest przez inwestora specjalnie zaniżana. Ale nawet niech to będzie 400.000 to 3% daje 12.000 rocznie x10 wiatraków 120.000zł i tyle dla Gminy. Tyle, że fundamenty zrobią za 100.000zł i taka będzie wartość początkowa. W GTminie spadną ceny nieruchomości bo nikt nie będzie chciał kupić domu z wiatrakiem za oknem ale o tym się nie mówi. Jak Gmina zmiena plan zagospodarowania i z działki rolnej przekształca na budowlaną to odrazu chce kasę za zmianę przeznaczenia gruntu i wzrost wartości. A w tym przypadku niech Wam Wójt podpisze dopłaty w związku ze zmniejszeniem atrakcyjności Waszych nieruchomości. Co do kwot podatku to niech inwestor zobowiąże się do płacenia 800tys rocznie Aktem Notarialnym. Oczywiście tego Wójt nie podpisze i Inwestor również bo na "gębę" to wszystko można obiecać, Wójt się zmieni a wiatraki zostaną. Do tych co chcą podpisać umowy dzierżawy: Przeczytajcie je dobrze i się zastanówcie. 25 lat dzierżawy to długi okres a może się okazać, że nic na tym terenie nie zrobicie. Ze sprzedażą nieruchomości z wiatrakiem też będzie problem bo nikt z obciążeniami pola nie kupi. Do tego często zapisy o konieczności utrzymywania dojazdu do turbiny odpowiednich zasiewów itp. To jest właśnie POLSKA. Brak przepisów co do możliwości usytuowania turbin i na tym korzystają takie firmy. Każdy będzie zadowolony tylko nie Ci, którzy będą mieli turbiny za oknem.

Dobrze, że za tzw. "komuny" zelektyfikowali ten lubelski grajdołek nie pytając nikogo o zdanie -to trzeba komuchom zaliczyć na plus Gdyby przyszło dzisiaj stawiać słupy elektryczne, to w większości wsi, a pewnie i w niektórych "miastach" nie byłoby prądu, bo "prund" też by przeszkadzał pszenno-buraczanym i kury by się "nie nieśli"....

złośliwy typ napisał:

Dobrze, że za tzw. "komuny" zelektyfikowali ten lubelski grajdołek nie pytając nikogo o zdanie -to trzeba komuchom zaliczyć na plus Gdyby przyszło dzisiaj stawiać słupy elektryczne, to w większości wsi, a pewnie i w niektórych "miastach" nie byłoby prądu, bo "prund" też by przeszkadzał pszenno-buraczanym i kury by się "nie nieśli"....

he he - w koncu kable średniego napiecia też wytwarzaja spore pole elektromagnetyczne, ale wyobrazam sobie te hece, blokady i protesty przeciwko wkopywaniu słupów na polach i przy domach, buhaha

Cimnogród!!! Naukowcy z różnych dziedzin wykluczają szkodliwość "wiatraków" ale sołtys to przecie więksiejszy ałtorytet" ... Codziennie spędzają godziny przed TV, gadają przez komóry, piją bimber i palą ukraińskie papierosy ale najbardziej im szkodzą infradźwięki i pole magnetyczne choć 99% nie wie co to wogóle jest! Masakra!

------------------------------------STOP Z UŻYCIEM "TACZEK " !------------------------------------------------ Jestem akurat z epoki solidarnościowej w której używaliśmy "taczek" w ramach przywrócenia porząd ku prawnego w danym Zakładzie Pracy . Dlatego namawiam do zastanowienia się , Wójt nie dzia ła przeciwko Mieszkańcom a wręcz odwrotnie , działa w intencji całej Gminy ! . Po wywiezieniu Wój ta Kogo zamierzacie postawić na Jego stanowisku ? . Czy będzie lepszym Wójtem dla Gminy ? . Co nowy Wójt ma zrobić aby Was Wszystkich zadowolić ? . Elektrownie wiatrowe są pozytywnie oce niane na całym świecie, czyżby w Waszej Gminie miałyby... szkodzić ? . (sic?) Zastanówcie się , bo jeden się NACZYTA drugi się NASŁUCHA i tylko mącą w Waszych głowach ! . Jeżeli Chcecie po zostać w "CIEMNOGRODZIE" to niestety Musicie się liczyć z wyższymi podatkami , bo Wójt za włas ne pieniądze nie będzie modernizował dróg po których Jeżdzicie. Znalazł sposób Abyście nie mu sieli płacić większych podatków, to Wójtowi do "gardła" skaczecie . Więc płaćcie wyższe podatki i nie odwołujcie się do "sposobów solidarnościowych", bo "TACZKA" była kiedyś "środkiem lokomocji" ale dla Dyrektorów którzy działali wbrew interesom pracowniczym ! . Żaden Dyrektor który bronił in teresów pracowniczych na teczce nie wyjechał ! . Także namawiam do przemyśleń .

Nie chcą ekologicznej elektrowni to niech postawią elektrownie jądrową wtedy zobaczymy jak będzie im miło...

