Nastolatka nękana i wyśmiewana w szkole? Rodzice poszli do sądu

Tajemniczy111 napisał:

undefined napisał:

Uśmiechali się.. frajerzy - najpierw zaczepia jeden z drugim, nęka, poniża a potem "mamo to nie ja, ja nic nie zrobiłem", sąd i to całe "środowisko" pseudo-szkolne i pseudo-pedagodzy najlepiej sprawę pod dywan (czyt. mediacje). Jakby sąd dowalił po 2000 kary gnojkom (de facto) rodzicom to może by się czegoś małoletnie głąby nauczyły. a tak - człowiek chce sprawiedliwości to jeszcze wychodzi na to że to on jest pieniacz (bo z "taką" sprawą do sądu poszedł). Wniosek jest prosty i na bakier z prawem - jak chcesz sprawiedliwości to sam ją wymierz !

 Popisał się Pan (domyślam się kto) tą wypowiedzią dlatego napiszę dłuższą odpowiedź. Nie ma to jak przypomnieć sobie o problemie z przed kilku lat, prawda? Szkołau  podjęła działanie w tej sprawie, ale przecież lepiej iść na policję (co za tym idzie do sądu). Nękanie hmm... Nie wiem czy to nie za mocne pojęcie, powiedzmy dogryzanie sobie nazwajem, tak to dobre. Poniżanie? Napewno nie publiczne. Czy ja wiem czy ten cały "pojedynek" to 5vs1? 2000zł grzywny powinno się dawać za robienie "z igły widły". W dodatku pisać słowo "frajerzy" naprawdę? Niech Pan się zastanowi jaką klasę Pan prezentuję. Myślę, że gdyby zrobić ankietę na sprawcę wyniki były by jednogłośne na tą 5. Zaistniała kiedyś sytuacja gdy 2 z oskarzonych dziewczyn, pewnego dnia podczas przerwy zaśmiało się (chyba nie jest to nielegalne). Jak to Pan ujmuję Pseudo-Poszkodowana rzuciła się na jedną z dziewczyn, czy ktoś o to robił aferę za przemoc? Nie. W dodatku tak kłamać z poufnyh informacji wynika, że to ojciec Pseudo-Poszkodowanej rzuł gumę i siedział jak w knajpie. Myślę, że dobrym pomysłem było by sprowadzenie telewizji i przeprowadzenie wywiadu z uczniami szkoły. Na koniec dodam tylko. Z informacji wynika, że "poszkodowana" nie mogła zjawić się w sądzie z powodu złego stanu psychicznego. Z pufnych źródeł wynika, że w szkole "poszkodowana" czuła się znakomicie (śmiała się, żartowała itd.). A wydaję mi się, że zły stan psychiczny oznacza coś innego. Dziękuje za uwagę. Detektyw Tajemniczy111 na posterunku.

 Pani nauczycielko, wróc na lekcję j.polskiego - pisze się "żuć". Pani tekst jest nielogicznym bełkotem. Z jednej strony pisze Pani o zrobieniu z igły wideł, z drugiej chce ściągać TV, czyli Pani myślenie coś szwankuje. Uważa Pani, że przed kamerami młodzież będzie miała odwagę uczciwie się wypowiadać, a może właśnie o to chodzi, że nie będzie miała odwagi, a w związku z tym, chce Pani wykazać, że z poszkodowaną jest "coś nie tak". A tak na marginesie, to powiem "fuj", co za środowisko w tej szkole!

Gość napisał:

Nikt z nas nie wie jaka jest prawda. Przestańcie się taplać w cudzych brudach.

 To Twoje brudy !? Ty nie wiesz jakiego "aniołka" masz w domu? Innych nawołujesz, a sama siedzisz na forum. Nikt z darma racji nie skarży się, nie leci z przyjemności do sądu, więc ty cicho siedź i tłumacz swemu aniołkowi, co wolno, a co nie. Być biernym widząc zło, to znaczy je akceptować.

Tajemniczy111 napisał:

gość napisał:

Tajemniczy111 napisał:

undefined napisał:

  Uśmiechali się.. frajerzy - najpierw zaczepia jeden z drugim, nęka, poniża a potem "mamo to nie ja, ja nic nie zrobiłem", sąd i to całe "środowisko" pseudo-szkolne i pseudo-pedagodzy najlepiej sprawę pod dywan (czyt. mediacje). Jakby sąd dowalił po 2000 kary gnojkom (de facto) rodzicom to może by się czegoś małoletnie głąby nauczyły. a tak - człowiek chce sprawiedliwości to jeszcze wychodzi na to że to on jest pieniacz (bo z "taką" sprawą do sądu poszedł). Wniosek jest prosty i na bakier z prawem - jak chcesz sprawiedliwości to sam ją wymierz !

