Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Praca dla nauczycieli. W woj. lubelskim ofert brak, mają się pojawić

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 9 kwietnia 2017 r. o 08:03 Powrót do artykułu
niech się przebranzowią i po kłopocie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra, zmiana :(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To chyba dobrze, że nie brakuje nauczycieli w szkołach? W końcu szkoła jest dla dzieci!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie, no wspaniale. Po co nauczyciele, dzieci same niech się edukują i ksiądz proboszcz wystarczy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wystarczy zlikwidować nadgodziny i przestać zatrudniać emerytów a etaty same się znajdą. Dyrektorzy dostają pensję za zarządzanie szkołą i w czasie wykonywania tych obowiązków prowadzą lekcje jako pracę nadliczbową. Mają więc podwójne płacone za ten sam czas pracy. Czy to nie jest wyłudzenie pieniędzy publicznych i oszustwo ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Wystarczy zlikwidować nadgodziny..." . "Dyrektorzy ... prowadzą lekcje jako pracę nadliczbową". Powinieneś zatrudnić się w MEN-ie jako ekspert. Trzeba być naprawdę wielkim ignorantem, żeby takie herezje pisać. Godziny nadliczbowe są naturalnym elementem wynikającym z siatki godzin, która ma różną liczbę godzin w różnych klasach. Każdy dyrektor woli etatowemu nauczycielowi dodać kilka godzin niż szarpać się z dochodzącym który dorabia w kilku szkołach. Dyrektor ma obowiązek mieć godziny dydaktyczne oprócz zniżki funkcyjnej i może mieć też nadliczbowe jeśli wynika to "siatki godzin" (np 6 godzin matematyki - 2 obowiązku + 4 nadliczbowe)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pracy nie ma i póki co nie będzie. Dzieci jak na lekarstwo. Zamiast na przykład jak dawniej pięciu oddziałów klas pierwszych SP - dwa. I żaden Broniarz tu nie pomoże z całym aktywem ZNP. A ichni pomysł, by zagwarantować zatrudnienie do któregoś tam roku, to wymysł myślącego inaczej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak to pracy nie będzie? Przecież wam pani minister uśmiechnięta od ucha do ucha obiecała tyle nowych etatów w szkołach...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak mają być etaty jak jest niż i zlikwidowano gimnazja trzeba być ignorantem żeby myśleć inaczej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani minister edukacji mówiła coś innego, wręcz zapewniała o nowych etatach, czyżby kłamała?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pani minister zapewnia miejsc pracy będzie dużo , Czyżby? Właśnie to widać nauczyciele będą musieli łączyć pracę w kilku szkołach, czy to na pewno będzie wydajna praca? Ano nie bo będą ciągle w biegu zero czasu dla dzieci po godzinach i rodziców. No ale przecież to ma być wspaniała reforma...... Brawo rząd PIS........ Wszyscy się z nas śmieją na świeci że się cofamy zamiast się rozwijać. Smutne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
lubelskie mpk szuka osób do opieki nad dziećmi niepełnosprawnymi. może tam poszukajcie ***mpk.lublin.pl/index.php?id_site=115&id=1432
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Robota jest. Lubelskie markety czekają. Faceci TIR, taksówka albo ochrona.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wspaniała bo pisowska a, że na szybko, bez sensu, na siłę to bez znaczenia, ważne, że znowu będzie tak jak za komuny. Dobra zmiana...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak nauczyciele odejdą do marketów to kto będzie uczył wasze dzieci? Może od razu polikwidować szkoły bo po co jakas tam edukacja? Wystarczy kościółek i to co ksiądz i krasnal powiedzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie że praca w marketach jest. I jeszcze dużo lepiej płatna niż w szkole. Praca jak każda równie ważna. Szkolnictwa zawsze było traktowane po macoszemu ......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Jak nauczyciele odejdą do marketów to kto będzie uczył wasze dzieci? Może od razu polikwidować szkoły bo po co jakas tam edukacja? Wystarczy kościółek i to co ksiądz i krasnal powiedzą.
Odejdzie nadmiar a nie wszyscy. Szkoła powinna być dla dzieci. Te wszystkie przywileje z karty nauczyciela powinny być zlikwidowane. Swoją drogą nauczyciel pracuje 18 godzin w tygodniu a chirurg w szpitalu 18 godzin dziennie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nadmiaru personelu w szkołach nie ma już od dawna. Jak odejdzie reszta to kto będzie uczył skoro szkoła jest dla dzieci? Może same się nauczą czego trzeba?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
Nadmiaru personelu w szkołach nie ma już od dawna. Jak odejdzie reszta to kto będzie uczył skoro szkoła jest dla dzieci? Może same się nauczą czego trzeba?
Przeczytaj artykuł ze zrozumieniem. Brak ofert pracy, więc nie brakuje nauczycieli. Szkoła jest dla dzieci, więc to nauczyciele muszą dostosować się. Proste dla średnio rozgarniętego człowieka.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O co wam chodzi? Że nauczyciele są źli i niedobrzy? Szkola dla dzieci a kto w tej szkole ma uczyć te dzieci? Ksiądz proboszcz? Obiecano etaty i gdzie one są skoro brakuje uczniów w szkołach? Oszukano zarówno rodziców jak i nauczycieli a chaotyczna reforma przepychana na siłę po to tylko aby była nie przyniesie niczego dobrego. Minister edukacji musiała przeprowadzić zmiany bo dostała rozkaz inaczej by wyleciała ze stanowiska tylko nikt nie wział pod uwagę dobra uczniów. Znam nauczycieli co już dawno zmienili zawód wiec rady w stylu, praca w markecie zachowajcie dla siebie i ew.swoich dzieci kształconych po tej "wspaniałej" reformie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...