Piąte samobójstwo w Bełżycach. Mieszkańcy mówią, że to sekta

Moim zdaniem to żadna sekta! Nie wie cie co było powodem ich czynu! Może mieli problemy i nie dali sobie z nimi rady,a możne była całkiem inna przyczyna... Widocznie tak musiało być a my możemy tylko modlić się już za nich ze by im było tam gdzie odeszli lepiej niż tu. Współczucie ich rodzinom to co oni teraz przeżywają...

***

Szatan? Sekta? Ludzie litosci bo od tej glupoty oczy bola...

Tak tak, nagle wszyscy zaczęli mieć takie problemy, że jedynym wyjściem jest sięganie po sznurek... Ludzie, dajcie spokój... Owszem, część z nich może i miała problemy z prawem, ale część pochodziła z normalnych rodzin, a nie z żadnych patologicznych. Trudno uwierzyć, że to zwykły zbieg okoliczności, ale przecież niemalże każdy wyśmieje, gdy ktoś narzuci myśl: ,,a może to jakieś złe moce..??,, Dużo się słyszało o tych chłopakach, nie tylko pod względem zatargów z prawem ale także o ich wyczynach w tej piwnicy. Myślę, że Ci którzy tam mieszkają, wiedzą zapewne co mam na myśli. Policja? Śledztwo? Cóż oni mogą zrobić w tej sprawie? Skończy się na tym, że sprawa zostanie nagłośniona i tyle. Proszę tych, którzy ich nie znają, aby nie oceniali i nie wysuwali błędnych wniosków. Szkoda rodziny, matek, ojców, szkoda tej dziewczyny, która została z niespełna rocznym synkiem. Szkoda młodego życia, przecież można było jeszcze wyjść na prostą. Samobójstwo to najgorsze z możliwych rozwiązań, wielu chce żyć, jednak nie jest to im dane, a oni tak po prostu zmarnowali taki dar. Współczuje rodzinie, trzymajcie się, miejmy nadzieję, że sytuacja się uspokoi.

Jedyną myślącą osobą na tym forum jest chyba tylko "benek", bo tylko on ma na uwadze rodzine, zdaje sobie sprawę jak wielka krzywda jest im wyrządzana tymi komentarzami. Możemy domniemywać ze to narkotyki, sekta (chociaż pewnie sami w to nie wierzycie), ale co było prawdziwą przyczyną tej tragedii nikt nigdy się nie dowie. To nie nasza sprawa, to nie nasz interes. Pamiętajmy, że wypisując te głupoty nie ranimy (jak to nazwaliście) "tchórzy" tylko ich rodziny!! Mieszkaniec okolicy Bełżyc

ale Wy pieprzycie głupoty az sie czytac nie chce "sekty, szatany, zabory" co kto komu poradzi jak ten ktos ma naj.....ne w głowie ? przeciez nikt ich nie zabił chcieli to odeszli co Wy rozkminiacie ? popaprane społeczeństwo

Możecie sobie sami oceniać kim byli, czy ich znaliście czy nie... Przecież wiadomo, że każdy będzie myślał to co chce.. Ale tak czy inaczej to byli normalni ludzie... Tacy jak my. Nic ich od nas nie odróżniało. A nikomu nie życzę, aby kogoś spotkała taka tragedia. A kto myśli o ich rodzinach? Nie pomyślicie niektórzy jak oni się czują? Co może fajnie jest stracić syna? Nie sądze... śmierć to jest coś okropnego, a tym bardziej trudnego do przeżycia najbliższym. A co było powodem, tego nikt się nie dowie. Teraz najważniejszą sprawą jest pomoc bliskim, bo życie jest cholernie smutne. I niech wszyscy się zastanowią nad swoim życiem, bo dziś jesteśmy tu a jutro? Jutro może zdarzyć się wszystko...

