Powódź: Zalany Janowiec, zamknięty stary most na Wiśle w Puławach (relacja)

czy powódź powoli ustępuje na powiślu czy zalewa coraz większe tereny z nadmiaru informacji można ogłupieć

A jak Kępy bo jakoś cicho o nich czyżby kryzys zażegnany?

a ja to juz nie wiem ...może moje durne przemyslenia czy wizje ale strzelaja te wały przed tą Warszawą i to zazwyczaj nocami...moze mam glupie mysli ale póki fakla nie przejdzie przed Warszawe tu spokojnie nie ebdzie a potem jak Warszawa cała to juz sporadycznie wał peknie z naporu i o powodzi juz ciszej...wiem ze Warszawa to ogrom ludzi ale lepiej zeby nie okazało sie nigdy ze wały są rozwalane celowo bo ludziom serca popekaja z bólu i rozczarowania...skoro natura daje taki żywioł niehc ten żywioł sam decyduje w która strone chce isc a my mozemy tylko zabezpieczac wały. najgorsze jest to jak sie słyszy ze jak bedzie ryzyko dla Wawy to my musimy wam wał wysadzic...ludzie m-c siedza na wąlach trzymaja go jak tylko moga a potem słysza takie teksty...straszne oby ta powodz przesłza i juz nie wóciła...o ile mozna to nazwać powodzią a nie potopem

Trza przycie wsioków zaloć ni warszowioków.

kazia napisał:

a ja to juz nie wiem ...może moje durne przemyslenia czy wizje ale strzelaja te wały przed tą Warszawą i to zazwyczaj nocami...moze mam glupie mysli ale póki fakla nie przejdzie przed Warszawe tu spokojnie nie ebdzie a potem jak Warszawa cała to juz sporadycznie wał peknie z naporu i o powodzi juz ciszej...wiem ze Warszawa to ogrom ludzi ale lepiej zeby nie okazało sie nigdy ze wały są rozwalane celowo bo ludziom serca popekaja z bólu i rozczarowania...skoro natura daje taki żywioł niehc ten żywioł sam decyduje w która strone chce isc a my mozemy tylko zabezpieczac wały. najgorsze jest to jak sie słyszy ze jak bedzie ryzyko dla Wawy to my musimy wam wał wysadzic...ludzie m-c siedza na wąlach trzymaja go jak tylko moga a potem słysza takie teksty...straszne oby ta powodz przesłza i juz nie wóciła...o ile mozna to nazwać powodzią a nie potopem

to nie durne przemyślenia tylko szczera prawda no ale z drugiej strony niech by zalało dalej np. azoty i fabryki pod warszawa to wtedy tragedia jeszcze większa i skażenie terenu a jak by zalało warszawę to by się nie wypłacili na odszkodowania więc lepiej zalać parę wsi niż wielkie miasto gdzie infrastruktura jest dużo bardziej rozwinięta i straty były by o wiele wiele większe dlatego szlak mnie trafia jak słyszę że ludzie domów nie mają po ubezpieczanych nie wyciągają wniosków z historii to nie pierwsza powódź i nie ostania niestety

Powódź dotkie całą Polskę, bedzie bieda, zalało tyle pól -podrożeje żywność, te pola były miejscami pracy- wzrośnie bezrobocie, a odszkodowania z kąd idą z budżetu państwa. Nie jestem za tym zeby wysadzać wały i zalewać niewinnych ludzi a zwaszcza tych, którzy tyle dni się bronią. Niestety miejsca pracy trzeba bronić tj, Azoty;/ Niestety to czysta ekonomia;/

Modlę się Polsko za Ciebie ,aby zawiesić demokrację i wprowadzić rządy autorytarne.Okazuje się ,że tylko wówczas- było co prawda biednie ale zdecydowanie mniej ludzkich łez!!!

w Dęblinie pomału przeciekają wały

skoro zamykają most to musi być nieciekawie albo most jest słaby pozostaje się tylko modlić

W Parchatce sytuacja stabilizuje się?

z tego co mówią w idea tv to nie tylko nie wiem czy to jest na żywo

"Trwają prace na umocnieniach w Wólce Soleckiej i Wólce Gosteckiej. " patałachy juz nawet nie wiecie co piszecie. Nie ma takich miejscowości jak Wólka Solecka i Gostecka..

A co w Gołębiu się dzieje ?.

Gość napisał:

Powódź dotkie całą Polskę, bedzie bieda, zalało tyle pól -podrożeje żywność, te pola były miejscami pracy- wzrośnie bezrobocie, a odszkodowania z kąd idą z budżetu państwa. Nie jestem za tym zeby wysadzać wały i zalewać niewinnych ludzi a zwaszcza tych, którzy tyle dni się bronią. Niestety miejsca pracy trzeba bronić tj, Azoty;/ Niestety to czysta ekonomia;/

W nocy jak niby puściły wały między Janowcem a Lucimią słychać było dwa wybuchy i to na pewno nie były bobry, tylko te na dwóch nogach co ratują swoje tyłki.

Gość napisał:

W nocy jak niby puściły wały między Janowcem a Lucimią słychać było dwa wybuchy i to na pewno nie były bobry, tylko te na dwóch nogach co ratują swoje tyłki.

Jakieś dowody masz na to ?? że to nie przerwany wał a wysadzenie go ??

Gość napisał:

Jakieś dowody masz na to ?? że to nie przerwany wał a wysadzenie go ??

Słuch mam dobry i mnie nie myli a na wałach całą noc byli strażacy i ludzie którzy w jednej chwili słyszeli wybuch,race i syreny.Czy to zbieg okoliczności?

Ręce opadają, też wydaje mi się że dziwnie wały puszczają nocami przed warszawą, dziwny traf czy cel zamierzony?????????????

Tajemnicą poliszynala jet fakt że w Janowcu celowo przerwano wały, nie chodziło może tyle o Warszawkę , co o Parchatkę i Włostowice, łatwiej ewakułować 150 plus minus osób niż grubo ponad tysiąc. I jeszcze te wypowiedzi w mediach,że niespodziewanie przerwało wał w Janowcu, pewnie że niespodziewanie bo wał jeszcze rano był w porządku.

strazak napisał:

"Trwają prace na umocnieniach w Wólce Soleckiej i Wólce Gosteckiej. " patałachy juz nawet nie wiecie co piszecie. Nie ma takich miejscowości jak Wólka Solecka i Gostecka..

Pierwsza soba ,któa zwróciła na to uwagę... Ja nie wiem,jak to można takie błędy popełniać ,skoro tyle razy pisaliście o "KĘPIE GOSTECKIEJ I SOLECKIEJ" A nie jakiejś "WÓLCE" . To razi w oczy z daleka,więc proszę, piszcie z GŁOWĄ..!!!