Nacisk na patriotyzm i kształtowanie tożsamości narodowej. Co się zmieni w eduakcji?

NOWOCZESNY PATRIOTYZM. NIECH TWOIM ŻYCIOWYM MOTTEM BĘDZIE ZAZDROŚĆ BUDUJĄCA BĘDĄCA WARUNKIEM POZYTYWNEJ KONKURENCJI I REALIZACJI WŁASNYCH ASPIRACJI NA RZECZ NASZEJ OJCZYZNY, NIE CZYŃ KRZYWDY STWORZENIU BOŻEMU, NIE POZWALAJ NA CZYNIENIE KRZYWDY TOBIE LUB INNEMU STWORZENIU BOŻEMU, NIE POŚWIĘCAJ SIĘ BEZ SENSU, NIE POMAGAJ BEZ SENSU, NIE ODDAWAJ SWOJEGO ŻYCIA BEZ SENSU, SZANUJ SWOICH PRZODKÓW I INNE NARODOWOŚCI, PIELĘGNUJ NARODOWE TRADYCJE KULTURY I JĘZYKA, PRZEZWYCIĘŻAJ ZAZDROŚĆ I ZAWIŚĆ RUJNUJĄCE DOBRO, BĄDŹ GOTOWY DO WALKI Z ZACHOWANIEM ZIMNEJ KRWI W RAZIE ZAGROŻENIA UTRATY WOLNOŚCI OJCZYZNY, DOBRO WŁASNE TRAKTUJ DOKŁADNIE NA RÓWNI Z DOBREM OJCZYZNY, NIE BLOKUJ ODKRYWCÓW Z ZIEMI OJCZYSTEJ, PILNUJ MAJĄTKU NARODOWEGO I RODZIMEJ WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ JAK SWOJEGO PRZYRODZENIA ORAZ NIE ODBIERAJ OBYWATELOWI rp PRAWA DO WYPRZEDZANIA NAJWIĘKSZYCH GENIUSZY ŚWIATA. ZROZUMIANO?

<> - to raczej coraz więcej lewackich gazetek zastanawia się "Co to jeszcze wypisywać żeby napuścić ludzi na rząd, który wreszcie wprowadza w życie postawy propatriotyczne, kultywowanie polskiej tradycji i kultury?" Ciekawe czy te miernoty redaktorzyny pracujące w takich gazetkach każdorazowo dostają dyrektywy z zagranicy co i jak pisać żeby dokopać PiSowi, czy tez mają tak "ambitnych" przełożonych tu u siebie. Jak myślicie?

pamiętasz? Giertych też chciał wprowadzać patriotyzm, ale jakoś bez pomocy tych, ktorzy teraz rządzić zaczęli

To ważne aby w polskiej szkole były wyraźnie eksponowane wartości kultury polskiej i patriotyzmu

Szkoła powinna uczyć samodzielnego myślenia wówczas patriotyzm czy wartości nie będą narzucone a świadome.

Czy powrócą portrety na ścianach sal lekcyjnych? Jestem z pokolenia, które znajdowało w szkolnych magazynkach,oplecione pajęczyną, stare foty gomółki, cyraneczki. Historia zatoczyła koło. Stare repy w otoczeniu i z pomocą glutów sieją ziarna propagandy, robiąc casting na nowych godnych do ramek. A politechniki będą wkrótce świecić pustkami, bo historia będzie matką nauk :)

Wiosna 1981 r. To krytyczny moment w najnowszej historii Polski. Od kilku miesięcy legalnie działa związek zawodowy Solidarność, który uzyskuje poparcie milionów Polaków. Solidarność domaga się od władz komunistycznych zasadniczych zmian w kraju, zarówno politycznych, jak i gospodarczych. Władze PRL bardzo niechętnie godzą się na nowe ustępstwa, organizują prowokacją bydgoską przeciwko Solidarności, a Związek Sowiecki stanowczo sygnalizuje, że w obronie socjalizmu i w obronie swojej pozycji w Polsce, gotów jest przeprowadzić interwencję zbrojną i krwawo zdusić Solidarność.

