Popołudniowy szczyt: Są korki, wypadki i utrudnienia w ruchu (zdjęcia)

Gość napisał:

Pługi i piaskarki stały w korkach bo lubelscy miszczowie blokowali ruch Jak sie nie umie jeździć w zimie to sie jeździ MPK

Ale czemu piaskarki nie jeździły w nocy jak zaczynało sypać ?? też pewnie kierowcy przyszli do pracy na 6 lub 7... Lublin, miasto flustracji.

Zuza napisał:

Ale czemu piaskarki nie jeździły w nocy jak zaczynało sypać ?? też pewnie kierowcy przyszli do pracy na 6 lub 7... Lublin, miasto flustracji.

A skąd wiesz że nie jeździły?? Weź pod uwagę że jest cały czas mróz i śnieg pada i to odśnieżanie nie wiele daje. Królowie szos gdzie jesteście, jak tak to zapier.... i się wciaskają na siłe bo słabszy samochód jedzie a dzisiaj średnia prędkość 20km/h .

Po pierwsze :trochę śniegu i się gubimy????Widać tu umiejętność "kierowców" Kto im dał prawo jazdy???? Po drugie : Korki ??? To wina urzędasów miejskich!!!!Oni potrafią paraliżować ruch miejski nie tylko zimą!!! Kto zezwolił na takie spieprzenie ul. Kunickiego??? Miliony zł psu w du.pę! Jedna z głownych ulic miasta. Ulica wylotowa . Horror nie tylko dzisiaj. Za karę powinni jeździć codziennie ta ulicą pan prezydent i jego świta!!

Zgadzam się z tym, że większość kierowców po śniegu jeździ jakby chodzili po rozżarzonych węglach. zero zdecydowania, wyobraźni i pewności jazdy, do tego jazda środkiem "po 2 paskach", wjazd bez możliwości zjazdu ze skrzyżowania itp historie... mit niedzielnego kierowcy nie był dziś mitem - to rzeczywistość. i nie ma co zakłamywać się, że kierowcy "spoza" miasta są temu mniej winni... przykład? - proszę: pan z LKR, golf, ul. Głęboka - jazda środkiem jezdni, 30km/h, za panem 5 autek miga trąbi, pan zero reakcji; LSW, Pajero, pani uznała że to auto nie nadaje się na jazde w takie warunki i lepiej nie przekraczać 20km/h, ul. Nałęczowska;.. na powrocie do domu nie mialem lżej - pan w swojej 626 na LLB stwierdził że jak w LLB ma po jednym pasie w każdym kierunku to i Racławickie nie są szersze - jazda środkiem od Kraśnickiej po Długosza, zero reakcji na miganie długimi... dziękujemy cwaniakom spoza miasta, którzy chcą wykazać się umiejętnościami jazdy po mieście, ale schowajcie sobie swoje zapędy w buty - będzie wam cieplej i mniej krwi napsujecie... a drogowcom życze wesołych świąt - śnieg powinien napie.r.d.alać do maja żebyście z roboty nie wychodzili za to, co zafundowaliście dzisiaj kierowcom - ani jednego pługu na mieście - żal

Zuza napisał:

Ale czemu piaskarki nie jeździły w nocy jak zaczynało sypać ?? też pewnie kierowcy przyszli do pracy na 6 lub 7... Lublin, miasto flustracji.

Jechałam rano do pracy i wszystko było w porządku, czyli nie wszystka wina po stronie służb odśnieżających. Myślę, że w taką pogodę kierowcy powinni rezygnować z jazdy swoim samochodem i korzystać z komunikacji miejskiej. Sprawniej jeździłoby się po mieście i powietrze byłoby czystsze. Na Kunickiego nie było czym oddychać.

