Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Absolwentka napisał:
Jedyny wartościowy nauczyciel jaki był w tej szkole to profesor Piątek i tyle.
Żart chyba jakiś!!!!? Już samo porównanie p. Piątek z p. Gorczycą jest nie na miejscu.... p. Piątek mogłaby co najwyżej lekcje u p. Gorczycy pobierać!!!! Co do wypowiadania przez mieszkańców Chodla złych opinii na temat szkoły – faktycznie lepszym byłoby rozwiązanie sprawy poza forum internetowym. Publiczne wylewanie pomyj – nie przysłuży się szkole. Faktem jest jednak, że w placówce dzieje się nie najlepiej – i głównym powodem nie jest raczej osoba, która złożyła „donos” – tylko to, że coraz mniej dzieci chce się w tej szkole uczyć, coraz mniej dzieci zdaje w tej szkole maturę, przekleństwa uczniów szkoły rozbrzmiewają po całym Chodlu, pijanego ucznia ZS nie trudno też zobaczyć........ Jasnym jest, że są uczniowie, którym przysłowiowa łopata nie pomorze, – ale w przypadku tak niskiej zdawalności matur jak w Chodlu – część winy leżeć może po stronie pedagogów. Kończąc – mam nadzieje, że wypisywanie żalów, oskarżeń, lamentów na forum internetowym zostanie zakończone. Moim zdaniem należy poczekań na wyjaśnienie sprawy przez Kuratora Oświaty. I tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja napisał:
Sam za to zgłaszał swoją kondydaturę do nagrody starosty. I odbierał, nawet nie informując nauczycieli za co sobie te nagrode przyznał. I zrobił tak na przykład już pierwszego roku swojej pracy w Chodlu. I to wcale nie było jedyny raz. Jeśli ktos myśli, że to starosta typuje do nagrody to się myli, zapytajcie pana Poleszaka albo pana Grzybka, to wyjaśni
Chciałaś aby zapytać to zapytałam pana G. Odpowiedział mi, że nie wie jaka jest procedura przyznawania nagrody starosty dla dyrektora. Ale powiedział rzecz jeszcze ciekawszą. W ciągu ostatnich pięciu lat, to właśnie on otrzymał dwukrotnie nagrodę starosty. Po raz pierwszy w roku 2007, czyli pierwszym roku pracy obecnego dyrektora. Pamięta, że wręczenie nagród odbyło się na "leciu" LO w Poniatowej. Sprawdziłam w Internecie. 50-lecie było w 2007r. Jeśli już koniecznie chcesz opluć Dyrektora, to trzymaj się sformułowań i insynuacji, których nie można sprawdzić. Na tym forum znajdziesz takich dużo, znaczna część jest zapewne Twojego autorstwa. Nieprawdziwe fakty, które można sprawdzić szybko wykażą, że łżesz i szczekasz niczym psy pani K.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dzieje się, dzieje na tym forum.. Ale mam nadzieję, że DYREKTOR nie wyleci, bo szkoda a i szkoła bez niego upadnie zapewne.. ;/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Beta napisał:
Chciałaś aby zapytać to zapytałam pana G. Odpowiedział mi, że nie wie jaka jest procedura przyznawania nagrody starosty dla dyrektora. Ale powiedział rzecz jeszcze ciekawszą. W ciągu ostatnich pięciu lat, to właśnie on otrzymał dwukrotnie nagrodę starosty. Po raz pierwszy w roku 2007, czyli pierwszym roku pracy obecnego dyrektora. Pamięta, że wręczenie nagród odbyło się na "leciu" LO w Poniatowej. Sprawdziłam w Internecie. 50-lecie było w 2007r. Jeśli już koniecznie chcesz opluć Dyrektora, to trzymaj się sformułowań i insynuacji, których nie można sprawdzić. Na tym forum znajdziesz takich dużo, znaczna część jest zapewne Twojego autorstwa. Nieprawdziwe fakty, które można sprawdzić szybko wykażą, że łżesz i szczekasz niczym psy pani K.