No to z innej beki. Moje wnioski twórcze mają być ostro ogłoszone całemu światu, niezależnie od tego, kto rządzi. Zrozumiano? Google: lwgula

Rosjanom coś odpierdzieliło. W kluczowych dziedzinach Rosja nie miała nic do powiedzenia! Albo przygłupy tam decydowali albo musieli być posłuszni Amerykanom. Patenty są najważniejsze. Rosja lała na polskie patenty, bo ktoś ją do tego zmusił. Innym nie zależało na dobru Polaków, tylko na przejęciu RP jako kolonii. Zrozumiano!!!!

PiS zmienia historię , Jarosław i Antoni obalili komunizm w Polsce

W marcu i kwietniu 1981 r. Moskwa organizuje ogromne manewry wojskowe wokół Polski o kryptonimie Sojuz-81. Polacy i świat są przekonani, że to wstęp do wkroczenia do Polski. Już kilka miesięcy wcześniej, w grudniu 1980 r., Waszyngton poważnie liczył się z interwencją sowiecką przeciwko Solidarności, ale wtedy stanowcze oświadczenia Stanów Zjednoczonych powstrzymały Moskwę przed wprowadzeniem armii do Polski. Jednak po 4 miesiącach sytuacja pogarsza się.

W roku 1975 Niemiec mógł kupić za 1 godz. pracy: 80 papierosów albo 12 butelek piwa albo 32kg ziemniaków. nie leć ze mną w kindybała. Zresztą to i tak jest bez znaczenia.

Ronald Reagan został zaprzysiężony na prezydenta 20 stycznia, a już kilka dni później nowy sekretarz stanu Alexander Haig ostrzega samego szefa dyplomacji sowieckiego Andrieja Gromykę, że „Waszyngton w żadnym wypadku nie zaakceptuje interwencji sowieckiej”. Amerykańskie przesłanie dla Moskwy było jednoznaczne: wojskowa interwencja Armii Radzieckiej przeciwko Polsce i "Solidarności" oznaczać będzie globalny kryzys w stosunkach Stanów Zjednoczonych i Związku Radzieckiego.

NOWOCZESNY PATRIOTYZM. NIECH TWOIM ŻYCIOWYM MOTTEM BĘDZIE ZAZDROŚĆ BUDUJĄCA BĘDĄCA WARUNKIEM POZYTYWNEJ KONKURENCJI I REALIZACJI WŁASNYCH ASPIRACJI NA RZECZ NASZEJ OJCZYZNY, NIE CZYŃ KRZYWDY STWORZENIU BOŻEMU, NIE POZWALAJ NA CZYNIENIE KRZYWDY TOBIE LUB INNEMU STWORZENIU BOŻEMU, NIE POŚWIĘCAJ SIĘ BEZ SENSU, NIE POMAGAJ BEZ SENSU, NIE ODDAWAJ SWOJEGO ŻYCIA BEZ SENSU, SZANUJ SWOICH PRZODKÓW I INNE NARODOWOŚCI, PIELĘGNUJ NARODOWE TRADYCJE KULTURY I JĘZYKA, PRZEZWYCIĘŻAJ ZAZDROŚĆ I ZAWIŚĆ RUJNUJĄCE DOBRO, BĄDŹ GOTOWY DO WALKI Z ZACHOWANIEM ZIMNEJ KRWI W RAZIE ZAGROŻENIA UTRATY WOLNOŚCI OJCZYZNY, DOBRO WŁASNE TRAKTUJ DOKŁADNIE NA RÓWNI Z DOBREM OJCZYZNY, NIE BLOKUJ ODKRYWCÓW Z ZIEMI OJCZYSTEJ, PILNUJ MAJĄTKU NARODOWEGO I RODZIMEJ WŁASNOŚCI INTELEKTUALNEJ JAK SWOJEGO PRZYRODZENIA ORAZ NIE ODBIERAJ OBYWATELOWI rp PRAWA DO WYPRZEDZANIA NAJWIĘKSZYCH GENIUSZY ŚWIATA. ZROZUMIANO?