W najbliższą niedzielę tj.20 grudnia TVP3 info o godz.20.50 przekaże na" żywo " spotkanie młodzieżówek partyjnych z Panem Markiem Sawickim-Ministrem Rolnictwa- Polskie Stronnictwo Ludowe. Temat główny :Czy koalicja PSL-PO utrzyma się do końca kadencji? Gościowi można pocztą elektroniczną w trakcie programu przesłać pytania.

Ja dla odmiany pozdrawiam ZTM i kierowców MPK, szczególnie linii 26.! Grunt to mieć dobre samopoczucie - nie mam pojęcia z jakich powodów między 7.20 a 8.30 była tylko JEDNA! 26.! Podczas gdy pozostałe linie - mimo opóźnień przynajmniej przyjeżdżały! Pozdrowienia serdeczne! Dopiero odtajałam! I jeszcze jedno - całe to frajerstwo na Tysiąclecia! Porażka - z przystanku pod PKS na plac Litewski mpk jechał - 40 minut!!! Z czego 10 minut stał na wjeździe w 3 Maja - bo co z tego, że deb***ni kierowcy nie mieli miejsca do jazdy prosto - zastawili skutecznie przejazd w 3 Maja..Dla nich też łączę pozdrowienia! Jedynym mądrym rozwiązaniem okazało się wysiąść na Litewskim i LSM zapieprzać na piechotę. Współczuję tylko tym, co musieli dojechać na Węglin!

Liczniki czasu przy światłach na skrzyżowaniach są od wielu lat zamontowane w ilościach idących w setki sztuk w takim mieście nam znanym z historii jak Leningrad, obecnie St.Petersburg i znakomicie zdają egzamin w tym 5-milionowym mieście a my w tej Uni Europejskiej zastanawiamy się czy to potrzebne i kto tu żyje na dzikim wschodzie.

CYTAT(~lublinianin~ @ 17.12.2009, 17:45:46) * Masz się za miastowego a nie wiesz że LU to rejestracja z Lublina A kto ci synku naopowiadał głupot że Lublin to miasto ?? Odśnieżają tu jak na wsi. Przepraszam ja jestem ze wsi i u mnie lepiej odśnieżają ja mam czarną jezdnię przed domem i nie chodzi tu o żużel.

cdn napisał:

Kto zezwolił na takie spieprzenie ul. Kunickiego??? Miliony zł psu w du.pę! Jedna z głownych ulic miasta. Ulica wylotowa . Horror nie tylko dzisiaj. Za karę powinni jeździć codziennie ta ulicą pan prezydent i jego świta!!

niuniu a jestes z poza Lublina?? ja jestem akurat z powiatu Świdnickiego ze wsi zaraz mnie tu wyzwą od wieśniaków i LSW na ktorych najezdzacie tak... na Kunickiego wystarczy sie nauczyc jezdzic i idzie plynniewszystko jak trzeba... ale zacofańce i cwaniaczki z LU ktorzy tak naprawde sa mocni w gebie a na drodze d*** najwiecej maja do powiedzenia... polecam trenowanie poslizgów na plycie poslizgowej... kazdy sie smial ze poszedlem na kurs doszkalający (nawet nie wiedza co to szkoła jazdy Renault) a jednak przydaje sie to w takich warunkach jak dzis... oczywiscie wykluczam to ze jestem dobrym kierowca bo nigdy nie wiadomo co na drodze moze spotkac tak jak dzis wracajac z pracy trafilem na gowniarza w golfie III ktory to krecil kolami i nosilo go po 2 pasach a wystarczy plynna spokojna jazda zero nerwow i jedzie sie

A ja mam w du*** wydawac hajs na doszkalanie i sam sobie w nocy trenuje po zasniezonych rondach i parkingach :] A wracajac do tematu to niestety ale w wiekszosci wina, ze sa korki to wina kierowcow ktorzy to rozwijaja zabojcza predkosc 20 km/h bo sie boja wiecej. ch*** niech sie wleka ale prawym pasem ale nie srodkiem ulicy ! Po co ludzie wyjezdzaja w taka pogode samochodem jak boja sie jezdzic w takich warunkach? A co do piaskarek to dzisiaj jezdzac od 11 do 18 po miescie zauwazylem az jedna !