Anonim. napisał:

Możecie sobie sami oceniać kim byli, czy ich znaliście czy nie... Przecież wiadomo, że każdy będzie myślał to co chce..Ale tak czy inaczej to byli normalni ludzie... Tacy jak my. Nic ich od nas nie odróżniało. A nikomu nie życzę, aby kogoś spotkała taka tragedia. A kto myśli o ich rodzinach? Nie pomyślicie niektórzy jak oni się czują? Co może fajnie jest stracić syna? Nie sądze... śmierć to jest coś okropnego, a tym bardziej trudnego do przeżycia najbliższym. A co było powodem, tego nikt się nie dowie. Teraz najważniejszą sprawą jest pomoc bliskim, bo życie jest cholernie smutne. I niech wszyscy się zastanowią nad swoim życiem, bo dziś jesteśmy tu a jutro? Jutro może zdarzyć się wszystko...

zupełnie sie nie zgodze z tym co napisałes/aś normalni ludzie nie targają sie na własne zycie sa inne wyjścia z trudnuch sytuacji, pomóc rodzinie piszesz i zwracasz sie z ta prośba do obcych dla nich ludzi a gdzie była rodzina jak Ci młodzi ludzie ich potrzebowali ? a stwierdzenie ze dziś jestesmy a jutro moze nas nie byc nijako sie ma do danej sytuacji tazke zbedne było pisanie

Mieli ciężko ? a kto im kazał wagarować i dokuczać na lekcjach, nie pokończyli szkół bo co ? bo nie chciało im się chodzić! gdyby chcieli to by się wybili nawet jeśli w domu było ciężko:/ a teraz co ? nie mieli kasy ? a za czyje pili pod sklepami ? Ci co stoją na rogach albo "pilnują" banku spółdzielczego ? sami są sobie winni... piją, palą, może i biorą, pracy nawet nie szukają... a co macie do tego co syf puścił, kto im kazał to brać ? i ciekawe za co kupowali, skoro tak ciężko a pracy nie mieli... nie oszukujmy się.. wszyscy wiedzą, że brali narkotyki, cała szajka... więc przysłowiowi normalni nie byli... bo każdy kto wie, że jest ciężko, że czegoś potrzeba, to szuka pracy za wszelką cenę a nie czeka pod sklepem aż drugi mu piwo postawi... :/ a rodzin, jasne, ze szkoda bo co by dziecko nie zrobiło to to jest dziecko... i zawsze będzie się po nim płakać!!! ale nie mówmy też, że ktoś nie może się wypowiadać, bo rodzina czyta, niech czyta to czego pewnie na ulicy nie usłyszą... myślę, że ta osoba, która dała "cynk" do dziennika tę sprawę trzeba poruszyć... to nie jest przypadek na rok, ale ostatnio prawdziwa plaga, poza tym jest strach na osiedlach, każdy się boi do piewnicy chodzić, czyli to już nie jest normalne... kiedyś były podobne rzeczy przy starym szpitalu, co starsi na pewno pamiętają, wszyscy wieszali się na jednej gałęzi, aż ją obcieli....

ziomek napisał:

Z tego co się ja orietuje wyszytkich tych co się powieśsili łaczyły narkotyki akurat wyszytkich tych chłopaków znałem a jeden to był moj brat cioteczny Naprawde przykro słyszeć o takiej tragedi współczucia dla rodzin... A co do tego że mieli konflikt z prawem to przeciesz nic takiego wiekszość obywateli jeest notowana, nawet złamanie przepisów drogowych to tez przestempstwo i czy takiego statystycznego kierowce nazywamy "bandytą"??? Odpowiedzmy sobie sami...

To przecież nic takiego??? Większość obywateli jest notowana??? Człowieku, gdzie ty mieszkasz??? W slamsach Nowego Jorku?

~Kasieńka~ Ty zes tez troche pusta kobieta zastanowiłas sie co było powodem wagarow czy tez rzekomego uciekania w nałogi otóz moja droga zapewne problemy w przypadku tych młodych ludzi rodzinne a ze rodzice utracili wzrok totez Ci ludzie coraz głębiej brnęli w to gów...o no a później........ sama widzisz

gdyby chcieli to by się wybili... przecież dużo jest osób, które mimo ciężkiego dzieciństwa są teraz "kimś". bo chcieli! a oni poszli na łatwiznę, w picie i obijanie, bo po co robić nawet LO ? czy chociaż próbować zrobić studium ? do szkoły chodzili tylko po zaświadczenia, żeby do wojska nie iść :/ i nie mów, że jestem pusta bo znam osoby, które pochodzą z naprawdę patologicznych rodzin, ale całe swoje życie dążyli do tego, że być kimś z kim będą się liczyć inni... i wielu się udało... więc da się! trzeba chcieć!!!