Co to za definicja? Człeniom taka nie pasi. Nie, nie da się tu niczego poprawić. To same brednie. I w dodatku jeszcze pyta: "ZROZUMIANO?"

"Geniusze mają to do siebie". Leonardo da Vinci: IQ=212. Oto słowa Pańskie. Hierarchia predyspozycji zdolnościowych człowieka (intelektualnych i sprawnościowych: motorycznych i spostrzegania). 1. Debil. 2. Debil +. 3. Zdolny. 4. Zdolny +. 5. Uzdolniony. 6. Uzdolniony +. 7. Utalentowany. 8. Utalentowany +. 9. Mistrz. 10. Mistrz +. 11. Arcymistrz. 12. Arcymistrz +. 13. Geniusz. Ja mam IQ=151. Certyfikat IQ=135. Bestie wypisują: NIE MASZ SIĘ CZYM CHWALIĆ. Re. No to pobij mój rekord w teście genetycznym na klepicho. Google: lwgula Uwolnienie się z lęku przed dalszymi prześladowaniami ze strony okupanta zostało wzbudzone świadomością rychłego zwycięstwa. To z kolei wzbudziło wśród mieszkańców Warszawy olbrzymie nadzieje na wolną Polskę, a fakt bezpośredniego wzięcia udziału w tym dziele, a zarazem odwecie, i to na mocy rozkazu władz Polski oraz nade wszystko świadomość nieosamotnienia dały pełną gotowość ludziom do ryzyka oddania swojego życia za Ojczyznę. Czy NIEOSAMOTNIENI PATRIOCI wiedzieli, że zginą jako osamotnieni? Pewien Amerykanin stwierdził, że polskie powstania zupełnie go nie interesują, gdyż nie ma on wpływu na to, że nie nastąpią kolejne. Wynika stąd, że Polacy przelewają krew tylko dla kolejnego przelewu, bo nie mają strategicznego wpływu na swój los.

a jak zbadali IQ Leonardowi ?

Wydaje mi się, że IQ Leonardo jest oszacowane na podstawie jego wyników w wielu dziedzinach. Niektóre pytania są oparte o jego udokunentowane predyspozycje, nie będę strzelał, o które. W porównaniu do Leonardo jestem generalnie neptkiem.

Nigdy nie wkoczę na poziom Leonarda, nawet po wprowadzeniu ISBP w życie. Istnieją różne testy dla ustalenia IQ. Wykorzystujący ten, w którym mam CERFTYFIKAT podają, że rekord wynosi 136 pkt. Mnie wyszło 135 pkt. Tak, czy inaczej daleko mi do Leonarda.

Mieliśmy system szkolnictwa na najwyższym poziomie dostosowany do potrzeb Polski (OHPy, zawodówki, licea, studia co kto chciał..). Nie zrzynaliśmy bezmyślnie systemów amerykańskich, skandynawskich, japońskich itp bardzo dobrych ale do ich warunków... Teraz po kolejnych reformach mamy coraz bardziej "mondralińskie" dzieciaki, które nic nie umieją... więc może oni już nic nie reformują... 

  Nie wiem kim jesteś, ale szanuje i podziwiam Ciebie. Powodzenia w życiu za życiową mądrość.

Ok, orzeł w drugim rzędzie ...

