Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
wszyscy pewnie byli zajęci piciem kawy:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak instytucje nie mają nic lepszego do roboty jak odpisywać na idiotyczne pisma Arkadiusza Sprzęgi, poza tym dziwne że Pan Arkadiusz wpadł na taki pmysł tuż przed wyborami samorządowymi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Tak instytucje nie mają nic lepszego do roboty jak odpisywać na idiotyczne pisma Arkadiusza Sprzęgi, poza tym dziwne że Pan Arkadiusz wpadł na taki pmysł tuż przed wyborami samorządowymi...
Tak, bo to petent jest przecież dla urzędnika, a nie urzędnik dla petenta - panie urzędniku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
a jaka jest podstawa prawna takich pytań i obowiązku odpowiedzi na takie pytania Szkoły pytali o zakupy do bibliotek, szpitale o firmy, które je sprzątają, urzędy miasta i starostwa o samochody, podróże służbowe i pieniądze przekazane organizacjom pozarządowym.??????????
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no ok fajnie ze tak jest ale szkoda ze nie napisaliscie na podstawie jakiego przepisu dokladnie to jest zeby w razie cos mozna by sie bylo podeprzec:)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ania napisał:
no ok fajnie ze tak jest ale szkoda ze nie napisaliscie na podstawie jakiego przepisu dokladnie to jest zeby w razie cos mozna by sie bylo podeprzec:)
USTAWA z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej.: Art. 1. 1. Każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w niniejszej ustawie. 2. Przepisy ustawy nie naruszają przepisów innych ustaw określających odmienne zasady i tryb dostępu do informacji będących informacjami publicznymi. Art. 2. 1. Każdemu przysługuje, z zastrzeżeniem art. 5, prawo dostępu do informacji publicznej, zwane dalej "prawem do informacji publicznej". 2. Od osoby wykonującej prawo do informacji publicznej nie wolno żądać wykazania interesu prawnego lub faktycznego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja jeszcze dodam, że każda instytucja publiczna prowadzi własną stronę BIP, na której bez większego wysiłku można znaleźć wszelkie informacje. No, ale skoro pan Arkadiusz jest fantomem wymyślonym przez jakichś urzędników żeby pognębić innych urzędników, to mamy tutaj typowo polskie bagienko. I materiał na newsa dla DW.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nieuzasadnione zawracanie d... powinno być karane.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dd napisał:
wszyscy pewnie byli zajęci piciem kawy:)
Raczej suszeniem dokumentow, klawiatury ... ktore ta kawa zalala.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A to na jakiej podstawie prawnej, panie szu, tak pan twierdzi (pi..i)?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lubelski urzędni za nic nie odpowiada więc po co mu zawracacie głowę. On cierpi siedżc za biurkiem w oczekiwaniu na wypłatę. I to wystarczy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja napisalem przed wakacjami 2 maile do ministerstwa sportu. Liczylem ze odpisza mi przynajmniej gdzie sie z owym problemem zglosic jesli nie wyjasnic o co be a tymczasem do dnia dzisiejszego nie dostalem zadnej odpowiedzi. JEBAC URZEDASÓW !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja muszę pochwalić urząd statystyczny - nie tylko na drugi dzień miałam odpowiedź mailową, ale i bardzo wyczerpująco ktoś mi odpowiedział
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No właśnie. Urzędnicy którzy rejestrują, zawieszają i odwieszają działalność gospodarczą w Lublinie są SUPER. I to pomimo niekiedy dużego ruchu petentów. NIGDY nie spotkałem się tam z olewaniem. Nawet w I US w Lublinie wiele się zmieniło - urzędnik jest kompetentny i również NIE MIAŁEM TAM PROBLEMÓW. Problemem są tylko przepisy, które są nad wyraz pojeb,,,,,ane i zmuszają do ciągłego udowadniania przez obywatela że nie jest koniem. Za to ZUS to pier.....olnik na kółkach. A wiecie co mnie totalnie rozbraja? BLOG RZECZNIKA ZUS: a konkretnie wpis, jacy to ludzie są głupi, że się ustawiają w kilomerowych kolejkach zwłaszcza w poniedziałki bo im się w weekendy przypomina. [2.09.2010 r]. I zachwalanie, że są przyzwoite warunki obsługi klienta. No są, zgadzam się (klimatyzacja, system kolejkowy, osobne sale) ale to chyba jest normalne? Obywatel ma przynajmnej komfort że się go łupi z kasy w cywilizowanych warunkach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ciekawy napisał:
a jaka jest podstawa prawna takich pytań i obowiązku odpowiedzi na takie pytania Szkoły pytali o zakupy do bibliotek, szpitale o firmy, które je sprzątają, urzędy miasta i starostwa o samochody, podróże służbowe i pieniądze przekazane organizacjom pozarządowym.??????????
Ustawa o dostępie do informacji publicznej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
A ja jeszcze dodam, że każda instytucja publiczna prowadzi własną stronę BIP, na której bez większego wysiłku można znaleźć wszelkie informacje. No, ale skoro pan Arkadiusz jest fantomem wymyślonym przez jakichś urzędników żeby pognębić innych urzędników, to mamy tutaj typowo polskie bagienko. I materiał na newsa dla DW.
W BIP nie można znaleźć wszelkich interesujących mieszkańca informacji, nawet jeśli założymy, że gmina czy inny urząd przykłada się do jego solidnego prowadzenia
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...