To nie oznacza, że dyrektor nie odbierał innych nagród - nic nikomu o tym nie mówiąc. Ponadto dyrektor wcale nie musiał pana G. do nagrody zgłaszać. Starosta - pan na ziemi opolskiej - może sobie kogo chce nagrodami obdarowywać! Zasady przyznawania nagród określa Uchwała Nr XXII/148/09 Rady Powiatu Opolskiego z dnia 16 kwietnia 2009r., w sprawie ustalenia kryteriów i trybu przyznawania nagród dla nauczycieli.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Beta napisał:
Chciałaś aby zapytać to zapytałam pana G. Odpowiedział mi, że nie wie jaka jest procedura przyznawania nagrody starosty dla dyrektora. Ale powiedział rzecz jeszcze ciekawszą. W ciągu ostatnich pięciu lat, to właśnie on otrzymał dwukrotnie nagrodę starosty. Po raz pierwszy w roku 2007, czyli pierwszym roku pracy obecnego dyrektora. Pamięta, że wręczenie nagród odbyło się na "leciu" LO w Poniatowej. Sprawdziłam w Internecie. 50-lecie było w 2007r. Jeśli już koniecznie chcesz opluć Dyrektora, to trzymaj się sformułowań i insynuacji, których nie można sprawdzić. Na tym forum znajdziesz takich dużo, znaczna część jest zapewne Twojego autorstwa. Nieprawdziwe fakty, które można sprawdzić szybko wykażą, że łżesz i szczekasz niczym psy pani K.
Masz rację, da się sprawdzić na stronie Starostwa. No to uporządkujmy kwestię Nagrody Starosty: 2007 - p. Grzybek 2008 - p. Kobiałka 2009 - kto? 2010 - kto? 2011 - p. Grzybek? A te inne nagrody, kuratora, ministra to kto dostał?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
~Absolwentka~: "...obecnego dyrektora - wywalonego ze stanowiska w Poniatowej!!!!" Za co wywalony? Czy to prawda?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przeczytałam uważnie wszystie posty. Popatrzcie, Przez jakiś papier, który, jak dobrze zrozumiałam dawno sie odnalazł i leży zapewne na swoim miejscu, oberwało się wielu osobom, które ze sprawą nie miały nic wspólnego. Padły obelżywe wręcz słowa pod adresem nauczycieli wymienionych z nazwiska i imiena. Zarzucono całej radzie i pracownikom: - niekompetencje, bo uczniowie coraz słabiej zdają maturę. Egzaminy gimnazjalne też zdają coraz słabiej, a afery nikt z tego nie robi. - brak dyscypliny, bo uczniowie poza terenem szkoły są pijani, a w innej szkole policja zgarnęła osoby podejrzane o kontakt z narkotykami i też afery się z tego nie robi. - stara kadra była nienajlepsza, nowa wręcz zła - jak dogodzić? Po tym wszystkim co przeczytałam, odnoszę wrażenie, że zrobiono ze szkoły przysłowiowego "kozła ofiarnego", bo przecież o czymś trzeba mówić. A dywersanci przędzej czy później dostaną za swoje. Czy nie macie dość? dajcie spokój.