No i będzie się cieszył z życia ehh. Co teraz czują bliscy i znajomi Artura czytając to ?
Polska to kraj bez sprawiedliwości.
|
|
Co to za dziwne sądy mu mamy, przecież jeszcze niedawno mówiło się, że za takie przestępstwa nie będzie litości, a kara jest jak pamiętam do 12 lat więziemnia.
|
|
Gotówkowa Sprawiedliwość ? czy to tak po znajomości ? I kto następny a może pani czy pan sędzia albo ktoś z rodziny ? ciekawie by było ! Chciałbym zobaczyć reakcje sędziów wtedy kiedy to ich dotyczyła by taka tragedia . Bo decyzja bynajmniej sprzeczna z opinią publiczna ale cóż to prawnicy stanowią prawo w/g widzi mi się i dopuki to sie nie zmieni to tak będzie albo jeszcze gorzej .
|
|
Pewnie gość już siedzi na zachodzie i się śmieje z sędziów.
|
|
Nie Artur B tylko Artur P jeśli juz; rodzinie na pewno nie będzie miło gdy przeczyta poprzekręcane nazwiska.
|
|
Od stanu wojennego ( 1981 r.) w sądownictwie nie zauważyłem pozytywnych zmian . Wkurza mnie taka demokracja, gdzie przestępca jest bardziej chroniony prawem niż poszkodowany.Nie ma to nic wspólnego ze sprawiedliwością .
|
|
sprawiedliwosc po polsku.....slow brakuje
|
|
Teraz oblewa awolnienie z aresztu a za kilka dni znowu doprowadzi do czyjejś śmierci. Policja powinna sobie darować, po co szukają i zatrzymują sprawców przestępstw aj prokuratura wypuszcza. Najgorsze jest to że ludzie nie znający prawa obwiniają za to policje zwłaszcza gsdy komunikaty głoszą "osoba znana policji" ale o izolacji decyduje sąd i prokuratura. Tu od razu pojawia się chęć żeby policja działała jak ostatnio w Gdańsku.
|
|
W mojej subiektywnej ocenie wskazanym byłoby, żeby jednak dalej siedział, bo przy takim stężeniu alkoholu, śmierci człowieka, braku uprawnień do kierowania i ucieczce z miejsca zdarzenia (niemal wszystkie możliwe okoliczności obciążające) trudno sobie wyobrazić, że dostanie mniej niż 3 lata paki. Poza tym, gość jest niebezpieczny, skoro tak sobie poczyna i byłoby lepiej, żby przez te kilka lat (bez przerwy) ,,trzeźwiał" w więzieniu,niż to robił na wolności. Myśle, że tak też by wolało 99,9 % uczestników ruchu drogowego. Pozdrawiam.
|
|
Ćwoki ! Podważacie decyzje niezawisłego Sądu ? A swoja drogą mógł posiedzieć na poczet zasądzonej kary, chyba że został zwolniony z aresztu aby sobie poszukać odpowiedniej gałęzi.
|
|
dla wszyskich domorosłych komentatorów nie mających za grosz wiedzy o tym co komentują: podejrzany to nie to samo co oskarżony. odsyłam do art. 5 kodeksu karnego.
|
|
Przecież mówiłem,że to dziki kraj.
|
|
To straszne ze ludzie gina w taki sposob /ale nalezy tez wspomniec o tych co wsiadaja obok tych pijanych kierowcow,i nie maja zadnych oporow przed ta pijana jazda.
|
|
a teraz siedzi pod sklepem i pije, dalej, nic go to nie nauczylo.... a koledzy tak go straszyli straszyli a teraz sami z nim siedza i pija....
|
|
Wielka szkoda, że bandyta przeżył wypadek!
Dopóty nie będzie bezpiecznie na drogach, dopóki się ta pijana hołota nie pozabija na przydrożnych drzewach; czego wszystkim pijanym za kierownicą z serca życzymy.
|
|
Dziennikarze powinni poznać choć odrobinę prawa a nie popisywać się niewiedzą i swoistą niechęcią do wiedzy. Po pierwsze, nie decyzja Sądu a postanowienie. Decyzje wydają organy administracyjne, sądy: wyroki i postanowienia. Po drugie, nie "areszt" a środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Nigdzie ten dziennikarzyna nie pisze prawidłowo środka, który zastosowano. Po trzecie, nie wypuścił na wolność a nie przedłużył aresztu. Z wypuszczeniem mielibyśmy do czynienia, gdyby sąd tak orzekł przed końcem wcześniej orzeczonego środka.
Wracając do rzeczy. Za nagminne i przedłużające się stosowanie t.a. gani nas corocznie Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu. Więc, ci co piszą o złych przemianach sądownictwa na kanwie tej sprawy pewnie w ogóle nie zdają sobie sprawy z realiów. Ciekawe, co by pisali, gdyby podano, ile pieniędzy corocznie Polską musi wypłacać osobom, które za długo siedziały w areszcie?
Wreszcie, TYMCZASOWE ARESZTOWANIE nie jest KARĄ. Nie może też być jej antycypacją. Można stosować t.a. jedynie, gdy istnieje uzasadniona obawa ucieczki lub ukrycia, matactwa (nakłaniania do fałszywych zeznań, zacieranie dowodów) czy obawa, że sprawca pozostając na wolności popełni nowe przestępstwo a zwłąszcza gdy groził jego popełnieniem. T.A. ma służyć tylko i wyłącznie zabezpieczeniu prawidłowego toku postępowania, potem zaliczane jest na wymierzoną karę.
W tej sprawie nie przesądzone zostało, że sprawca nie wróci za kraty po wyroku. Spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym dodatkowo po pijaku, więc na pewno dostanie bezwzględniaka za kraty. Tylko trafi tam nieco później. To może być dla niego znacznie bardziej dotkliwe, jak nacieszy się wolnością i będzie musiał wrócić do więzienia, niż gdyby miał tam siedzieć ciurkiem i wyjść po wyroku.
Tego dziennikarzyna nie napisał, bo po co? Już tak łatwo na emocjach by się nie grało.
|
|
|
|
.
Ostatnio edytowany 25 stycznia 2011 r. o 15:05
|
|
|
|
jaki podejrzany ?????????? wiesz co piszesz??? wiadomo kto jechal , jeszcze kogos nastepnego zabije moze ciebie tez bedzie podejrzany ???? ADWOKACIE???
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|