 Popisał się Pan (domyślam się kto) tą wypowiedzią dlatego napiszę dłuższą odpowiedź. Nie ma to jak przypomnieć sobie o problemie z przed kilku lat, prawda? Szkołau  podjęła działanie w tej sprawie, ale przecież lepiej iść na policję (co za tym idzie do sądu). Nękanie hmm... Nie wiem czy to nie za mocne pojęcie, powiedzmy dogryzanie sobie nazwajem, tak to dobre. Poniżanie? Napewno nie publiczne. Czy ja wiem czy ten cały "pojedynek" to 5vs1? 2000zł grzywny powinno się dawać za robienie "z igły widły". W dodatku pisać słowo "frajerzy" naprawdę? Niech Pan się zastanowi jaką klasę Pan prezentuję. Myślę, że gdyby zrobić ankietę na sprawcę wyniki były by jednogłośne na tą 5. Zaistniała kiedyś sytuacja gdy 2 z oskarzonych dziewczyn, pewnego dnia podczas przerwy zaśmiało się (chyba nie jest to nielegalne). Jak to Pan ujmuję Pseudo-Poszkodowana rzuciła się na jedną z dziewczyn, czy ktoś o to robił aferę za przemoc? Nie. W dodatku tak kłamać z poufnyh informacji wynika, że to ojciec Pseudo-Poszkodowanej rzuł gumę i siedział jak w knajpie. Myślę, że dobrym pomysłem było by sprowadzenie telewizji i przeprowadzenie wywiadu z uczniami szkoły. Na koniec dodam tylko. Z informacji wynika, że "poszkodowana" nie mogła zjawić się w sądzie z powodu złego stanu psychicznego. Z pufnych źródeł wynika, że w szkole "poszkodowana" czuła się znakomicie (śmiała się, żartowała itd.). A wydaję mi się, że zły stan psychiczny oznacza coś innego. Dziękuje za uwagę. Detektyw Tajemniczy111 na posterunku.

Pani nauczycielko, wróc na lekcję j.polskiego - pisze się "żuć". Pani tekst jest nielogicznym bełkotem. Z jednej strony pisze Pani o zrobieniu z igły wideł, z drugiej chce ściągać TV, czyli Pani myślenie coś szwankuje. Uważa Pani, że przed kamerami młodzież będzie miała odwagę uczciwie się wypowiadać, a może właśnie o to chodzi, że nie będzie miała odwagi, a w związku z tym, chce Pani wykazać, że z poszkodowaną jest "coś nie tak". A tak na marginesie, to powiem "fuj", co za środowisko w tej szkole!

Po 1 znowu dodam mój nick to "Tajemniczy111" więc proszę się wypowiadać proszę Pana lub Wielmożny Jasnie Panie jak Pan/i woli. Z góry również uprzedzam jestem mężczyzną. Tak z igły widły w sądzie, proszę czytać uważnie i się nie ośmieszać. Chodziło tu o zwykłą, anonimową ankietę co Pan/i o tym myśli? Środowisko jest normalne, a jezeli komuś coś nie pasuję można się przepisać do innej szkoły. Dodając na koniec przepraszam najmocniej za mój błąd ortograficzny, zagrapiłem się ale jestem tylko człowiekiem.

 Zagrapił się !!! Cha, cha, cha! Jaśnie Panie to niech cię żona tytułuje, skoro jesteś chłopem. A ja dalej uważam, że jesteś ucycielką z tej szkoły i nic mnie twój nick nie obchodzi. Co do ankiety, to naucz się jak wygląda ankieta. "Nie pasuję" mi taki mundry inaczej na jakimkolwiek forum, wiesz? A przepraszać nie musisz za byki, bo każdy orze, jak może, a że ćwierćinteligent z ciebie, to widać od razu. Co do przepisywania do innej szkoły, to tą radę dam tobie, z korzyścią dla środowiska.

Widzę że jeszcze sprawa się nie rozwinęła a ktoś próbuje wpłynąć na wyrok sądu. Wpisy jednostronne, tylko tej,, nekanej,, Czy ktoś się zagłębił w tę sprawę? Pewnie nie! Bo po co , jedna bidula nękana zastraszona, zamknięta w sobie I pięcioro dręczycieli no jak by mogło być inaczej przecież nie dała by im rady. A może w tym domu "idealnym" coś się dzieje? wszyscy uwagę skupił na na dręczycielach, popsutej szkole, złych nauczycielach, a tam w domu dramat dziecka które pod wpływem rodziców Brnie w kłamstwie, bo jak się powie A to trzeba powiedzieć B, no i jak się z tego wycofać? Wstyd ! Annopol to taka niewielka miejscowosc? Najlepiej wszystkich opluć i zmieszać z błotem

Widzę że jakiś wspaniale wykształcony człowiek się wypowiada...