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Coś mi się wydaje, że nikt tu nie jest do końca uczciwy .... Czy faktycznie pani, o której piszecie "babsztyl", "choora psychicznie", "śmierdząca", "donosicielka" - jest aż taka zła?????????????????? "W październiku w Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej rozstrzygnięty został ogólnopolski etap konkursu "Wypromuj swoją małą ojczyznę". LAUREATKAMI KONKURSU ZOSTAŁY MARLENA GASIŃSKA ORAZ MAGDALENA KRAWCZYK UCZENNICE Z ZESPOŁU SZKÓŁ W CHODLU za prezentację multimedialną pt. "Chodel - możliwości i perspektywy". (http://www.kuratorium.lublin.pl/?akc=akt&op=szcz&id=3364)„MARLENA: DO UDZIAŁU W KONKURSIE NAMÓWIŁA NAS NASZA PROFESORKA OD PRZEDSIĘBIORCZOŚCI PANI KAZIMIERA ZŁOTEK, KTÓRA TEŻ BYŁA OPIEKUNEM TEGO KONKURSU”. (http://opolelubelskie.naszemiasto.pl artykul/693702,chodel-promowaly-swoja-mala-ojczyzne,id,t.html ) Moim zdaniem - jeżeli sprawa dotyczy szkoły - to sprawy prywatne nauczycieli (to czy mają 1 czy 20 psów, kochankę, kochanka, plantację buraków, brudno czy czysto w domach) powinny zejść na drugi plan!!!!! Niestety w tym przypadku - przeciwnicy - zrobili ze spraw prywatnych - sprawę najważniejszą. NAGANNE PRAKTYKI STOSOWANE W SZKOLE – NIE SĄ DLA NIKOGO NICZYM ZŁYM..... ZŁA JEST „DONOSICIELKA”. NIKT JEJ NIE LUBI, MA ZA DUŻO KOTÓW, JAK SIĘ JĄ WYWALI TO W SZKOLE ZROBI SIĘ SUPER. BRAK SŁÓW .... PS. LUDZIOM „NA ZAKRĘCIE” – POWINNO SIĘ POMAGAĆ – A NIE KOPAĆ!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W barze pod Berlinem - na zmywaku ... faktycznie będziesz dalej:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lucky Luk napisał:
Coś mi się wydaje, że nikt tu nie jest do końca uczciwy .... Czy faktycznie pani, o której piszecie "babsztyl", "choora psychicznie", "śmierdząca", "donosicielka" - jest aż taka zła?????????????????? "W październiku w Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej rozstrzygnięty został ogólnopolski etap konkursu "Wypromuj swoją małą ojczyznę". LAUREATKAMI KONKURSU ZOSTAŁY MARLENA GASIŃSKA ORAZ MAGDALENA KRAWCZYK UCZENNICE Z ZESPOŁU SZKÓŁ W CHODLU za prezentację multimedialną pt. "Chodel - możliwości i perspektywy". (http://www.kuratorium.lublin.pl/?akc=akt&op=szcz&id=3364)„MARLENA: DO UDZIAŁU W KONKURSIE NAMÓWIŁA NAS NASZA PROFESORKA OD PRZEDSIĘBIORCZOŚCI PANI KAZIMIERA ZŁOTEK, KTÓRA TEŻ BYŁA OPIEKUNEM TEGO KONKURSU”. (http://opolelubelskie.naszemiasto.pl artykul/693702,chodel-promowaly-swoja-mala-ojczyzne,id,t.html ) Moim zdaniem - jeżeli sprawa dotyczy szkoły - to sprawy prywatne nauczycieli (to czy mają 1 czy 20 psów, kochankę, kochanka, plantację buraków, brudno czy czysto w domach) powinny zejść na drugi plan!!!!! Niestety w tym przypadku - przeciwnicy - zrobili ze spraw prywatnych - sprawę najważniejszą. NAGANNE PRAKTYKI STOSOWANE W SZKOLE – NIE SĄ DLA NIKOGO NICZYM ZŁYM..... ZŁA JEST „DONOSICIELKA”. NIKT JEJ NIE LUBI, MA ZA DUŻO KOTÓW, JAK SIĘ JĄ WYWALI TO W SZKOLE ZROBI SIĘ SUPER. BRAK SŁÓW .... PS. LUDZIOM „NA ZAKRĘCIE” – POWINNO SIĘ POMAGAĆ – A NIE KOPAĆ!!!!