"LSW pozdrawia LU" bardzo dobrze pisze na temat Kunickiego. Korki na tej ulicy nie są spowodowane złymi rozwiązaniami tylko kompletną bezradnością kierowców po niej jeżdżących. Bo jak wcześniej było po 2 pasy w obie strony to każdy jechał ile fabryka dała. A teraz ile razy bym tamtędy nie jechał to praktycznie za każdym razem nie przekraczam 30 km/h, a szczególnie już w stronę Abramowic gdzie po zapaleniu się zielonego przy Nowym Świecie można bez problemu jechać 50 km/h albo i więcej jak ktoś chce. A tak gdy stoje mniej więcej 5 na światłach przy Nowym Świecie to już na drugich światłach musze się zatrzymywać na czerwonym bo tych czterech przede mną najpierw ruszało na trzecim zielonym a póżniej jechało 30 km/h. A dla porównania przypomnijcie sobie jak wcześniej ciężko było skręcić w Pawią czy wyjechać z Piaskowej... A co do pogody to śnieg jest o tej porze roku normalnym zjawiskiem i jak ktoś sobie z nim nie radzi to niech siedzi w domu albo jeżdżi MPK.

VIP napisał:

A kto ci synku naopowiadał głupot że Lublin to miasto ?? Odśnieżają tu jak na wsi.

Z dworca PKS na Zana jechałam dzis miejskim 1.20 min....A od 7 do 12 nie widzialam zadnego pluga:(

Matiziak napisał:

A skąd wiesz że nie jeździły?? Weź pod uwagę że jest cały czas mróz i śnieg pada i to odśnieżanie nie wiele daje. Królowie szos gdzie jesteście, jak tak to zapier.... i się wciaskają na siłe bo słabszy samochód jedzie a dzisiaj średnia prędkość 20km/h .

Bo wracałam o 3 w nocy z pracy, podwożąc znajomych z pracy ktorym odmówiły posłuszeństwa samochody. Byłam na czubach, czechowie i jak dojechałam do siebie na kośminek, to nie spotkałam żadnego pługu...

ja napisał:

A ja mam w du*** wydawac hajs na doszkalanie i sam sobie w nocy trenuje po zasniezonych rondach i parkingach :] A wracajac do tematu to niestety ale w wiekszosci wina, ze sa korki to wina kierowcow ktorzy to rozwijaja zabojcza predkosc 20 km/h bo sie boja wiecej. ch*** niech sie wleka ale prawym pasem ale nie srodkiem ulicy ! Po co ludzie wyjezdzaja w taka pogode samochodem jak boja sie jezdzic w takich warunkach? A co do piaskarek to dzisiaj jezdzac od 11 do 18 po miescie zauwazylem az jedna !

po rondach czyli łamiesz przepisy... tak samo ktos moze powiedziec po co wyjezdzasz samochodem w taka pogode jak tobie snieg + samochod odejmuje rozum i jezdzisz bokiem po rondzie powodujac zagrozenie... w nocy tak samo przepisy obowiazuja....