Niestety....ryba psuje się od głowy...być może zawinili nauczyciele, dyrektor, ktory nie szanuje i nie docenia ich pracy. Być może coś przegapili lub po prostu nie chcieli zauważyć, bo podobno atmosfera w pracy jest nie do zniesienia. Życzę wszystkim, zeby ta sprawa zakończyła sie szybko, tak będzie najlepiej dla wszystkich. To nie służy szkole. A nauczycielka, matka oskarżonej juz dawno powinna za to odpowiedzieć. Chyba dyrekcja sobie z tym nie radzi. To jest szkola państwowa, chyba mozna coś z tym zrobić??????

Taki niby inteligentny a nie domyślił się ze to słownik zrobił ,,psikusa". Ale po co lepiej szukać, ,dziury w calym". Pisząc każdy orze jak może dobrze wiesz co piszesz. Sprawy o odszkodowanie to czyjaś specjalność.  A jeżeli chodzi o przepisywanie się do innej szkoły to ja akurat nie muszę.  Potrafię dogadać się ze wszystkimi. 

Trzymam kciuki za rodziców tej dziewczynki. Mam nadzieję że wszystko zakończy się szybko. Macie rację że walczycie o lepsze jutro dla swojej córki. Tym bardziej że z nauczycielami naszej szkoły trudno jest wygrać bo to jedna wielka ,, mafia ,, ręka rękę myje. Same znajomości , pokrewieństwa czy dobre plecy. Ktoś wspomniał o Burmistrzu przecież ten Pan też nauczyciel więc o czym mowa... To jak walka z wiatrakami. Brawo za odwagę i postawę rodziców którzy powiedzieli dość i zgłosili sprawę do sądu... Annopol to mała miejscowość tu każdy każdego zna i każdy z nas wie kogo sprawa dotyczy. Ale nikt nie chce wypowiedzieć się na oficjalnej stronie Annopola bo boi się narazić Pani nauczyciel. A tu każdy mądry bo anonimowy!!!

Nie wierzcie we wszystko co przeczytaliście w tym artukule, ta sprawa ma drugie dno...  Fala hejtu ruszyła, ale miejcie rozsądek i nie oceniajcie ludzi tak szybko...

Czegoś tu nie rozumiem... czym różni się dziecko nauczycielki od pozostałych? To nie wina dziecka że rodzic ma taki a nie inny zawód. Cytuję: nauczycielka powinna za to odpowiedzieć. Za co? fałszywe oskarżenia w stronę jej dziecka czy za to jaki ma zawód? Pomyślimy też o tym co teraz czują bezpodstawnie oskarżone dzieci które tak naprawdę nic nie zrobił ktoś ma problem z tym że sie przyjaźnią. I tak na koniec pozdrawiam rodziców którzy pozwali dzieci o nic.

Nie było szykanowamia,ale zrobiła wszystko co było można.debilka z tej dyrektorki.niektore bachory są Tak bezczelne i wredne że sama mialam ochotę podejść strzelić w ten pusty leb a później pójść do jej mamusi i tez jej strzelić za ta że pozwala tak zachowywac swojemu bachorowi

To jest nowa Polska. Każdy, kto jest trochę inny będzie szykanowany. Wszyscy mają być jednakowi - katolicy, nacjonaliści, rasiści, nieczuli na zło wobec obcych, zapatrzeni w wodza narodu. Jak w Niemczech lat 30. PIS chce z Polaków zrobić ludzi podległych sobie. v

undefined napisał:

Śmiech na sali. Mam nadzieję, że rodzice "poszkodowanej" czytają te wszystkie komentarze. Przypomnieć sobie o problemie po 4 latach i robić z Annopola patologie. Gratulacje!

 problem mogl sie nasilic.  Bardzo dobrze rodzice ze szuakcie pomocy dla swojego dziecka. patologia to ta szkola i reakcja pani dyrektor.

Patologia to również pani z okienka bankowego

Jako absolwentka szkoły podstawowej im. ks Józefa Poniatowskiego w Annopolu jak najbardziej popieram rodziców pokrzywdzonej dziewczynki. Bardzo dobrze, że rodzice dziewczyny nie zgłosili problemu wcześniej, ponieważ była by traktowana niesprawiedliwie i poniżana przez niektórych nauczycieli z zemsty. Szkoła w Annopolu słynie z oceniania uczniów "za nazwisko". Bardzo się cieszę, że ktoś w końcu zwrócił uwagę na to co szanowne Grono Pedagogiczne wyprawia w tej szkole. Druzgocący jest fakt, że pani Dyrektor stanęła przeciwko dziewczynce, a nie w jej obronie.