to przyjdź na lekcje do niej,albo idź do jej gabinetu, jak cie zwyzywa od deb***i, to przekonasz się że, z zakrętu to ona już wypadła...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lepiej być w Berlinie albo Dublinie nawet w obozie pracy i mieć czyste sumienie niż przyjmować kosze kwiatów z zawartością dzień przed maturą :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zaineresowałam się artykułem, bo sama jestem nauczycielem i uważnie zaczęłam śledzić forum. Jestem przerażona jak taka szkoła funkcjonuje. Dyrektor nie przestrzega przepisów i procedur- co to znaczy, że nauczyciel wziął do domu dokumenty, żeby uzupełnić podpisy??? W trakcie egzaminu komisyjnego jest uzupełniana dokumentacja, podpisują się obecni na egzaminie i oddaje się protokół do dyrekcji. Dla mnie jest jeden wniosek: egzaminu (Ów) nie by było! a tak poza tematem(choć niekoniecznie), dobrze, że są zewnętrzne matury i egzaminy zawodowe, bo pewnie szkoła w Chodlu i nie tylko tam, "produkowałaby" osoby z matura, czy techników, którzy mieliby problemy z liczeniem i prostym wypowiadaniem się. I jeszcze jedna rzecz: jaką szkołą w Poniatowej kierował obecny ZS w Chodlu? Czyżby Gimnazjum, bo tam też działy sie jakieś dziwne rzeczy?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Do kościoła krzykacze! Poprawę zaczyna się od siebie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
micho napisał:
lepiej być w Berlinie albo Dublinie nawet w obozie pracy i mieć czyste sumienie niż przyjmować kosze kwiatów z zawartością dzień przed maturą :-)
Przyjmowanie „koszy kwiatów” (nie mylić z symbolicznym kwiatkiem), pudełek wypchanych czekoladkami, prezentów rzeczowych (takie też są bardzo częste) – nie powinno mieć miejsca!!! Ważne jest jednak, że inicjatywa obdarowania nauczyciela lub nauczycieli – wychodzi najczęściej od samych uczniów lub ich rodziców!!!! Znam wielu nauczycieli, którzy żadnych prezentów –nawet kwiatów – przyjmować nie chcą i przed zakończeniem roku apelują do dzieci o nie przynoszenie kwiatów, czekolad, innych wyrazów wdzięczności!!! Głupi i bez zasad jest nauczyciel, który dzień przed maturą przyjmuje „kosze kwiatów” - równocześnie - głupi i bez zasad jest uczeń lub rodzic, który dzień przed maturą kupuje nauczycielowi „kosz kwiatów” bądź inny dar.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120114/NEWS01/281668222 "Uczniowie nie chodzili do szkoły. Starostwo nie ocenia wyników kontroli dodano: 14 stycznia 2012, 17:45 Autor: (mb) Powiat nie ocenia, bo nie może, zakresu ani ustaleń kontroli prowadzonej przez kuratorium. Tak Starostwo Powiatowe w Opolu Lubelskim komentuje nieprawidłowości w Zespole Szkół w Chodlu, które wykryli wizytatorzy lubelskiego kuratorium. Starostwo jest organem prowadzącym szkołę, o której napisaliśmy wczoraj. Nauczyciele ZS w Chodlu promowali do następnych klas uczniów, których miesiącami nie było na lekcjach. W dziennikach lekcyjnych ich rubryki z ocenami były puste, a w szkolnych papierach nie było śladu, że zdawali egzaminy komisyjne. Odpowiednie dokumenty znalazły się dopiero po miażdżących dla szkoły wynikach kontroli kuratorium. Jak przekonuje dyrektor placówki, były w domu jednego z nauczycieli, który zabrał je, żeby uzupełnić podpisy. Prokuratura Rejonowa w Opolu Lubelskim, do której kuratorium skierowało sprawę, odmówiła wszczęcia postępowania. Wnioski pokontrolne zostały przesłane do Starostwa Powiatowego w Opolu. Co urzędnicy z nimi zrobili? – Wyjaśniam, że jest ścisły rozdział kompetencji w zakresie nadzoru nad placówkami oświatowymi pomiędzy kuratorium a organem prowadzącym – powiatem. Powiat nie ocenia, bo nie może, zakresu ani ustaleń kontroli prowadzonej przez kuratorium – odpowiada Agnieszka Dec, z-ca naczelnika Wydziału Edukacji, Zdrowia, Kultury i Sportu w opolskim starostwie. Dodaje, że powiat "prowadzi permanentnie kontrole