Niedrzwica Duża: 47-latek ukradł przesyłkę w laptopem? HAHAHAAAAAAAA
|
|
Przynajmniej tam policjanci wiedzą jak pracować. W dużych miastach po prostu stwierdzonoby, że wszelkie działania nie mają sensu. A tutaj wystarczyło się rozejrzeć i skojarzyć fakty. Jak dla mnie niby niewielka akcja, ale zasługująca na uznanie. Ci goście powinni skrócić swój dystans do stopnia dedektywa. Bo im zależało i wiedzieli jak do tej roboty podejść. Oby więcej takich funkcjonariuszy.
|
|
a mojej koleżance dwa lata temu z listu listonosz poczty polskiej zapieprzył 500 zł, owszem nie powinna przesyłać, ale myślała, ze sie jej uda, wysyłała jako prezent na ślub rodziny. No widać jak listonosze prześwietlają listy. Składała skargę i pomimo procedur, lit dotarł do miejscowej poczty ale dalej nie "doszli" który to listonosz zapieprzył, taką otrzymała odpowiedź, no ale chyba było dla poczty wiadomo który listonosz danego dnia pobrał ten list. Poczta była na prawie, że nie wolno wysyłać pieniędzy listem, ale dla mnie kradzież jest kradzieżą i winny wydać tego listonosza i go obciążyć oddaniem tych pieniędzy oraz wypieprzyć z pracy.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|