Co to za deb*** pisze, że ludzie spoza Lublina jeździć nie umieją? Prosty przykład: skęt w lewo w 3Maja z ulicy Solidarności. Wiadomo, że korek jest tam prawie zawsze do skretu w lewo, ale przejechać można bez większego problemu, no ale dzisiaj zadziwił mnie kierowaca audi a4, który jadąc solidarności w strone zamku nie pomyślał że zamiast zastawić to skrzyżowanie mógł zatrzymać się 2metry wcześniej i spokojnie wszyscy by sobie przejechali, dodam tylko że zastawiony był jeden pas a reszta kierowców zatrzymała sie w słusznym miejscu. Zeby było mało to wspaniały kierowca w tym audi nie blokował jednego pasa a dwa bo sobie przypomniał, że musi zmienić pas z lewego na środkowy. Tak więc jeden deb*** zablokował skrzyżowanie na 2minuty. Do skrętu w lewo stałem pierwszy, migam długimi to pan się rozgląda, migam jeszcze raz a on deb*** ręce rozkłąda. Na szczęscie jak tylko ruch sie odblokował i audi zaczeło ruszać inni kierowcy z korka gestem ręki pozwolili mi i i jeszcze kilku innym samochodom pojechać w gore 3maja. co stracili? zupełnie nic, bo za 100m i tak czekał ich nastepny postój. Przepuściła mnie honda jazz LKR i tir chyba BI. Pozdro dla tych co dzisiaj dali rade na drodze, reszta do MPK. A ludzi bez zimówek to do...

Nie dziwmy się że jeden z drugim jedzie środkiem jezdni i nie zwraca uwagi na sygnały dawane przez innych użytkowników "polskich świetnych dróg" Każdy zapatrzony jest w siebie, swoje "świetne umiejętności", i do przodu. A lusterka do ku.... nędzy mają na ozdobę. Pozdrawiam i życzę cierpliwości sobie i innym.

Kultura jazdy przede wszystkim i trochę cierpliwość a będzie lepiej. Jeszce nigdy nie spotkałem się z sytuacją żeby kierowca z rejestracją LU zatrzymał się przed skrzyżowaniem bez świateł i przepuścił kilka aut wręcz przeciwnie woli je bezczelnie zastawić. prosty przykład ulica Langiewicza z której o 17 już praktycznie nie da się wyjechać bo jakiś miły człowiek wali się na skrzyżowanie. Pozdrawiam wszystkich z poza Lublina i tych z Lublina ale mających trochę oleju w głowie

Driver napisał:

[WPIS USUNIĘTY]

Szczerze powiem, ze to o cenzure sie ociera a nie troske o przestrzeganie sieciowej netykiety. Zobaczylem przekaz na zywo z Kompozytorow Polskich zakorkowanych od Smorawinskiego po Solidarnosci to zapodalem link. Co tak poruszylo tego co wpis usuwal - naga prawda czy komentarz do niej? Pomyslec tylko, ze zrobiliscie to jednemu z tych, ktorzy za obrone w Lublinie wolnosci slowa jedne z najciezszych w KK zarzuty kiedys uslyszal... Chyba macie powazny problem z odcieciem sie od starych przyzwyczajen. Tym razem to nie rewolucja pozarla kolejne swoje dziecie a wy sami siebie od ogona, niemal jak samaca swojego pozera anakonda...

Zrobilem dzisiaj ok 80 km po miescie i co zaobserwowalem : -korki glownie powodowane przez Tiry np. sikorskiego ok 12 , gdzie tir chcial ominac tira i chwile pozniej oba staly i krecily kolkami w miejscu. -ludzie na letnich oponach , slizgajacy sie 10-15km/h gdzie spokojnie mozna bylo jechac 50, nie mowiac o ich sprawnym ruszaniu z pod swiatel. -ogolna ospalosc kierowcow i brak umiejetnosci jazdy po sniegu. (nie to zebym sie uwazal za jakiegos guru, ale po sniegu naprawde da sie sprawnie jezdzic ) -blokowanie skrzyzowan nie tylko przez ludzi z rejstracjami LU, np skrzyzowanie przy zamku trasa WZ rejstracje wszelkiej masci nie lubelskie pchaly sie za wszelka cene. + taksowkarze, a przynajmniej ich wiekszosc poruszali sie sprawnie po sniegu, a nie tak jak w lecie blokujac ruch i jadac 40km/h lewym pasem. A do drogowcow nie miejmy pretensji, sa kraje gdzie w ogole sie nie odsnieza tylko stawia paliki okreslajace droge, a ludzi i tak sprawnie sie poruszaja.