Inna teoria zakłada, iż "wysokie poczucie własnej wartości oraz silne przekonanie o własnej skuteczności pociągające za sobą obraz siebie jako obiektu składają się na osobistą siłę i sprężystość" (Carr, 2009, s.226). W tym rozumieniu samoocena składa się z dwóch składowych: •poczucia własnej wartości; •poczucia własnej skuteczności. Na polemikę życia mi nie wystarczy. "Samoocena" jest na pewno jedną z najmniej zmiennych cech osobowości człowieka. Autorzy nie zdefinowali samorozumienia stanów ani "poczucia własnej wartości" ani "poczucia własnej skuteczności". Uważam, że samoocena nie może być definiowana w oderwaniu od PRAWD czyli od faktów, których wartość logiczna wynosi 1. Jeszcze tutaj mnie nie było - zaraz - byłem przez chwilę, gdy broniłem swoją pracę magisterską właśnie z wąskiej działki psychologii u prof. dr. hab. Stanisława Popka i dr. Gracjana Stasiłowicza. Nie będę się zajmował tym, z czego na pewno nie będę miał nic.

.....nasz narodowy patriotyzm będziemy wykuwać na lekcjach religii, na pielgrzymkach i na trybunach obiektów sportowych. Tylko prawdziwi Polacy są w stanie zatrzymać inwazję wrogiego elementu liberalno-lewackiego kapitalizmu wysysającego z narodu miliony, a nawet miliardy dolarów mogących być użyteczne w naszej uciśnionej ojczyźnie! Za kilka lat, to nie my prawdziwi Polacy będziemy musieli znać jakieś debilne języki obce, ale wszędzie posłuży nam nasz ojczysty. Niech się inni uczą, bo my potrafimy wskazać słuszne i właściwe dla wszystkich wektory rozwoju cywilizacyjnego oraz intelektualnego! Dzieci  oddane pod troskliwą opiekę duszpasterzy mają szansę wydorośleć w poczuciu zobowiązań wobec religijnych przywódców ... Młodzież padnie na kolana przed znakiem krzyża, ale podniesie się bogatsza o nowe doznania duchowe.

Tegoroczną prestiżową Nagrodę Abela za szczególne osiągnięcia w dziedzinie matematyki otrzymał sir Andrew J. Wiles. Profesorowi Oksfordu udało się udowodnić słynne Wielkie Twierdzenie Fermata. Jej wartość to 6 mln koron norweskich (około 700 tys. dolarów). Fundatorem jest norweski rząd. Jak oświadczył przyznający nagrodę komitet, "niewiele wyników ma tak bogatą matematyczna historię i tak dramatyczny dowód, jak Wielkie Twierdzenie Fermata”. Nagroda przyznawana jest przez Norweską Akademię Nauk i Literatury. Zostanie wręczona Wilesowi przez następcę tronu Norwegii księcia Haakona podczas ceremonii na uniwersytecie w Oslo 24 maja" 2016. Andrew John Wiles oszukał cały świat. Jego pseudodowód WTF (FLT) to brednie nie mające nic współnego z równaniem Fermata (FE). FE nie wynika z żadnej krzywej Freya i odwrotnie - żadna krzywa Freya nie wynika z Fermat Equation (FE). U Wilesa "delta"=[(XYZ)^{q}]^{2}, gdzie q jest liczbą pierwszą większą od 3, a X^{q}, Y^{q} i Z^{q} są potęgami z równania Fermata, czyli X^{q} + Y^{q} = Z^{q}, gdzie (X,Y,Z) jest rozwiązaniem właściwym (primitive triple, primitive solution). Nikt na świecie oprócz mnie nie udowodnił Wielkiego Twierdzenia Fermata. Jeżeli nie ustalimy (nie określimy, nie zdefiniujemy) postaci liczb X,Y i Z na mocy poprzedników (z równania Fermata), to możliwość wykazania fałszywości FE absolutnie nie wchodzi w rachubę. t^{2} + tX^{2} - (1/4)Y^{4} = 0. "delta" = +/- Z^{2}. Jasne, że takie parabole istnieją, lecz nie dla żadnej trójki liczb X,Y,Z parami względnie pierwszych. W "delcie" Wilesa mamy iloczyn trzech potęg z FE. Co? Przez dekadę podstawiał sobie potegi do FE? Jeżeli w sposób klasyczny nie wykażemy sprzeczności, to dowodu WTF być nie może. Google: lwgula Leszek W. Guła