Kasieńka: Widzę, że z ogromną lekkością potrafisz oceniać tych ludzi, ale czy wszyscy z tej "piątki" byli tacy jak napisałaś? Z tego co słyszałem to NIE. Podobno jeden chłopak był bardzo mądry, nie stał pod sklepem i nie ćpał. A ci co stoją pod sklepami to nie są sami sobie winni. W jakimś stopniu tak ale nie po całości. Zycie jest bardzo różne. Niektórym się powodzi, a niektórzy mają pod górkę. A co do rodziny to przeczytaj jeszcze raz to co napisałas i zastanów sie czy w 100% miałas racje. Postaw sie na miejscu rodziny. Wyobraź sobie ze to ktoś z Twojej bliskej rodziny lub znajomy. Nadal byś tak napisała? Nikt z nas nie zrozumie takiej tragedii dopóki sam czegoś podobnego nie przeżyje.

CYTAT: ~Tomson~ Grupa: Goście Napisano dziś, 19:31 #65 Jedyną myślącą osobą na tym forum jest chyba tylko "benek", bo tylko on ma na uwadze rodzine, zdaje sobie sprawę jak wielka krzywda jest im wyrządzana tymi komentarzami Ależ skąd?! Jedyną myślącą osobą na tym forum jest "benek" i "Tomson". Szacun chłopaki.

~Kasieńka~ nadal uważam że jestś pusta i swego zdania nie zmienie walisz mi tu jakieś morały typu "że wszystko sie da" widze ze lekkie życie miałaś to tłumaczy Twoje wypowiedzi ale miej na uwadze jedno kazdy chce lecz nie kazdy może widzisz różnice? dopisz sobie jeszcze kwestie psychiki nie kazdy jest w stanie udzwignąć cieżaru jaki na niego spada przez lata Jak nie jestes w stanie tego uczynić to zaniepisz dziecino ; )

Mówcie sobie co chcecie, ale chyba 5 samobojstw w tak krótkim czasie i w tej samej miejscowosci nie jest jakims zbiegiem okolicznosci, ta musi cos sie dziac.

ja napisał:

Mówcie sobie co chcecie, ale chyba 5 samobojstw w tak krótkim czasie i w tej samej miejscowosci nie jest jakims zbiegiem okolicznosci, ta musi cos sie dziac.

zaraz powstanie nowa fama : D ( dilowali i mieli powiazania z mafią mieli kolosalne długi i obawiali sie ze ich dojada ) ale ciii pfff paranoja

~ja~ : Nie ukrywajmy, że wiele osób miało kiedyś myśli samobójcze, bo jak już wczesniej pisałem zycie bywa różne. Zapewne słysząc o kolejnych tragediach osobie z takimi myslami jest łatwiej zrobic to co wczesniej planował/a Moim zdaniem to nie żaden szatan czy narkotyki to po prostu...ŻYCIE!

szukacie sensacji tam gdzie jej nie ma? proszę bardzo, jakiś "beret" podał sprawę do dziennika. Sekta, szatan i jeszcze inne wymyślone stwory. gdzie byłeś Moherowy Berecie, kiedy Ci ludzie potrzebowali pomocy? Chowałeś się za ścianą udając, że nic nie słyszysz? teraz się wal !!!!!!!!!

Mieszakniec Bełżyc napisał:

szukacie sensacji tam gdzie jej nie ma? proszę bardzo, jakiś "beret" podał sprawę do dziennika. Sekta, szatan i jeszcze inne wymyślone stwory. gdzie byłeś Moherowy Berecie, kiedy Ci ludzie potrzebowali pomocy? Chowałeś się za ścianą udając, że nic nie słyszysz? teraz się wal !!!!!!!!!

skoro moher to na walenie zbyt stara nie sadzisz ; D