Więcej tych biednych ludzi umrze od zakażeń z zepsutych zębów i nieleczonych nadżerek niż od wiaraków, ale w sumie jeżeli chcą więcej za prąd płacić to czemu nie. Na szczęście jak zauważył przedmówca elektryfikacja kraju odbyła się za komuny więc nikt nie pytał "ludu" o zdanie.

qwee napisał:

800tys dla Gminy to są bajki. Wiatrak zajmuje małą powierzchnię więc od gruntu podatek będzie minimalny. Od wartości budowli dla Gminy będzie 3% podatku. Budowlą są fundamenty bo wieża i turbina jest urządzeniem (są wyroki NSA) więc podatek będzie od wartości fundamentu, którego cena jest przez inwestora specjalnie zaniżana. Ale nawet niech to będzie 400.000 to 3% daje 12.000 rocznie x10 wiatraków 120.000zł i tyle dla Gminy. Tyle, że fundamenty zrobią za 100.000zł i taka będzie wartość początkowa. W GTminie spadną ceny nieruchomości bo nikt nie będzie chciał kupić domu z wiatrakiem za oknem ale o tym się nie mówi. Jak Gmina zmiena plan zagospodarowania i z działki rolnej przekształca na budowlaną to odrazu chce kasę za zmianę przeznaczenia gruntu i wzrost wartości. A w tym przypadku niech Wam Wójt podpisze dopłaty w związku ze zmniejszeniem atrakcyjności Waszych nieruchomości. Co do kwot podatku to niech inwestor zobowiąże się do płacenia 800tys rocznie Aktem Notarialnym. Oczywiście tego Wójt nie podpisze i Inwestor również bo na "gębę" to wszystko można obiecać, Wójt się zmieni a wiatraki zostaną. Do tych co chcą podpisać umowy dzierżawy: Przeczytajcie je dobrze i się zastanówcie. 25 lat dzierżawy to długi okres a może się okazać, że nic na tym terenie nie zrobicie. Ze sprzedażą nieruchomości z wiatrakiem też będzie problem bo nikt z obciążeniami pola nie kupi. Do tego często zapisy o konieczności utrzymywania dojazdu do turbiny odpowiednich zasiewów itp. To jest właśnie POLSKA. Brak przepisów co do możliwości usytuowania turbin i na tym korzystają takie firmy. Każdy będzie zadowolony tylko nie Ci, którzy będą mieli turbiny za oknem.

gratuluję wiedzy jasnie oświcony chłopku

To zacytuj tych naukowców! Podaj ich tytuły naukowe i nazwiska! Poczytamy z ciekawością.

krzoy napisał:

Cimnogród!!! Naukowcy z różnych dziedzin wykluczają szkodliwość "wiatraków" ale sołtys to przecie więksiejszy ałtorytet" ... Codziennie spędzają godziny przed TV, gadają przez komóry, piją bimber i palą ukraińskie papierosy ale najbardziej im szkodzą infradźwięki i pole magnetyczne choć 99% nie wie co to wogóle jest! Masakra!

To zacytuj tych naukowców! Podaj ich tytuły naukowe i nazwiska! Poczytamy z ciekawością.

cytat z linku http://nowa-stepnica.x25.pl/2012/02/26/wybitni-naukowcy-ostrzegaja-przed-wiatrakami/ "raport DENA [26] (Deutsche Energie Agentur z 2005 r.), utajniony i zakazany przez rząd G. Schroedera i J. Fischera, ale na szczęścieodtajniony przez rząd A. Merkel. Dlaczego raport ten rząd G. Schroedera pod naciskiem J. Fischera, szefa współrządzącej partii tzw. „Zielonych” utajnił ? Otóż dlatego, że mówi on o: [*] bardzo małej opłacalności pozyskiwania energii wiatrowej , [*] tym, że obniżenie emisji gazów cieplarnianych można osiągnąć tańszymi metodami, [*] uzyskiwany prąd jest bardzo złej jakości i charakteryzuje się niestabilnościąi szkodliwymi wahaniami napięcia, [*] planowany wzrost udziału energii wiatrowej do 2015 r. spowoduje wzrost cen prądu od 2 do 2,5 raza (tzn. z 0,195 do 0,39-0,49 €/kWh), [*] o tym, że tylko sam koszt podłączenia farm wiatrowych do sieci wyniesie 1,1 mld euro, jeśli 20% produkcji energii będzie z wiatraków (zainstalowanie farm wiatrowych wymagabowiem budowy setek kilometrów nowych linii przesyłowych wysokiego napięcia), [*] o tym, że zainstalowanie 37 000 MW mocy elektrowni wiatrowych do 2015 roku pozwoli zredukować tylko 2 200 MW mocy elektrowni konwencjonalnych (tzn. np. elektrownia „Opole” ma moc ok. 2200 MW), dlatego, że w Niemczech średnio wykorzystywane jest tylko 5,9 % mocy zainstalowanych wiatraków (tzn. z zainstalowanych np. 17 wiatraków uzyskujemy średnio moc nominalną tylko 1 wiatraka, a na Ziemi Kłodzkiej było by jeszcze mniej tj. tylko ok. 4%) i [*] równolegle do wiatraków muszą jeszcze pracować elektrownie konwencjonalne. " Niemcom się nie opłaca ale przecież nasi są mądrzejsi.