we wszystkich placówkach oświatowych”, w tym w Zespole Szkół w Chodlu. – Kontrole prowadzone przez powiat w zakresie rachunkowości, sprawozdawczości i gospodarki finansowej nie wykryły istotnych nieprawidłowości. W zakresie pewnych uchybień zostały wydane zalecenia pokontrolne dla dyrektora, jednak nie kwalifikowały się do wszczęcia postępowań dyscyplinarnych ani też kierowania do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych – ucina Dec. Kuratorium zamierza wystąpić do prokuratury o kserokopię akt sprawy. – Wtedy zastanowimy się, co dalej zrobić z tą sprawą – zapowiada lubelski kurator Krzysztof Babisz." ...sprawa jak zawsze po kościach się rozejdzie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czekolada i kwiaty to jeszcze nic. Gorzej, jeśli w koszu ukryta jest koperta - z inną zawartością. Może to perfumy? :-)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zostawcie w spokoju szkole , nauczycieli, dyrektora przyjrzyjcie sie osobie ktora wywolala ta burze w szklance wody. Donosiciel w kazdym systemie jest dla pismakow atrakcyjny, a jego wyssane z palca wiesci to woda na mlyn. najczesciej tak jest ze osoba donoszaca ma najwiecej za uszami i swoje dranstwo zwala na innych, Nie bronie nikogo ale to co zrobila ta "uczciwa nauczycielka" to ........... w slowniku ludzi cywiwilizowanych nie ma nawet odpowiedniego slowa, dosc obrazliwego, aby okreslic ta kobiete. Panie dyrektorze zdejmij biale rekawiczki i zrob w koncu porzadek z tym babsztylem dla dobra dzieci.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kasiu, nie byłoby artykułu, gdyby jednak nie było nieprawidłowości w prowadzeniu dokumentacji szkolnej. Przepisy mówią jasno, gdzie powinny być protokoły z egzaminów komisyjnych- w szkole!!!! a nie po chałupach. A zę przy okazji ludzie wyciągają różne brudy, to taka natura Polaków. No ciekawa jestem jak to się zakończy. Na pewno nie sprawi, że absolwenci gimnazjów będą pchali sie w mury tej szkoły.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Władza deprawuje, władza absolutna deprawuje absolutnie. Taką władzę ma obecnie dyrektor szkoły. Zadbajcie o szkołę, niech absolwenci zdają matury. Jeżeli sprawa dotyczy szkoły - to sprawy prywatne nauczycieli, to czy mają psy czy koty nie powinno nikogo obchodzić. Niestety w tym przypadku zrobiono ze spraw prywatnych - sprawę najważniejszą. NAGANNE PRAKTYKI STOSOWANE W SZKOLE – NIE SĄ DLA NIKOGO NICZYM ZŁYM, A WRECZ NORMALNYM BO W INNYCH SZKOŁACH TO ROBIĄ..... . NIKT JEJ NIE LUBI, MA ZA DUŻO KOTÓW, JAK SIĘ JĄ WYWALI TO W SZKOLE ZROBI SIĘ SUPER.CHWAŁA TEJ PANI, ŻE OPIEKUJE SIĘ BEZDOMNYMI ZWIERZĘTAMI. WIECEJ WDZIĘCZNOŚCI OKAZUJĄ TE BEZDOMNE ZWIERZĘTA NIŻ DAWNI UCZNIOWIE, KOLEDZY I KOLEŻANKI Z PRACY. PANI K. POWODZENIA GRATULUJĘ ODWAGI.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
love animals napisał:
Władza deprawuje, władza absolutna deprawuje absolutnie. Taką władzę ma obecnie dyrektor szkoły. Zadbajcie o szkołę, niech absolwenci zdają matury. Jeżeli sprawa dotyczy szkoły - to sprawy prywatne nauczycieli, to czy mają psy czy koty nie powinno nikogo obchodzić. Niestety w tym przypadku zrobiono ze spraw prywatnych - sprawę najważniejszą. NAGANNE PRAKTYKI STOSOWANE W SZKOLE – NIE SĄ DLA NIKOGO NICZYM ZŁYM, A WRECZ NORMALNYM BO W INNYCH SZKOŁACH TO ROBIĄ..... . NIKT JEJ NIE LUBI, MA ZA DUŻO KOTÓW, JAK SIĘ JĄ WYWALI TO W SZKOLE ZROBI SIĘ SUPER.CHWAŁA TEJ PANI, ŻE OPIEKUJE SIĘ BEZDOMNYMI ZWIERZĘTAMI. WIECEJ WDZIĘCZNOŚCI OKAZUJĄ TE BEZDOMNE ZWIERZĘTA NIŻ DAWNI UCZNIOWIE, KOLEDZY I KOLEŻANKI Z PRACY. PANI K. POWODZENIA GRATULUJĘ ODWAGI.
Brawo!!! Popieram!!! Popieram zarówno panią Kazimierę jak i słuszność twierdzenia, że zwierzęta - w przeciwieństwie do ludzi - potrafią okazać wdzięczność i przywiązanie! Trochę to smutne - ale prawdziwe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...